PSL chce wziąć odpowiedzialność za obszar obrony narodowej, rolnictwa, infrastruktury i gospodarki

2023-11-23 22:25:59(ost. akt: 2023-11-23 22:29:47)

Autor zdjęcia: PAP/Szymon Pulcyn

- Obrona narodowa, rolnictwo i obszary wiejskie, infrastruktura, jak również gospodarka to obszary, za które Polskie Stronnictwo Ludowe chce wziąć odpowiedzialność - powiedział w czwartek w Programie Pierwszym Polskiego Radia przewodniczący klubu PSL-TD Krzysztof Paszyk.
Przewodniczący klubu PSL-TD był pytany o decyzje w sprawie przyszłego rządu koalicyjnego.

"Ogłoszenie decyzji przed nami, bo to się dokona w gronie liderów, którzy rozmawiają o tych sprawach, a więc jest to Władysław Kosiniak-Kamysz, Donald Tusk, Włodzimierz Czarzasty i Szymon Hołownia" - powiedział Paszyk.

Podkreślił, że rozmowy na ten temat trwają od kilku tygodni. Wymienił resorty, którymi zainteresowane jest PSL. "Niezmiennie obszar obrony narodowej, rolnictwo i obszary wiejskie, infrastruktura, jak również gospodarka to są obszary, za które Polskie Stronnictwo Ludowe chce wziąć odpowiedzialność. To są te obszary, w których odnajdą się nasi przedstawiciele, którzy są do tego bardzo dobrze przygotowani" - przekazał Paszyk.

Zaznaczył, że ustalenie konkretnych nazwisk nowych ministrów to kwestia kilku dni, trwają ostatnie rozmowy. "Nie ma też powodu do pośpiechu. Pan premier (Mateusz) Morawiecki dzisiaj swój teatr polityczny rozgrywa, nie będziemy mu ułatwiać, w jakiś sposób wystawiać na niepotrzebne zaczepki. My wiemy, kiedy przyjdzie nasz czas" - powiedział przewodniczący klubu PSL-TD.

10 listopada doszło do parafowania umowy koalicyjnej przez przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska, przewodniczącego Polski 2050 Szymona Hołowni, prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz współprzewodniczących Nowej Lewicy: Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia. Kandydatem koalicji na premiera jest Donald Tusk.

13 listopada prezydent Andrzej Duda przyjął dymisję Rady Ministrów, która do czasu powołania nowego rządu będzie nadal sprawować obowiązki, a następnie - zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami - desygnował Mateusza Morawieckiego na premiera.(PAP)

Karolina Kropiwiec