Tesla chce produkować w niemieckiej fabryce nawet miliona samochodów rocznie.

2023-10-02 06:53:26(ost. akt: 2023-10-02 07:14:32)

Autor zdjęcia: Wikipedia

Polacy to duża część 10-tysięcznej załogi fabryki Tesli w Gruenheide. Prawie co czwarty jej pracownik pochodzi z Polski. Fabryka położona jest około 60 km od granicy z Polską.
Fabryka Tesli w Niemczech to nowoczesne przedsiębiorstwo produkujące samochody elektryczne i baterie. Praca w fabryce Tesli jest atrakcyjna dla wielu Polaków, którzy szukają lepszych zarobków i warunków pracy. Według danych z 2021 roku, średnie wynagrodzenie pracownika Tesli w Niemczech wynosiło około 4000 euro brutto, co jest znacznie wyższe niż średnia krajowa w Polsce.

Bezpieczeństwo pracy


W fabryce Tesli w Gruenheide doszło do wielu wypadków przy pracy, które zaniepokoiły niemieckie władze. Według doniesień mediów, pracownicy skarżą się na niebezpieczne warunki, niskie płace i nadgodziny. Tesla jednak nie zamierza zwalniać tempa i zapowiada, że fabryka będzie produkować milion aut elektrycznych rocznie. To ambitny plan, który ma na celu utrzymanie przewagi Tesli nad konkurencją na europejskim rynku.
Jak pisze "Stern", do wypadków przy pracy miało dochodzić niemal codziennie, w tym także do tych najcięższych, choć jak dotychczas nie potwierdzono żadnego wypadku śmiertelnego. Media niemieckie podkreślają, że tylko w pierwszym roku działalności fabryki w Gruenheide, uruchomionej w marcu 2022 r., pogotowie ratunkowe było wzywane do zakładu blisko 250 razy, kilkukrotnie częściej niż w innych fabrykach samochodowych w Niemczech.

Konkurencja w Europie


Tesla musi mierzyć się w Europie ze sporą konkurencją, także niemieckich producentów. To właśnie amerykański producent należący do Elona Muska może pochwalić się w pierwszym półroczu 2023 tytułem lidera sprzedaży na Starym Kontynencie. Jak wynika z analizy firmy JATO, model Y Tesli był najlepiej sprzedającym się samochodem w Europie w pierwszej połowie bieżącego roku. W analogicznym okresie pojazdy Tesli były najlepiej sprzedającymi się autami typu BEV (battery electric vehicle - samochód w pełni elektryczny, zasilany akumulatorami) - w pierwszych sześciu miesiącach w Europie zarejestrowano ich ponad 185 tysięcy (około 136 tys. aut modelu Y i 42 tys. modelu 3).

Udział Tesli w rynku sprzedaży samochodów w Europie wyniósł na koniec pierwszego półrocza 2023 ok. 2,8 proc. i jest sześciokrotnie większy niż w roku 2019 i blisko dwukrotnie wyższy niż w 2022. Analitycy mówią o dużym sukcesie marki z USA na Starym Kontynencie, co mocno niepokoi niemieckich producentów.
Prawdopodobnie to właśnie niemieccy producenci samochodów stoją za dochodzeniem prowadzonym przeciwko firmie Muska. Tesla znajdzie się pod lupą Komisji Europejskiej w związku z importem z Chin do UE - to część szerszego dochodzenia związanego z domniemanymi nieuczciwymi dotacjami przemysłu pojazdów elektrycznych ze strony Państwa Środka. Jest to dla firmy Muska o tyle kłopotliwe, że - jak wskazuje serwis XTB - ok. 20 proc. aut elektrycznych Tesli sprzedawanych w Europie, produkowanych jest w Chinach, w fabryce w Szanghaju (przede wszystkim model 3).

Obecnie szacuje się, że odsetek wyprodukowanych w Chinach i sprzedawanych w Europie samochodów wynosi ok. 8 proc., jednak już w 2025 - może być to 15 proc. Inna z chińskich marek(z brytyjskim rodowodem, wykupiona kilka lat temu) MG również notuje dynamiczne wzrosty sprzedaży na Starym Kontynencie. W pierwszym półroczu 2023 r. marka sprzedała w Europie ponad 100 tys. pojazdów, notując wzrost rok do roku na poziomie blisko 130 proc. MG4, flagowy model sprzedawany w Europie, był 6. najczęściej kupowanym BEV (ok. 30 tys. aut w H1 2023).

Dane rok do roku pokazują wyraźnie, że udział europejskich marek na rynku BEV wyraźnie się kurczy. O ile w 2020 r. auta europejskich producentów stanowiły ponad 60 proc. rynku, o tyle obecnie jest to już ok. 50 proc., przy istotnym wzroście znaczenia Tesli (ok. 20 proc. rynku) i producentów z Azji (ok. 30 proc.).