Czy legionella dotrze do Olsztyna?

2023-09-23 15:00:00(ost. akt: 2023-09-23 00:23:18)

Autor zdjęcia: gov

Chociaż tempo wzrostu zakażeń legionellą na Podkarpaciu wyraźnie zmalało, to niepokoją kolejne raporty o obecności tej bakterii w innych rejonach. W związku z tym służby miejskie podejmują działania nie tylko w miejscach, gdzie wyniki badań potwierdzają obecność bakterii, ale także wzmacniają kontrolę i wdrażają środki profilaktyczne.
Prezes Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie” Paweł Sikorski zapewnia, że przedsiębiorstwa wodociągowe na bieżąco analizują sytuację i reagują adekwatnie do zagrożenia. Jak wygląda to w Olsztynie?

W związku z aktualną sytuacją, oprócz realizacji dotychczasowych zadań bieżących, przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne ponadplanowo wdrażają dodatkowe badania czy działania w zależności od potrzeb danej miejscowości. Wszystkie pilnie monitorują jakość pozyskiwanej i dostarczanej wody zimnej oraz stosowanych technologii uzdatniania, kontrolowania i przesyłu tej wody. A jednocześnie obserwują rozwój wydarzeń w całym kraju i są w kontakcie z inspekcjami sanitarnymi, samorządami, zarządcami budynków i innymi odbiorcami wody.

— Zadaniem i rolą przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego jest dostarczanie bieżącej wody, co oznacza w praktyce, że dostarczają wyłącznie wodę zimną do przyłączy budynków mieszkalnych, użytkowych czy zakładów produkcyjnych. Od tych przyłączy za wodę i instalacje wewnętrzne w budynkach i obiektach odpowiadają ich administratorzy, których zadaniem jest nadzór nad wewnętrznymi instalacjami dostarczającymi wodę ciepłą i zimną — tłumaczy Anita Chudzińska z Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Olsztynie.
I dodaje: — Odpowiedzialność przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych kończy się na przyłączach do budynków, gdyż nie mają nadzoru, kontroli ani wpływu na instalacje wodne wewnątrz obiektów, które do przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych nie należą. W Olsztynie, w każdym tygodniu, na około 50 punktach pobierane są próbki wody do badań. Należy jednak pamiętać, że wodociągi odpowiadają za wodę w sieci.

— Działania związane z chlorowaniem wody miały miejsce jedynie w Rzeszowie, gdyż był to jedyny sposób na pozbycie się tej bakterii. Jako że w Olsztynie bakterii tej nie stwierdzono, nie będziemy na tyle pogarszać parametrów wody, żeby ją chlorować. Jest to zupełnie nieuzasadnione działanie.

Zimna woda dostarczana do budynków poprzez sieć wodociągową ma temperaturę poniżej 20 stopni C, najczęściej między kilka a kilkanaście stopni C. Przypomnijmy, że zgodnie z danymi WHO – legionella namnaża się w temperaturze od 25 do 50 stopni C. Oznacza to, że dostarczając wodę zimną, wodociągi nie stanowią miejsc ryzyka namnażania legionelli — podkreśla rzeczniczka.

Niektóre wspólnoty mieszkaniowe, by zapobiec ewentualnemu rozwojowi bakterii, podgrzewają wodę. W Olsztynie MPEC na życzenie administratora budynku jest w stanie podnieść temperaturę do 70 stopni C.

— Przesłaliśmy administratorom informację, że jeżeli chcą, aby temperaturę wody podnieść, jest taka możliwość — mówi Kamila Różacka z Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Olsztynie.

Mimo zbieranych w ostatnim czasie przez legionellę żniw i kolejnych atakowanych przez bakterię miejsc jest jednak i pozytywny akcent. Według Anity Chudzińskiej sprawa legionelli powoli cichnie.

— Myślę, że dotychczasowy wzrost bakterii był spowodowany tym, że instalacje wewnętrzne w budynkach się nagrzewały, co powodowało, że woda mogła osiągnąć temperaturę pozwalającą na przeżycie tej bakterii. Teraz temperatury spadają, jest coraz chłodniej, a problem stopniowo zanika. W związku Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Olsztynie nie będzie podejmować żadnych dodatkowych działań. Woda wodociągowa jest bezpieczna, ponieważ w niej legionella nie przeżyje.