Leśnicy z Lidzbarka dokonali przełomowego odkrycia. Czy to przez zmiany klimatyczne w regionie?
2023-09-13 19:02:24(ost. akt: 2023-09-13 15:15:09)
To, że klimat się zmienia wiadomo od bardzo dawna. Jednak nie wszyscy wiedzą, że niesie to za sobą różne konsekwencje, także w środowisku owadów. Te, których nigdy na danym terenie nie było, występują w zwiększonej ilości.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: 
Są owady, które występują od dawna tylko na jednym, wybranym przez siebie terenie. Czasami jednak dzieje się tak, że z jakiegoś powodu rozszerzają swoje środowisko, nawet na drugi koniec kraju. Rolniczka z Biskupca spróbuje znaleźć swoją miłość w popularnym programie telewizyjnym
W poniedziałek (11 września) Nadleśnictwo Lidzbark w powiecie działdowskim dokonało niesamowitego odkrycia.
Fot. Nadleśnictwo Lidzbark, Lasy Państwowe - Facebook
Leśnicy znaleźli w lesie bardzo rzadki gatunek modliszki, który do tej pory występował głównie na południu Polski. Jego pojawienie się na północy kraju jest zaskakujące, ale może być spowodowane licznymi zmianami klimatycznymi.
Modliszka religijna, inaczej Mantis religiosa to drapieżny owad. Jego nazwa pochodzi od charakterystycznej postawy, w której składając przednie odnóża, wygląda jakby się modlił.
Fot. Nadleśnictwo Lidzbark, Lasy Państwowe - Facebook
Niestety, w Polsce, jest ich coraz mniej. Biolodzy już od dawna alarmują o coraz to mniejszej ilości modliszek, dlatego tak bardzo cieszy fakt, że pojawiają się na terenie Warmii i Mazur.
Co trzeba zrobić aby ochronić modliszki?
W Polsce, modliszki są objęte ochroną gatunkową i tak powinno zostać. Jak mówią naukowcy, tereny, gdzie owady występują w znacznie większych ilościach powinny zamienić się w parki krajobrazowe. Dobrym rozwiązaniem byłoby również utworzenie na przykład w obrębie lasów państwowych tzw. użytków ekologicznych lub stanowisk dokumentacyjnych, dzięki czemu byłyby pod stałą kontrolą i opieką.
We wtorkowym (12 września) wydaniu Gazety Olsztyńskiej m.in.Ten las poszedł pod topór, bo był przeszkodą lotniczą. Teraz szpeci wjazd do Olsztyna [ZDJĘCIA]
Wjeżdżając do Olsztyna od strony Dajtek, nie sposób nie zauważyć tego, co zostało po wyciętym lesie. To nie teren pod inwestycję, jak mogłoby się wydawać. Te drzewa zakończyły swój żywot, bo znalazły się w złym miejscu w złym czasie.Niesamowite odkrycia archeologiczne
To, jak bardzo ważne jest dbanie o historię, doskonale wiedzą archeolodzy, którzy w Muzeum w Grunwaldzie zaprezentowali swoje nowe odkrycia z pola bitwy. Wystawa wręcz zapiera dech w piersiach.Kolejny atak wilków? Miały zagryźć kota
Wilki co jakiś czas dają o sobie znać, atakując zwierzęta gospodarskie, a nawet domowe. Nie brakuje jednak opinii, że te ataki mogą być sprawką nie wilków, ale dziko żyjących psów. Jakkolwiek by było, lepiej dobrze zabezpieczyć żywy inwentarz, a domowe zwierzęta nie puszczać wolno.
Jak kupić e-wydanie? Wystarczy kliknąć w zdjęcie jedynki poniżej, lub wejść na kupgazete.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez