Pasteryzowane mleko nie zabija

2023-09-01 11:08:29(ost. akt: 2023-09-01 11:12:33)

Autor zdjęcia: PAP

POBIERZ MATERIAŁ I PUBLIKUJ ZA DARMO Pobierz materiał Pobierz tekst Kopiuj tekst Drukuj zdj. PAP zdj. PAP Mleko pasteryzowane to trucizna i wywołuje raka oraz choroby układu krążenia – to MIT. W rekomendacjach zarówno polskich jak i światowych organizacji żywieniowych mleko istnieje jako pokarm bezpieczny dla osób zdrowych, czyli nie mających alergii na białka mleka krowiego czy też nietolerancji laktozy. Ten produkt obfituje nie tylko w białko, ale również jest źródłem witaminy D, której zazwyczaj brakuje nam w diecie.
„Wyniki badań pokazują coś wręcz przeciwnego. Obecność nabiału w diecie wpływa ochronnie w przypadku raka piersi czy nowotworu jelita grubego. W przypadku rozwoju raka prostaty wyniki nie są jednoznaczne, możliwe, że ryzyko rozwoju tego nowotworu rośnie nieznacznie u osób, które dostarczają dużych ilości wapnia, co wskazywałoby na niekorzystny wpływ obecności nabiału w diecie mężczyzn. Jednak w tym przypadku mówimy o dużych dawkach tego składnika, których dostarczyłoby wypijanie ponad 1 litr mleka dziennie. Zazwyczaj jednak taka podaż wapnia jest wynikiem przesadzania z jego suplementowaniem, bowiem produkty spożywane w zwyczajowych ilościach nie są w stanie dostarczyć nam tak wielkich dawek wapnia. Zwyczajnie w brzuchu nie zmieścimy tak dużych ilości jedzenia, za to suplement może zawierać naprawdę znaczne dawki wielu składników - mówi dr Joanna Neuhoff-Murawska, główny specjalista dietetyk z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH - Narodowy Instytut Badawczy. - Co do negatywnego wpływu pasteryzowanego mleka na zdrowie człowieka, to nie znam żadnych mechanizmów, które pokazywałyby, w jaki sposób pasteryzacja miałaby wpłynąć na to, że spożycie mleka staje się ryzykowne dla człowieka” – dodaje ekspertka.

Wyjaśnia także, że w badaniach dotyczących wpływu spożycia nabiału na zdrowie człowieka nie rozróżnia się „pasteryzowane” od „niepasteryzowane”.

[i]„Co do mleka niepasteryzowanego, wiemy, że świeże mleko prosto od krowy, nie jest zalecane do spożycia z uwagi na obecność mnóstwa drobnoustrojów niekoniecznie dobrych dla naszego organizmu. Pasteryzacja, owszem, zabija większość tych cennych bakterii z rodzaju Lactobacillus, więc jeżeli chcemy dostarczyć korzystne dla naszego zdrowia bakterie, wypijmy jogurt lub kefir, gdzie jest ich znacznie więcej, niż w samym mleku. Wszystkich, którzy obawiają się, że pasteryzacja uczyni z ich żywności tzw. >>pustynię>prosto od krowy