Ogromny pożar elektrowni w USA. Władze mówią o "katastrofalnej awarii"

2023-07-25 14:04:26(ost. akt: 2023-07-25 14:19:55)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: pixabay

Ogromny pożar wybuchł na terenie elektrowni w USA w Pensylwanii. Nad miastem unosi się czarny dym. Władze przekazały, że nie ma zagrożenia dla terenów poza wyspą, na której doszło do "katastrofalnej awarii". Nie ma także ofiar ani osób poszkodowanych.
Pożar w elektrowni Brunot Island wybuchł w poniedziałek wieczorem, zawiadomienie dotarło do służb około godziny 20.

Jak czytamy w relacji CBS News, załogi wysłane na wyspę musiały dostać się na nią promem. Obecnie trwa szeroko zakrojona akcja gaśnicza. 

Służby bezpieczeństwa miasta poinformowały w komunikacie wydanym nad ranem, że funkcjonariusze walczą z "dużym pożarem", który wybuchł z uwagi na "katastrofalną awarię".

Trwa ustalanie przyczyn awarii

Pierwsze ustalenia wskazują na uszkodzenie jednego z komponentów reaktora, jednak jak opisują amerykańskie media - "nie jest jasne, w jaki sposób ani dlaczego infrastruktura uległa uszkodzeniu".

Operator elektrowni Duquesne Light Company wydał oświadczenie, w którym stwierdzono, że wystąpił problem ze "specjalistycznym transformatorem".
Powiadomiono również, że w związku z awarią nie występują przerwy w dostawach energii.

"Badamy przyczyny i monitorujemy sytuację" - napisano w komunikacie.

W kolejnej komunikacie poinformowano, że akcja wciąż trwa, ale nie ma zagrożenia na terenach poza wyspą. Przekazano też, że nie ma żadnych ofiar ani osób poszkodowanych.