Nieodpowiedzialny ojciec pozwolił 7-latkowi na samodzielne pływanie skuterem wodnym na jeziorze Tałty

2023-07-18 16:00:51(ost. akt: 2023-07-18 15:23:43)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

46-letni mieszkaniec Białegostoku, który chciał nauczyć 7-letniego syna pływania skuterem wodnym i pozwolił mu samodzielnie korzystać z tego sprzętu odpowie przed sądem rodzinnym. Do tej lekkomyślnej zabawy doszło na jeziorze Tałty na Mazurach. Osoby obserwujące tę sytuację zawiadomiły policję wodną.
Jak podała we wtorek (18 lipca) rzeczniczka mrągowskiej policji Paulina Karo, w niedzielę policyjni wodniacy dostali zgłoszenie, że po jeziorze Tałty na skuterze wodnym pływa około 5-letnie dziecko bez opieki osoby dorosłej.

Funkcjonariusze popłynęli we wskazane miejsce, gdzie faktycznie zastali chłopca, który sam płynął na skuterze wodnym.

Policjanci ustalili, że chłopiec ma 7 lat i oczywiście nie posiada uprawnień do poruszania się taką jednostką pływającą. Na szczęście miał na sobie kamizelkę ratunkową.

W trakcie policyjnej interwencji dopłynął 46-letni ojciec dziecka. Mieszkaniec Białegostoku tłumaczył się, że chciał "tylko nauczyć" syna poruszać się na skuterze wodnym i nie wiedział, że 7-latek sam nie może nim pływać.

Z przeprowadzonej interwencji policjanci sporządzili stosowną dokumentację, która zostanie przekazana do właściwego sądu rodzinnego, który zbierze wywiad na temat rodziny. Nieodpowiedzialnemu ojcu grozi również kara, gdyż jego lekkomyślne zachowanie może zostać zakwalifikowane jako wykroczenie. Ojcu grozi kara aresztu, grzywny lub nagany.

Policja przypomina, że aby zgodnie z przepisami móc pływać na skuterze wodnym, konieczne jest posiadanie uprawnień, jakimi jest patent sternika motorowodnego. Można uzyskać go już od 14 roku życia, a jego zdobycie wiąże się z koniecznością zdania egzaminu. Składa się on z części teoretycznej oraz praktycznej. Powodem takiego rozwiązania są warunki techniczne pojazdu, moc, ale też specyfika sterowania zależna od pracy silników. Na wodach obowiązują także określone przepisy ruchu wodnego, których nie należy lekceważyć.

Skutery wodne potrafią rozwijać duże prędkości i osiągają je porównywalnie szybko do samochodów sportowych, przez co warto także pamiętać o bezpieczeństwie. Upadek ze skutera wodnego i uderzenie w wodę jest porównywalny do upadku na beton, a więc niewiele różni się, np. od upadku na motocyklu. Korzystając ze skutera wodnego należy pamiętać zarówno o lince odcinającej zapłon, jak i kamizelce asekuracyjnej.

źródło: PAP/ Agnieszka Libudzka


We wtorkowym (18 lipca) wydaniu Gazety Olsztyńskiej m.in.

Czy Urania sama się utrzyma?
Do ukończenia prac związanych z budową Uranii zostały równe trzy miesiące. Wczoraj (poniedziałek, 17 lipca) władze Olsztyna przedstawiły prezesa nowopowstałej spółki „Hala Olsztyn”, która będzie odpowiedzialna za zarządzanie tym imponującym obiektem.

Leszek Teller, sołtys GudnikBarszcz Sosnowskiego można zniszczyć tylko razem
Mieszkańcy Gudników niedaleko Miłakowa martwią się o swoją przyszłość. Walczą z barszczem Sosnowskiego, który porasta ich okolice w zastraszającym tempie. Czy są w stanie zapanować nad przyrodą?

Bliżej nam do szpilek niż chust!
Nie tylko smacznie gotują, ale przede wszystkim angażują się w życie lokalnej społeczności, a także promują region w innych częściach kraju. W gminie Bisztynek działa Koło Gospodyń Wiejskich Diabelskie Grono. I, co ciekawe, zrzesza również panów!

Jak kupić e-wydanie? Wystarczy kliknąć w zdjęcie jedynki poniżej, lub wejść na kupgazete.pl