Ten Kopernik przypomina dzieło Warhola! Namalowali go artyści z Pałacu Młodzieży w Ługwałdzie pod Olsztynem

W centrum tej malowniczej wsi stoi przystanek. Wcześniej przypominał kolorowe akwarium, bo pomalowany był w rybki. Teraz zyskał drugą młodość. Wiatę przyozdabia mural z twarzą Mikołaja Kopernika.

— Mural pojawił się tu, bo mamy Rok Kopernikański. Od niedawna w Ługwałdzie jest też ulica Kopernika. Zbliża się również jubileusz 660-lecia naszej wsi. Można powiedzieć, że ten przystanek inauguruje to wydarzenie — opowiada Mirosław Hycza, sołtys Ługwałdu. — Przystanek pomalowała uzdolniona młodzież z Pałacu Młodzieży. I to młodzi artyści wymyślili, jak mural ma wyglądać i w jakich ma być kolorach. Myślę, że wygląda świetnie, choć prace jeszcze się nie skończyły. Efekt końcowy zobaczymy 22 lipca.

— Kopernik nawiązuje do stylu Andiego Warhola. Może kojarzyć się z dziełem, na którym widnieje twarz Marilyn Monroe. W naszym Koperniku jest jednak więcej impresjonizmu. Taki miałem pomysł i chyba się podoba. Ktoś nawet powiedział, że przystanek nie jest wiejski, czyli przegadany. To bardzo mnie cieszy — mówi Dawid Gołębiowski, nauczyciel rzeźby i rysunku z Pałacu Młodzieży w Olsztynie. — Kopernika namalowała młodzież, która przychodzi do mnie na zajęcia. To uzdolnieni młodzi ludzie, którzy mają chęć i zapał do pracy. W Ługwałdzie wszystko zrobili sami, ja tylko byłem przy nich i służyłem radą, gdy była taka potrzeba. I mamy nadzieję, że przystanek to dopiero początek. Mnóstwo pomysłów przed nami. Chcemy malować w wielu miejscach. Być może będzie możliwość, aby stworzyć coś ciekawego w szpitalu dziecięcym. Być może pojawią się inne propozycje. Jesteśmy otwarci.

Ługwałd leży w gminie Dywity. Tu przebiega też szlak podróży służbowych Mikołaja Kopernika. Ale tu też po wojennych zniszczeniach pomiędzy Państwem Krzyżackim a Polską w 1517 i 1519 roku Kopernik lokował wsie. Zasiedlił także po zniszczeniach Ługwałd. Ługwałdzki sołtys Tomasz otrzymał wówczas od Kopernika znaczącą pomoc na zagospodarowanie.

We wtorkowym (4 lipca) wydaniu Gazety Olsztyńskiej m.in.

Cristina znowu będzie się uśmiechać
Wszystko przeszło pomyślnie. Operacja się udała. Cristina została wczoraj wypisana ze szpitala i teraz spędzi tydzień w ośrodku wypoczynkowym. W następny poniedziałek przejdzie badania kontrolne, a potem wróci do Angoli – do rodziny, która nie może się już jej doczekać.

Lalka Warmiaczka będzie promować region
Zaczęło się od marzenia córki, szydełka i włóczki. Tak powstał pierwszy królik, którego dwa lata temu stworzyła Monika Rataj. Dziś utalentowana mieszkanka Pieniężna Pierwszego wykonuje prawdziwe „Moniczkowe Cuda”, a Lalka Warmiaczka, którą zrobiła własnoręcznie na szydełku, będzie wkrótce promować cały region.

Całe życie stoją na rękach
Aż 6 medali zdobyły dziesięcioletnie olsztynianki na Międzywojewódzkich Mistrzostwach Młodziczek. Jak mówią, gdy stały na podium, miały w brzuchu mega duże motyle. Walczyły w wieloboju gimnastycznym. Wierzą, że to dopiero początek ich sukcesów.

Jak kupić e-wydanie? Wystarczy kliknąć w zdjęcie jedynki poniżej, lub wejść na kupgazete.pl