Tajemnicze odkrycie w Mamerkach. Konserwator obejrzał ukryte tory

2023-06-18 15:35:45(ost. akt: 2023-06-16 12:15:36)
Na torach zachowały się koła z osiami, przypuszczalnie pochodzące od niewielkich wózków transportowych

Na torach zachowały się koła z osiami, przypuszczalnie pochodzące od niewielkich wózków transportowych

Autor zdjęcia: Facebook: Mamerki Bunkry "Miasto Brygidy"

Konserwatorzy zabytków obejrzeli miejsca odkrycia wąskotorowych szyn w kompleksie w Mamerkach, gdzie w czasie II wojny światowej znajdowała się Kwatera Główna Niemieckich Wojsk Lądowych. Tory mogły służyć budowniczym kompleksu.
Przypomnijmy. W ubiegłym tygodniu dzierżawca kompleksu OKH w Mamerkach Bartosz Plebańczyk poinformował o odkryciu — przy fundamencie jednego z bunkrów — zasypanych torów kolei wąskotorowej oraz dwóch kół. Plebańczyk przypomniał, że nie zachowały się żadne relacje mówiące o kolei wąskotorowej na terenie tego kompleksu.

W bezpośrednim sąsiedztwie miejsca odkrycia w ostatnim czasie dokonywano wycinki drzew i w związku z tym detektoryści ze Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego Jaćwież – Ełk, Augustów przeszukiwali teren wykrywaczami metali.

— Ku naszemu zdumieniu kolega Karol Konratowski odnalazł na głębokości około 1,5 m tory kolejki wąskotorowej. Zaczęliśmy odkopywać je łopatami, bo na ten moment mamy na to pozwolenie i oprócz torów znaleźliśmy koła.
Jak informuje warmińsko-mazurski konserwator zabytków, w poniedziałek przedstawiciele tego urzędu wspólnie z leśnikami wykonali oględziny miejsca odkrycia wąskotorowych szyn w kompleksie w Mamerkach, gdzie w czasie II wojny światowej znajdowała się Kwatera Główna Niemieckich Wojsk Lądowych (OKH). Według wstępnej hipotezy droga szynowa służyła budowniczym kompleksu, zanim przestała być użytkowana.

— Na torach zachowały się pozostawione koła bose ramienne z osiami, przypuszczalnie pochodzące od niewielkich wózków transportowych. Hipoteza robocza mówi, że ta lekka i łatwa w montażu droga szynowa służyła budowniczym kompleksu, zanim przestała być użytkowana, a następnie została porzucona i zasypana — prawdopodobnie poziom terenu w miejscu odkrycia podnoszono kilkukrotnie — napisano w komunikacie. Tym samym potwierdzono tezę Bartosza Plebańczyka o kursowaniu na terenie kompleksu w Mamerkach kolei wąskotorowej.

Dzierżawca kompleksu OKH w Mamerkach od wielu lat prowadzi poszukiwania w kompleksie. W poprzednich latach — bazując na poszlakach zawartych w materiałach związanych z Erichem Kochem — szukał bursztynowej komnaty. Mimo kilku spektakularnych poszukiwań, które odbywały się w obecności ekip medialnych z całego świata, nie odnaleziono żadnych kosztowności. Podczas prac eksploracyjnych odnaleziono za to bardzo wiele przedmiotów związanych z codziennym funkcjonowaniem OKH w Mamerkach — wiele butelek, porcelany, osobistych przedmiotów mieszkańców kompleksu (np. fajkę, trzonek pędzla do golenia).

W Mamerkach w czasie II wojny światowej znajdowała się Kwatera Główna Niemieckich Wojsk Lądowych (OKH). Dawna kwatera główna dowództwa wojsk lądowych jest najlepiej zachowanym ośrodkiem dowodzenia z czasów III Rzeszy na Mazurach. Niemcy w styczniu 1945 r. opuścili to miejsce bez walki i nie wysadzili bunkrów. Dlatego Mamerki stanowią unikatową atrakcję turystyczną. Nie były one przez lata tak popularne, jak odległa o 18 km kwatera główna Adolfa Hitlera „Wilczy Szaniec” w Gierłoży. Ich popularność wzrosła, gdy Plebańczyk zaczął szukać tam Bursztynowej Komnaty.

Kompleks w Mamerkach zbudowano w latach 1940-1944. W lesie nad Mamrami ukryto 30 masywnych schronów i ponad 200 innych obiektów z cegieł i drewna. Były tam nie tylko baraki mieszkalne, wartownie i stanowiska obrony przeciwlotniczej, ale też kasyna i kuchnie, poczta, kino, szpital, sauna i stajnie. W kwaterze rezydowało 40 niemieckich generałów i 1,5 tysiąca żołnierzy.
Joanna Kiewisz-Wojciechowska/PAP