Mężczyzna, który spalił żywcem seniorkę w Pielgrzymowie (woj. warmińsko-mazruskie) usłyszał wyrok po 17 latach

2023-05-08 19:00:48(ost. akt: 2023-05-08 15:29:52)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: KPP Ketrzyn

Sąd Okręgowy w Olsztynie skazał na karę 25 lat pozbawienia wolności Zbigniewa P. oskarżonego o zabójstwo starszej kobiety w Pielgrzymowie w 2006 r. Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.
Prokuratura Rejonowa w Nidzicy w dniu 7 września 2022 r. skierowała do Sądu Okręgowego w Olsztynie akt oskarżenia przeciwko Zbigniewowi P. oskarżonemu o zabójstwo 81-letniej kobiety.

Sprawa dotyczy zdarzenia, do którego doszło w nocy z 28 na 29 stycznia 2006 r. w Pielgrzymowie w gminie Kozłowo. Według ustaleń prokuratora Zbigniew P. w nieustalony sposób przedostał się wówczas do domu 81-latki, a następnie pod pretekstem rabunkowym zaczął go przeszukiwać.

Gdy kobieta zorientowała się, że w domu jest inna osoba, oskarżony zaczął bić pokrzywdzoną po całym ciele i dusić. 81-latka doznała poważnych obrażeń ciała i straciła przytomność. Następnie Zbigniew P. w celu zatarcia śladów miał podłożyć ogień w domu pokrzywdzonej, po czym pozostawił ją tam nieprzytomną i niezdolną do ucieczki. W rezultacie kobieta zmarła z powodu zaczadzenia i oparzeń.

Pierwotne śledztwo w sprawie śmierci 81-letniej mieszkanki Pielgrzymowa w 2006 r. zostało umorzone ze względu na niewykrycie sprawcy tego czynu. Jednakże po latach śledczy wrócili do tej sprawy. Ponowna analiza materiału dowodowego, z wykorzystaniem nowoczesnych metod badań, doprowadziła do wytypowania Zbigniewa P. jako osoby podejrzanej o zabójstwo 81-latki.
Zbigniew P. w 2021 r. został zatrzymany, a następnie tymczasowo aresztowany.
Proces Zbigniewa P. rozpoczął się w dniu 2 grudnia 2022 r. przed Sądem Okręgowym w Olsztynie. Zbigniew P. w pierwszym dniu procesu nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.

Wyrok w tej sprawie zapadł w dniu 8 maja 2023 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał Zbigniewa P. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i wymierzył mu za to karę 25 lat pozbawienia wolności. Ponadto, Sąd orzekł od oskarżonego na rzecz oskarżycielki posiłkowej – córki zmarłej kobiety zapłatę 50 tys. zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Sąd podając ustne motywy wyroku wskazał, że kilka lat temu postępowanie w sprawie śmierci 81-letniej kobiety zostało wznowione z uwagi na ujawnienie nowego materiału dowodowego, w szczególności śladów biologicznych zabezpieczonych na odzieży pokrzywdzonej. Przeprowadzone badania DNA doprowadziły do wniosku, że zabezpieczone ślady biologiczne pochodzą od oskarżonego Zbigniewa P. Oskarżony nie zakwestionował wyników tych badań, ani nawet nie zaprzeczył, że zabezpieczone ślady biologiczne należą do niego. W toku postępowanie przygotowawczego i sądowego wyjaśnił, że w nocy, kiedy doszło do tego zdarzenia, był uczestnikiem wypadku drogowego (jako pasażer), w wyniku którego pokrzywdzona miała zostać potrącona niedaleko swojego domu. Oskarżony twierdził, że pomagał wówczas w wyciąganiu pokrzywdzonej spod pojazdu. W trakcie tej czynności z rozciętego łuku brwiowego leciała mu krew, którą zakrwawił odzież pokrzywdzonej.

Jego kontakt z pokrzywdzoną miał zakończyć się po wydostaniu jej spod auta i pozostawieniu na poboczu drogi. W ocenie Sądu, żadnego takiego wypadku drogowego nigdy nie było. Całość wersji z wypadkiem jest kłamliwa, niepoparta dowodami i została przedstawiona przez oskarżonego w celu uniknięcia odpowiedzialności za śmierć pokrzywdzonej. Sąd zwrócił przy tym uwagę, że z opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej jednoznacznie wynika, że obrażenia stwierdzone na ciele pokrzywdzonej to wynik działania osób trzecich i nie mogły one powstać na skutek wypadku drogowego. Z kolei biegły z zakresu pożarnictwa wskazał, że pożar w domu pokrzywdzonej nastąpił w wyniku umyślnego podpalenia.

W ocenie Sądu, kara wymierzona Zbigniewowi P. jest surowa, ale sprawiedliwa. Sąd wskazał na wyjątkowo wysoką społeczną szkodliwość czynu popełnionego przez oskarżonego na osobie w podeszłym wieku, niezdolnej do odparcia ataku i podjęcia jakiejkolwiek skutecznej obrony. Ponadto, Sąd wziął pod uwagę wielokrotną karalność oskarżonego.

Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.