Trwa rozbiórka noclegowni dla bezdomnych w Olsztynie [ZDJĘCIA]

2023-04-18 19:29:40(ost. akt: 2023-04-18 21:30:41)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

- Budynek jest w fatalnym stanie technicznym. Dach się sypie, ściany pękają, a odkąd powstała obwodnica cała konstrukcja drga - mówi dyrektor schroniska dla bezdomnych w Olsztynie, Robert Kuchta. Na szczęście już niedługo. W ciągu półtora roku powinna powstać zupełnie nowa noclegownia.
Istniejący od lat 70. XX wieku obiekt nie spełnia już swoich podstawowych funkcji. Nie powinno dziwić, że w tym czasie uległ znacznej degradacji. Dlatego niezbędna jest jego rozbiórka oraz wybudowanie w tym samym miejscu noclegowni od podstaw.

— Budynek jest w fatalnym stanie technicznym — mówi dyrektor noclegowni i schroniska dla bezdomnych w Olsztynie, Robert Kuchta. — Dach się sypie, ściany pękają, a odkąd powstała obwodnica cała konstrukcja drga, gdy w pobliżu przejeżdżają ciężkie pojazdy. Konstrukcja jest tak specyficzna, że latem jest gorąco, a zimą zimno. Przez nieszczelne okna wciąż wieje. Robiliśmy co mogliśmy, remontowaliśmy, ale obiekt nie spełniał już norm dla noclegowni, również tych przeciwpożarowych.

— Osoby tu przebywające muszą mieć odpowiednie warunki — mówi prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. — Chodzi m.in. o odpowiednie zaplecze socjalne, sanitarne, noclegowe. Dlatego zdecydowaliśmy, że musimy przygotować nowy, odpowiadający obecnym standardom budynek.

— Obecny budynek zostanie praktycznie zburzony — mówi Piotr Pachucki, wykonawca prac. — Komfort w nowym obiekcie będzie zdecydowanie wyższy. Zostanie wybudowany w nowej technologii, o współczesnych parametrach. Będą kuchnie, łazienki, pokoje.

Fot. Zbigniew Woźniak

A gdzie podzieją się ówcześni mieszkańcy?

— Podopieczni byli na bieżąco informowani, że w sytuacji wejścia wykonawcy zostaną tymczasowo przeniesieni do innej lokalizacji — mówi Sebastian Akus, zastępca dyrektora MOPS w Olsztynie. — Przez dłuższy czas szukaliśmy miejsca, które zapewniłoby odpowiednie warunki podopiecznym. Mamy obowiązek zapewnić im takie miejsce i takie też się znalazło. Bezdomni zostali przeniesieni do starego budynku PKS przy ulicy Towarowej i zostaną tam do zakończenia prac.

Fot. Zbigniew Woźniak

Jak będzie wyglądać nowy budynek?

Obiekt - podobnie, jak dotychczasowy - będzie parterowy, posadowiony na fundamentach, ściany murowane z bloczków silikatowych. Na dachu budynku zamontowane zostaną kolektory słoneczne wspomagające przygotowanie ciepłej wody użytkowej. Źródłem ciepła będzie węzeł cieplny zasilany w ciepło z miejskiej
sieci.

Nowy obiekt pomieści o połowę więcej lokatorów, niż dotychczasowy - będzie mieć 97 miejsc.

— Ta inwestycja jest konieczna ze względu na zapewnienie naszym podopiecznym, osobom w kryzysie bezdomności, godnych warunków — mówi p.o. dyrektora noclegowni i schroniska dla bezdomnych, Magdalena Retkowska.

Wartość kontraktu to niemal 4,9 mln złotych. Zakończenie prac jest zaplanowane w ciągu 18 miesięcy od przejęcia placu budowy przez wykonawcę.

Fot. Zbigniew Woźniak

Fot. Zbigniew Woźniak