W Olsztynie powstanie wrotkowisko... a to tylko jedna z zalet remontu "Uranii"

Wybudowana w 1978 roku do dziś jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych obiektów w Olsztynie. Dzięki ogólnopolskiemu konkursowi architektonicznemu nie tylko zachowa charakterystyczne elementy, które sprawiły że stała się symbolem miasta, ale dzięki zaawansowanym technologicznie rozwiązaniom będzie obiektem ekologicznym i energooszczędnym. Co więcej - po rozbudowie niemal podwoi dotychczasową pojemność - w głównej bryle będzie ponad cztery tysiące miejsc siedzących.

Ekipa budowlana oprócz kompleksowego remontu wykonała szereg innych zmian łącznie z budową parkingu podziemnego, hali rozgrzewkowej czy lodowiska, które latem będzie pełnić funkcję wrotkowiska.

— Od półtora roku realizujemy to zadanie. W tym roku hala na pewno będzie oddana dla naszych sportowców. W czwartym kwartale 2023 roku zostanie im udostępniona — mówi prezydent Olsztyna Piotra Grzymowicz. — Oprócz głównej bryły mamy również zaprojektowaną i już wybudowaną część lodowiska krytego, na które czekają ci, którzy uprawiają sporty zimowe. Za to w okresie letnim, zamiast lodowiska będzie można udać się na wrotkowisko. Frajda z jazdy jest niemalże gwarantowana.

Przypomnijmy, że w Olsztynie jesienią 2020 roku obok Hali Uranii funkcjonowało już wrotkowisko. Było jednym z efektów Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego. Głównym założeniem było stworzenie miejsca dla osób pragnących pojeździć bezpiecznie na wrotkach lub rolkach, a mogą to robić przecież osoby w każdym wieku. Wrotkowisko było w rzeczywistości zbudowane z ultranowoczesnych modułów polipropylenowych, które tworzyły nawierzchnię COURTY. Funkcjonowało sezonowo - do nadejścia zimy.

Na kryte lodowisko/wrotkowisko będzie można udać się już jesienią tego roku, bowiem koniec pracy przy hali planowany jest na czwarty kwartał 2023 roku.