Olsztyn śpiewa "Odę do radości" - hymn Polski, Europy i Ukrainy [WIDEO]

2023-03-25 17:36:06(ost. akt: 2023-03-25 19:08:40)

Autor zdjęcia: Ada Romanowska

Hymnem Unii Europejskiej, czyli "Odą do radości" olsztynianie uczcili początki Unii Europejskiej. Nie zabrakło też ukraińskich akcentów. To wyraz poparcia dla Ukrainy, która chce być członkiem Unii Europejskiej.
Wspólne śpiewanie "Ody do radości" zostało zorganizowane z okazji 66. rocznicy podpisania przez sześć państw zachodniej Europy traktatów rzymskich, które dały początek Unii Europejskiej. 25 marca 1957 roku w Rzymie położono fundament pod Europę w jej dzisiejszym kształcie i zapoczątkowano tym samym najdłuższy okres pokoju w historii Europy. Zwłaszcza dziś, w obliczu zbrojnej napaści Rosji na Ukrainę, UE jest gwarancją bezpieczeństwa.

Hymn Unii Europejskiej odśpiewano w oryginale, czyli po niemiecku, w języku polskim oraz ukraińskim. Olsztyniacy śpiewali trzymając w ręce flagi Polski i Unii Europejskiej. Nosili też przywieszki z hasłem "Ukraina w UE", wyrażając wsparcie dla Ukrainy i jej dążenia do członkostwa w UE.

— Jestem Europejczykiem. Polska od swoich początków, od Christianitas, jest w Europie. Europa to wspólne wartości, solidarność i brak wojen — uważa prof. Stanisław Czachorowski, ekolog z UWM. — Ukraina chce być w Unii Europejskiej. Ja również chcę cały czas być jej częścią. Nie chcę z niej wychodzić, choć niektórzy mają takie pomysły.

od lewej: Stanisław Czachorowski i Józef Jastarski
Fot. Ada Romanowska
od lewej: Stanisław Czachorowski i Józef Jastarski

— Cieszę się, że jestem Europejką i członkinią Unii Europejskiej. To wspaniałe, że tworzymy jedność europejską. Wiem też, że nic nigdy nie jest dane na zawsze. Trzeba tego bronić. Wielka Brytania żałuje, że wyszła z Unii. My nie możemy żałować — podkreśla Małgorzata Matuszewska-Boruc, olsztyńska działączka. — Pamiętam, jak byłam w komisji, gdy cała Polska szła do referendum. Ludzie mówili mi wtedy, jakie mają oczekiwania. Cieszyli się, że będzie łatwość przekraczania granic. I że będziemy Europejczykami pierwszej klasy. Dziś Polska się rozbudowuje dzięki unijnym środkom.

Fot. Ada Romanowska

— Dobrze żyje się w Polsce, która jest w Unii Europejskiej. I chcę w niej pozostać, bo chcę lepszego życia dla dzieci. Lepiej iść do przodu niż stać w miejscu — przyznaje pani Krystyna z Olsztyna.

od lewej: Małgorzata Matuszewska-Boruc i pani Krystyna
Fot. Ada Romanowska
od lewej: Małgorzata Matuszewska-Boruc i pani Krystyna


— Cała moja rodzina wyjechała. Bliscy żyją i mieszkają w Europie. I cieszę się, że mogli wyjechać. Chociaż są daleko, kontaktujemy się przez media społecznościowe — przyznaje Józef Jastarski z Olsztyna. — To dobrze, że nastały takie czasy, że nie ma żadnych granic.

"Oda do radości" została skomponowana przez Ludwiga van Beethovena do słów Fryderyka Schillera z przekładem Konstantego Ildefonsa.

Olsztyniacy podkreślali, jak ważna jest dla nich Unia Europejska
Fot. Ada Romanowska
Olsztyniacy podkreślali, jak ważna jest dla nich Unia Europejska