Nie pytaj na forum, zapytaj weterynarza! Ruszyła kampania darmowych porad u specjalisty
2023-02-19 18:00:00(ost. akt: 2023-02-17 16:13:14)
Wizyta u weterynarza może być bardzo traumatycznym przeżyciem dla naszych pupili, dlatego warto poszukać innych form pierwszego kontaktu ze specjalistą. Ruszyła kampania społeczna #DajemyGłos, której celem jest promocja profilaktyki weterynaryjnej i zachęcenie właścicieli czworonogów do korzystania porad specjalistów.
Kampania społeczna #DajemyGłos zrzesza specjalistów, którzy w ramach wolontariatu udzielają darmowych internetowych porad weterynaryjnych. Jednym z inicjatorem jest weterynarz Bartek Chmielewski.
O psie, który bał się weterynarza
— Wszystko zaczęło się od psa mojego wspólnika, labradora Kokosa, który bardzo bał się wizyt u weterynarza. Pies był słusznej wagi, ponad 30 kg, więc „wciągnięcie” go do gabinetu weterynaryjnego graniczyło z cudem — mówi Bartek Chmielewski. — Jego właściciele zaczęli się zastanawiać, czy z każdym problemem trzeba udać się do lekarza weterynarii? Czy profilaktyka i regularny kontakt ze specjalistą mogą zminimalizować liczbę wizyt? Doszliśmy do wniosku, że teleporada w niektórych przypadkach może być skuteczna.
Internetowi „specjaliści” od wszystkiego
Drugim powodem powstania kampanii był natłok niezweryfikowanych informacji na forach internetowych.
— Gdy przeglądaliśmy grupy na Facebooku, to opadły nam wszystkie cztery łapy... Na tych grupach jest mnóstwo niesprawdzonych informacji, publikowanych przez samozwańczych specjalistów. Gdy zadajemy pytanie dotyczące zdrowia naszych kochanych pupili, to nie wiemy, kto nam udziela porady. Stąd zrodziło się hasło naszej kampanii „Nie pytaj na forum, zapytaj weterynarza” — mówi Bartek Chmielewski. — Doszliśmy do wniosku, że chcemy przeprowadzić kampanię społeczną, która wypromuje bezpłatne rozmowy z lekarzami weterynarii oraz podniesie poziom profilaktyki weterynaryjnej w Polsce.
— Gdy przeglądaliśmy grupy na Facebooku, to opadły nam wszystkie cztery łapy... Na tych grupach jest mnóstwo niesprawdzonych informacji, publikowanych przez samozwańczych specjalistów. Gdy zadajemy pytanie dotyczące zdrowia naszych kochanych pupili, to nie wiemy, kto nam udziela porady. Stąd zrodziło się hasło naszej kampanii „Nie pytaj na forum, zapytaj weterynarza” — mówi Bartek Chmielewski. — Doszliśmy do wniosku, że chcemy przeprowadzić kampanię społeczną, która wypromuje bezpłatne rozmowy z lekarzami weterynarii oraz podniesie poziom profilaktyki weterynaryjnej w Polsce.
Konsultacji udziela łącznie trzydziestu wolontariuszy-specjalistów. Kampania ruszyła 17-ego stycznia i od tego momentu udzielono ponad trzysta konsultacji. Porady są bezpłatne, chętni mogą wesprzeć zbiórkę na rzecz fundacji dla zwierząt Judyta.
Rozmowa nie zawsze zastąpi wizytę
Warto pamiętać, że konsultacja przez internet nie zastąpi wizyty w gabinecie weterynaryjnym, w którym odbywa się leczenie. Rozmowa może nas przygotować do takiej wizyty lub rozwiązać problemy, niewymagające bezpośredniego kontaktu ze specjalistą. Są to przede wszystkim problemy behawioralne, dietetyczne, dermatologiczne lub związanych z profilaktyką.
Więcej informacji na: https://pupilmed.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez