Magia Świąt na Jarmarku Bożonarodzeniowym w Kurzętniku [ZDJĘCIA]

Na placu przy Centrum Usług Społecznych stanęło ponad 35 stoisk, trudno wymienić wszystkie wspaniałe rzeczy, które można było kupić. Były cudowne pachnące lasem choinki od Nadleśnictwa Brodnica. Zielone stoisko leśników z drzewkami witało wszystkich odwiedzających Jarmark w Kurzętniku. Dalej mieszały się zapachy cynamonu, pierników, rozgrzewającej herbaty i przepysznej czekolady. Minnie i Mickey, Minionek, maskotka z Psiego Patrolu oraz śnieżynki, elfy i cała masa pomocników Mikołaja, częstowali cukierkami i przybijali piątki maluchom.

Jak na jarmark poprzedzający Boże Narodzenie przystało, na stoiskach nie zabrakło rękodzieła, ozdób, swojskich wyrobów, słodkości i niezliczonej ilości propozycji na świąteczny prezent. Przez 4 godziny trwania Jarmarku w Kurzętniku, stoiska były oblegane, chętnych nie brakowało. Tego dnia zdecydowanie Kurzętnik był najbardziej gwarną miejscowością w całej okolicy.

Na placu za CUS-em na najmłodszych czekała klasyczna wenecka karuzela. Aksamitne kolory, figury oddające piękno baśniowego świata, ruszające się koniki – wprawiały jej użytkowników i obserwatorów w bardzo romantyczny nastrój. Karuzela ta z pewnością dorosłych przeniosła w świat dzieciństwa, a dzieci w świat marzeń. Na scenie prezentowały się młode talenty z sekcji artystycznych działających przy Centrum Usług Społecznych. Piękne świąteczne piosenki w wykonaniu najmłodszych chwytały za serce, budowały magiczną atmosferę grudniowych świąt.

Nie można zapominać o najważniejszej postaci tej wyjątkowej niedzieli. Mowa o Mikołaju, do którego ustawiały się kolejki. Każdy chciał usiąść na jego kolanach, zrobić sobie wspólne zdjęcie. Mikołaj był niezwykle rozmowny, chętnie zagadywał i pozdrawiał serdecznie wszystkich.

Trudno zliczyć atrakcje zaproponowane przez Organizatorów. Wiele osób ciężko pracowało, aby stworzyć dla mieszkańców i gości ten niezwykły dzień. Udało się, należą się ogromne podziękowania.

Finałem dnia był przemarsz na rynek w Kurzętniku. Tu swoją klasę, kolejny raz pokazała Młodzieżowa Orkiestra Dęta, która poprowadziła korowód i wprowadziła magię podczas odpalania świątecznych iluminacji. Moment niezwykły, "Jest taki dzień" w wykonaniu Orkiestry robił ogromne wrażenie.

Kto postanowił przybyć do Kurzętnika w pierwszą niedzielę grudnia, z pewnością nie żałował. Przed nami kolejne spotkania na Bożonarodzeniowych Jarmarkach. 10 grudnia w Biskupcu, Iławie i Rybnie. 17 grudnia w Lubawie i 18 grudnia w Nowym Mieście Lubawskim.

red.
a.laskowska@gazetaolsztynska.pl