Białoruś straszy Warszawę wojną
2022-11-07 12:15:10(ost. akt: 2022-11-07 12:38:19)
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Białorusi Alaksandr Walfowicz oskarżył polski rząd o to, że skupia się na militaryzacji" kraju. Jak ocenił jednocześnie w Moskwie, w trakcie spotkania przedstawicieli WNP, Mińsk widzi rzekomo "agresywne" zamiary Polski, które "budzą niepokój". Zdumiewająco zagroził w tym kontekście wybuchem wojny - relacjonuje reżimowa Biełta.
Jak informuje Wirtualna Polska, słowa sekretarza Rady Bezpieczeństwa Białorusi wpisują się w retorykę Mińska o Polsce jako kraju dążącym do konfliktu i są konsekwencją sprzeciwu Warszawy wobec agresji Rosji i Białorusi wobec Ukrainy.
Alaksandr Walfowicz przekonywał, że Polska zmierza do agresji, której ofiarą jest Białoruś.
— Przede wszystkim nasz niepokój budzi militaryzacja Polski i jej agresywne zamiary. Ze szkodą dla interesów gospodarczych ich kraju stawia się na militaryzację, wzrost liczebności sił zbrojnych, sprzętu. Nikt nie myśli o zwykłych Polakach — mówił sekretarz.
— Przede wszystkim nasz niepokój budzi militaryzacja Polski i jej agresywne zamiary. Ze szkodą dla interesów gospodarczych ich kraju stawia się na militaryzację, wzrost liczebności sił zbrojnych, sprzętu. Nikt nie myśli o zwykłych Polakach — mówił sekretarz.
Przekonywał również, że działanie Polski zmierza do "rozpętania agresji".
— Rozpętać agresję przeciwko komu? Naturalnie najbliżej jest Republika Białorusi. Ale polskie kierownictwo musi to zrozumieć, że jeśli rozpęta agresję, wojna dotknie nie tylko terytorium Białorusi, wybuchnie na terenie całej Europy Wschodniej — stwierdził wojskowy.
— Rozpętać agresję przeciwko komu? Naturalnie najbliżej jest Republika Białorusi. Ale polskie kierownictwo musi to zrozumieć, że jeśli rozpęta agresję, wojna dotknie nie tylko terytorium Białorusi, wybuchnie na terenie całej Europy Wschodniej — stwierdził wojskowy.
Alaksandr Walfowicz zarzucił, że polski rząd stawia na militaryzację kraju. Jak ocenił jednocześnie w Moskwie, w trakcie spotkania przedstawicieli WNP, Mińsk widzi "agresywne" zamiary Polski, które "budzą niepokój". Zagroził w tym kontekście wybuchem wojny - relacjonuje reżimowa Biełta.
Sekretarz przekonywał jednocześnie, że wówczas "ucierpią na tym cywile, którzy nie wybaczą swoim przywódcom politycznym tego, co próbują dzisiaj zrobić".
Wojskowy nazwał zaporę na granicy z Białorusią nowym "murem berlińskim". Sam przy tym zadeklarował, że Mińsk jest gotowy do rozwiązania wszelkich problemów w sposób demokratyczny i pokojowy.
Źródło: WP Wiadomości
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez