Kosiniak-Kamysz: jeżeli przejmiemy władzę to podtrzymamy wszystkie obecne kontrakty zbrojeniowe

2022-10-19 10:45:52(ost. akt: 2022-10-19 10:46:16)
Jeżeli po kolejnych wyborach przejmiemy władzę, to będę stał na stanowisku podtrzymania wszystkich kontraktów zbrojeniowych, które są dzisiaj - powiedział w środę prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Kosiniak-Kamysz zaznaczył w środę w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że jeśli PSL dojdzie do władzy, to utrzyma wszystkie obowiązujące kontrakty zbrojeniowe. "Jeżeli po kolejnych wyborach przejmiemy władzę, to będę stał na stanowisku podtrzymania wszystkich kontraktów zbrojeniowych, które są dzisiaj" - zapewnił Kosiniak-Kamysz.

Wskazał, że to istotne, aby partnerzy, z którymi Polska podpisała umowy na zakup sprzętu mieli pewność, że nie dojdzie do ich zerwania po wyborach parlamentarnych. "To jest bardzo ważne, żeby ci, z którymi podpisaliśmy umowę na zakup mieli pewność, że przy zmianie rządu nie dojdzie do radykalnego zerwania kontraktu, tak jak niestety doszło po zmianie naszego rządu na dzisiejszą większość, kiedy kontrakt na Caracale został zerwany. Ja jestem zwolennikiem podtrzymania kontraktów zbrojeniowych" - zapewnił prezes PSL.

Kosiniak-Kamysz zaznaczył również, że aby polityka obronna, podobnie jak polityka zdrowotna i demograficzna była skuteczna, musi być w ten sam sposób realizowana przez kolejne ekipy rządzące.

Zapytany, czy wyobraża sobie koalicję z PiS odpowiedział, że "trudno sobie to wyobrazić". "Ja sobie tego nie wyobrażam, ponieważ PiS doświadczył również PSL w pierwszej kadencji i później to kontynuował, spalił wiele mostów, które są nie do odbudowania, a dzisiaj postępowanie choćby wobec UE nie jest zgodne w żaden sposób z naszym postrzeganiem roli Polski w Unii i miejsca Polski w Unii Europejskiej" - stwierdził prezes PSL.

W jego ocenie istnieje w tej kwestii radykalny spór o podstawowym charakterze merytorycznym z PiS. "Oprócz zawłaszczania państwa, oprócz takiego prowadzenia polityki, który też skłóca Polaków, ten spór z UE jest bardzo szkodliwy w momencie trwania wojny na Ukrainie" - mówił Kosiniak-Kamysz.

Dodał, że chciałby, aby po wyborach powstał rząd, który "będzie miał jak najwięcej części programu PSL". "O to będziemy walczyć" - zapowiedział.

Zapytany o kwestie funduszy UE dla Polski podkreślił, że pozycja Polski w UE jest słaba "Jesteśmy czarną w owcą w oślej ławce" - ocenił Kosiniak-Kamysz. Zaznaczył jednocześnie, że jest gotowy przedstawić jeszcze raz ustawę, która umożliwi przyjęcie środków z KPO. "Jestem zainteresowany tym, żeby trafiły do Polski" - oświadczył. (PAP)

Aleksandra Kuźniar