Kaleta: poniedziałkowe wyroki NSA zmieniają rozumienie procesu reprywatyzacji
2022-08-30 12:07:04(ost. akt: 2022-08-30 12:09:47)
NSA w poniedziałek zmieniając wyrok WSA orzekł, że "pewien model reprywatyzacji, który zrodził największą liczbę patologii w Warszawie, był modelem, który nie ma żadnego oparcia w prawie". "Oznacza on, że reprywatyzacje, które były prowadzone w systemie tzw. obrotu roszczeniami, handlu roszczeniami, były niezgodne z prawem i nigdy nie powinny były mieć miejsca"
Poniedziałkowe wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego zmieniają rozumienie procesu reprywatyzacji i przyznają rację tym, którzy mówili, że to patologiczny proces, który należało przeciąć - powiedział wiceminister sprawiedliwości i szef komisji weryfikacyjnej Sebastian Kaleta.
Jak ocenił przewodniczący komisji weryfikacyjnej w poniedziałek podczas konferencji prasowej wyroki te są "potężnym narzędziem, żeby zamknąć co najmniej kilkadziesiąt spraw" reprywatyzacyjnych, gdyż zapewne zapoczątkują linię orzeczniczą w takich kwestiach. "Nie widzę powodów, żeby zgodnie z tą linią orzeczniczą nie procedować kolejnych spraw" - dodał Kaleta.
"Wyroki dotyczą konkretnych spraw, ale sposób ich sformułowania, źródło ich powstania (...), dają bardzo silną legitymację w odniesieniu do spraw które są w toku. Spraw, w których doszło do handlu roszczeniami, komisja ma ponad 100. Więc teoretycznie każda z tych spraw powinna zakończyć się takim rozstrzygnięciem jak dzisiaj" - mówił Kaleta.
Jak poinformował NSA w poniedziałek zmienione zostały cztery wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, w których wcześniej WSA uchylił decyzje komisji. NSA zaś uchylił wyroki WSA i oddalił skargi na decyzje komisji.
"W ustnych motywach sąd uznał, że nabywcy roszczeń dekretowych, m.in. handlarze roszczeń, nie są stroną postępowania reprywatyzacyjnego i nie nabywają praw do nieruchomości warszawskich - odszkodowania lub użytkowania wieczystego. Wyrok ten oznacza, że nieruchomości wracają do miasta" - przekazała PAP rzeczniczka ratusza Monika Beuth.
Orzeczenia są prawomocne i odnoszą się do nieruchomości: Senatorska 9; Senatorska 7; Szara 3,5,7,9; Rozbrat 42 oraz ul. Czerniakowska i Szara.
Na przykład decyzję reprywatyzacyjną wydaną w 2010 r. ws. nieruchomości przy ul. Szarej i Czerniakowskiej komisja weryfikacyjna unieważniła 27 czerwca 2018 r. Decyzja została podpisana przez ówczesnego wiceszefa Biura Gospodarki Nieruchomościami Jakuba R. Chodzi o teren na warszawskim Powiślu, który odzyskał biznesmen Maciej M., oskarżany obecnie (podobnie jak Jakub R.) ws. warszawskich reprywatyzacji. M. planował wybudować tam apartamentowce. WSA zaś uznał w 2019 r., że nie można mówić o rażącym naruszeniu prawa przy wydawaniu tej decyzji reprywatyzacyjnej.
Tymczasem NSA - jak przekazał Kaleta - w poniedziałek zmieniając tamten wyrok WSA orzekł, że "pewien model reprywatyzacji, który zrodził największą liczbę patologii w Warszawie, był modelem, który nie ma żadnego oparcia w prawie". "Oznacza on, że reprywatyzacje, które były prowadzone w systemie tzw. obrotu roszczeniami, handlu roszczeniami, były niezgodne z prawem i nigdy nie powinny były mieć miejsca" - zaznaczył przewodniczący komisji.
W ocenie Kalety "NSA wydał przełomowy, precedensowy wyrok, który nie dotyczy tylko działalności komisji weryfikacyjnej, ale w gruncie rzeczy potwierdza to, co przez lata komisja weryfikacyjna wykazywała w różnych postępowaniach".
"Oznacza to, że w każdej ze spraw, w której nieruchomości była pozyskana przez handlarza roszczeń, będą analogiczne rozstrzygnięcia, ponieważ dziś sąd posłużył się rozumowaniem generalnym, również w oparciu o uchwałę siedmiu sędziów NSA sprzed dwóch miesięcy" - powiedział Kaleta.
Nawiązał tym samym do uchwały NSA z 30 czerwca br., w której stwierdzono - choć nie na kanwie sprawy reprywatyzacji warszawskiej, że "z samej umowy przelewu, ujętej (...), której przedmiotem jest wierzytelność odszkodowawcza za odjęcie prawa własności nieruchomości w wyniku zdarzenia lub aktu ze sfery prawa publicznego, nabywcy tej wierzytelności w sprawie o ustalenie odszkodowania (...), nie przysługuje przymiot strony".
Według Kalety poniedziałkowe wyroki NSA "zmieniają rozumienie procesu reprywatyzacji i przyznają rację tym, którzy mówili, że to patologiczny proces, który należało przeciąć". Jego zdaniem to także okazja "do refleksji naszej opozycji, która tak była przeciwna pracom komisji weryfikacyjnej".
"Odpowiedzialność karna ma bardzo specyficzny wymiar, ale w każdym społeczeństwie demokratycznym jest odpowiedzialność polityczna. Czy to nie jest czas, żeby w końcu PO powiedziała, że popełniła wielkie błędy w Warszawie i przeprosiła za nie warszawiaków" - ocenił Kaleta. (PAP)
autorzy: Marcin Jabłoński, Jakub Borowski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez