Warmińskie niebo coraz bardziej atrakcyjne dla lotników. Ogromny sukces pikniku lotniczego w Gryźlinach
2022-08-02 19:30:00(ost. akt: 2022-08-02 15:04:22)
Lądowisko w Gryźlinach to nie tylko doskonałe miejsce na organizację różnego rodzaju imprez – od lotniczych po muzyczne – ale przede wszystkim służy miejscowym pilotom. Jak się okazuje, zapotrzebowanie na rozwój tego obiektu jest coraz większe.
W tym roku miejsce to gościło czołowych pilotów-akrobatów świata podczas Rodzinnego Pikniku Lotniczego „Pod Niebem Świętej Warmii”. Na to wydarzenie, które miało miejsce na początku lipca, przybyło kilka tysięcy mieszkańców regionu i turystów.
— Muszę przyznać, że tak wspaniała frekwencja nas trochę zaskoczyła, ale pokazała, że decyzja o reaktywowaniu Pikniku była słuszna — mówił Andrzej Abako, starosta olsztyński. — Dlatego postanowiliśmy z wójtem Stawigudy panem Michałem Kontraktowiczem, że piknik będzie odbywać się co roku.
Samorządowcy chcą iść za ciosem. Niewykluczone bowiem, że w przyszłym roku zagoszczą tam gwiazdy polskiej sceny muzycznej. W tej sprawie już są prowadzone zaawansowane rozmowy z przedstawicielami artystów.
Tymczasem coraz więcej pilotów, czy też właścicieli małych samolotów, jest zainteresowanych lotami pod warmińskim niebem, a dokładnie korzystaniem z lądowiska w Gryźlinach w powiecie olsztyńskim, w gminie Stawiguda – bo o tym miejscu tu mowa. Zarządzającą tym – należącym do wspomnianych samorządów – terenem spółka Fotowoltaika Gryźliny ogłosiła przetarg na postawienie hangaru. To pierwszy etap rozbudowy Lądowiska Gryźliny.
Samorządowcy chcą iść za ciosem. Niewykluczone bowiem, że w przyszłym roku zagoszczą tam gwiazdy polskiej sceny muzycznej. W tej sprawie już są prowadzone zaawansowane rozmowy z przedstawicielami artystów.
Tymczasem coraz więcej pilotów, czy też właścicieli małych samolotów, jest zainteresowanych lotami pod warmińskim niebem, a dokładnie korzystaniem z lądowiska w Gryźlinach w powiecie olsztyńskim, w gminie Stawiguda – bo o tym miejscu tu mowa. Zarządzającą tym – należącym do wspomnianych samorządów – terenem spółka Fotowoltaika Gryźliny ogłosiła przetarg na postawienie hangaru. To pierwszy etap rozbudowy Lądowiska Gryźliny.
— Obecnie na lądowisku jest jedna hala hangarowa, ale powstało zapotrzebowanie na kolejną. To pokazuje, że lądowisko się rozwija. Coraz więcej osób jest zainteresowanych korzystaniem z tego miejsca — mówi wójt gminy Stawiguda Michał Kontraktowicz.
Co prawda nie ma dokładnych informacji, czy z Lądowiska Gryźliny chcą korzystać mieszkańcy Warmii i Mazur, czy z innych rejonów kraju, ale jak podkreśla wójt, wiele wskazuje na to, że to najczęściej są osoby z naszego regionu.
— Powstanie kolejnej hali hangarowej – to jedno. Mamy tez zamiar rozwijać stację paliw na terenie lądowiska, by stacjonujące tam samoloty mogły na miejscu tankować paliwo. Mamy już ofertę dotyczącą tej inwestycji. Tak więc staramy się na bieżąco rozwijać lądowisko — podkreśla gospodarz gminy.
Niewykluczone, że w Gryźlinach będzie można się także nauczyć pilotować maszyny latające czy poskakać ze spadochronem. To jednak, jak podkreślił wójt, zależy od inicjatywy prywatnych firm.
Niewykluczone, że w Gryźlinach będzie można się także nauczyć pilotować maszyny latające czy poskakać ze spadochronem. To jednak, jak podkreślił wójt, zależy od inicjatywy prywatnych firm.
— Jedno jest pewne – niebo nad Warmią, nad powiatem olsztyńskim i gminą Stawiguda jest coraz bardziej popularne. Zwłaszcza że mamy wyjątkowe walory widokowe, przepiękne jeziora, lasy, które można podziwiać z lotu ptaka — stwierdza wójt Kotraktowicz.
RAZ
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez