Polskie drony wykorzystane do ataku na Rosjan, na terenie elektrowni jądrowej. Jest wideo z akcji

2022-07-23 06:39:19(ost. akt: 2022-07-23 07:25:45)
dron Warmate firmy WB Elctronics

dron Warmate firmy WB Elctronics

Autor zdjęcia: WOT

Armia ukraińska wykorzystując drony polskiej produkcji dokonała bezpiecznego, niezwykle precyzyjnego ataku na rosyjskie wyrzutnie rakiet ostrzeliwujące Ukrainę z terenu elektrowni atomowej.

Tu HIMARS-y nie dopadną Rosjan. "Terroryzm na gigantyczną skalę"


Jak podała wczoraj Wirtualna Polska: "W Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, największej tego typu nie tylko w Ukrainie, ale i w Europie, Rosjanie postanowili przetrzymywać swój sprzęt i uzbrojenie. W ocenie ekspertów, z którymi rozmawiała Wirtualna Polska, to działanie całkowicie celowe, które tworzy parasol ochronny przed uderzeniem artylerii ukraińskiej. - Dowód nie na zdziczenie Rosjan, a na uprawianie terroryzmu na gigantyczną skalę. To bardzo niepokojące i pokazujące stopień determinacji władz rosyjskich - zaznacza były ambasador Polski na Łotwie i w Armenii Jerzy Marek Nowakowski"

Wystarczyło kilka godzin i strategia Rosjan okazała się kompletna klapą, a wszystko to sprawiły drony polskiej produkcji.

Gdzie amerykański HIMARS nie może, tam polski dron daje radę


Według The Wall Street Journal siły rosyjskie zorganizowały w kompleksie bazę wojskową, rozmieszczając tam między innymi wyrzutnie rakietowe BM-30 Smerch, sprzęt walki radioelektronicznej oraz elementy dowodzenia.

I to właśnie te jednostki stały się celem Ukraińców. W precyzyjnym ataku wykorzystano polskie drony-kamikadze Warmate. Ich niewielka głowica wybuchowa o masie 1,5 kg ma wystarczający ładunek do zniszczenia pojazdu, ale zbyt mały, by w jakikolwiek sposób móc zagrozić bezpieczeństwu elektrowni jądrowej.

Warmate to produkt całkowicie polski, zabójczo skuteczny i nowoczesny. Drony produkuje firma WB Elctronics. Amunicja krążąca Warmate9nazywana często dronem kamikadze) jest przeznaczona do identyfikowania i niszczenia, w zależności od zastosowanej głowicy, lekko opancerzonych pojazdów bądź piechoty przeciwnika.

Identyfikacja odbywa się za pomocą kamery w dronie, z której obraz przekazywany jest do operatora.