Naukowcy z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie wprowadzają rewolucyjne rozwiązania. Rynek mieszkań już nigdy nie będzie taki sam

2022-07-20 20:45:00(ost. akt: 2022-07-20 15:40:10)

Autor zdjęcia: UWM

Mapy osiedli przyjaznych seniorom oraz program do analizy dostępności przestrzeni dla seniorów dostaną jeszcze tej jesieni deweloperzy, pośrednicy nieruchomości i zarządcy nieruchomości. Przygotowują je naukowcy z Wydziału Geoinżynierii UWM. Zapowiada się rewolucja w sprzedaży mieszkań dla seniorów.
Naukowcy z Katedry Gospodarki Nieruchomościami i Systemów Informacji Geograficznej na Wydziale Geoinżynierii UWM kończą właśnie realizowany od 2 lat projekt dotyczący identyfikacji miejskich osiedli mieszkaniowych pod kątem ich przydatności dla seniorów. Każdy, kto nosi się z zamiarem kupna mieszkania, dzięki opracowaniu kortowskich naukowców będzie mógł sprawdzić, czy wszystkie jego walory są rzeczywiście prawdziwe.

Po co to robią?


Do tej pory cała gospodarka nastawiona była głównie na zaspokajanie potrzeb młodych ludzi. Czas zmienić to myślenie, bo polskie społeczeństwo się starzeje. Do 2035 r. liczba osób w wieku 65+ w ogólnej liczbie ludności zbliży się do ¼, i to seniorzy będą kształtować niektóre trendy rynkowe, np. rynku mieszkań.
Naukowcy zaczęli projekt od opracowania kompleksowego profilu polskich seniorów oraz rankingu miejsc, z których ci najchętniej korzystają. W pięciu polskich miastach: Olsztynie, Gdańsku, Warszawie, Krakowie i Poznaniu przebadali seniorów z różnych grup wiekowych (60-75, 76-84, 85+). Ich odpowiedzi posłużyły do opracowania profilu seniora.

— Już pierwsze, cząstkowe wyniki badań pokazują, jak bardzo na przestrzeni ostatnich lat zmieniły się rodzaje aktywności i potrzeby ludzi starszych. Obecni seniorzy są bardziej samodzielni, co znacząco wpływa na ich potrzeby, także te dotyczące zagospodarowania przestrzeni — mówi dr hab. inż. Agnieszka Dawidowicz, prof. UWM, kierowniczka zespołu badawczego.

Seniorzy zadowoleni z życia


— Nasze seniorki są zazwyczaj wdowami i żyją samotnie. Inaczej mężczyźni — zwykle żyją z partnerką lub żoną. Niezależnie od płci, polscy seniorzy niechętnie kontynuują działalność zawodową. Na emeryturze wolą odpoczywać, uczęszczać na zajęcia, np. na uniwersytet trzeciego wieku czy — w przypadku kobiet — zajmować się wnukami — dodaje dr inż. Marta Figurska z zespołu badawczego.
Chociaż coraz więcej polskich seniorów to osoby z wykształceniem średnim i wyższym, nadal widać ogromne dysproporcje między dużymi miastami a mniejszymi miejscowościami. W tych ostatnich osoby wykształcone stanowią zdecydowaną mniejszość. Jak mówi dr inż. Marta Figurska, seniorzy są zadowoleni z życia.

— Mają przyjaciół, z którymi chętnie się spotykają, lubią gotować. Są zadowoleni ze swojej sytuacji rodzinnej, relacji z innymi ludźmi, z tego, ile mają czasu wolnego i w jaki sposób go spędzają. Lubią być aktywni, szczególnie w pobliżu miejsca zamieszkania – wylicza.

Chociaż relacje rodzinne są dla polskich seniorów bardzo ważne, równie mocno cenią sobie samodzielność, niezależność i własny rozwój. Dlatego najchętniej mieszkaliby blisko dzieci i wnuków, ale w samodzielnych mieszkaniach czy domach jednorodzinnych.

Aktywni i chętnie podróżujący


Seniorzy chcą także angażować się w życie społeczne: uczestniczyć w radach senioralnych, pracować jako wolontariusze, pomagać innym np. w charakterze niań. Chętnie korzystają z placówek i wydarzeń kulturalnych, chodzą do kina, na warsztaty, do kawiarenek i restauracji.

— Odkrywają to, co seniorzy za granicą robią już od kilkudziesięciu lat. Zauważają, że przekroczenie 60. nie oznacza końca życia, widzą dla siebie jeszcze wiele możliwości rozwoju, dlatego chcą być niezależni i mieć swobodę spotykania się z przyjaciółmi czy organizowania przyjęć. Częściej pozwalają sobie na podróże i wyjazdy zagraniczne. I jest to bardzo dobry kierunek, ponieważ aktywność, zarówno fizyczna, jak i umysłowa, ma ogromny wpływ na zdrowie i długość życia — mówi prof. Agnieszka Dawidowicz.

Równie ciekawie prezentuje się ranking miejsc aktywności seniorów. Okazuje się, że potrzebują przede wszystkim terenów zielonych, parków i miejsc spacerowych. Ważne są także sklepy spożywcze i supermarkety, przystanki komunikacji miejskiej i miejsca parkingowe, zwłaszcza te dla osób z niepełnosprawnościami. Wysoko w rankingu znalazły się biblioteki, ogródki działkowe, a także przychodnie lekarskie, kościoły i… cmentarze. To właśnie te miejsca powinny się znajdować na terenie zamieszkania seniorów. W jakiej odległości? Ponieważ preferują chodzenie, to odległość do 500 m, a im są młodsi, tym większy zasięg – nawet do 1,5 km. To cenna wskazówka, w jakiej odległości powinny się znajdować miejsca aktywności seniorów.

Mapy osiedli przyjaznych seniorom


Na podstawie tych danych, dzięki opracowanemu przez dr inż. Martę Figurską narzędziu zespół przeanalizował przestrzeń miejską i opracował tzw. mapy dostępności. Pokazują one, które części miasta są dobrze dostosowane do potrzeb seniorów, a w których jeszcze trzeba nad tym popracować.

— Na przykładzie Olsztyna opracowaliśmy mapę dostępności aptek, na której widać wyraźnie, które części miasta są pod tym względem wykluczone. Wiemy, że seniorzy nie będą chcieli zamieszkać tam, gdzie nie ma żadnej apteki — uzupełnia prof. Dawidowicz.

Efektem końcowym projektu realizowanego przez naukowców z Olsztyna będą mapy osiedli przyjaznych seniorom oraz uniwersalne narzędzie do analizy przestrzeni pod kątem dostępności dla seniorów. Mapy będą tworzone automatycznie, przy użyciu sztucznej inteligencji i będą przydatne dla architektów, urbanistów, deweloperów przy planowaniu i projektowaniu osiedli, a także dla pośredników nieruchomości, którzy będą doradzać seniorom w wyborze miejsca zamieszkania. Trzeba na nie poczekać jeszcze do jesieni, kiedy to zostaną opublikowane pełne wyniki badań.

Projekt „Koncepcja identyfikacji osiedli mieszkaniowych przyjaznych seniorom w aspekcie wyznaczników infrastrukturalnych i krajobrazowych” realizuje zespół naukowców w składzie: dr hab. inż. Adam Senetra, dr inż. Elżbieta Zysk, dr hab. inż. Agnieszka Dawidowicz, prof. UWM, dr inż. Marta Figurska i dr hab. inż. Małgorzata Dudzińska. Projekt finansuje Narodowe Centrum Nauki z konkursu „Opus” 18 kwotą 370 tys. zł.

Źródło: UWM.edu.pl

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Stary dziad #3103396 21 lip 2022 20:55

    Ewo Kurowska, chodni z Oficerskiej do Szpitala Psychiatrycznego jest OK. Wykorzystaj to i przejdź się do psychiatry bo ewidentnie masz nerwicę natręctw. W każdym wpisie tylko o chodnikach na twoim osiedlu. Jak ci chodnik nie pasuje to zamień się na mieszkanie na Nagórkach, Podgrodziu czy innym Pojezierzu. Zapewniam cię, że chętnych do zamiany znajdziesz wielu.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. pruskababa #3103307 20 lip 2022 21:18

    Co to za stek bzdur? Może by tak "naukowcy" opracowali np. na Zatotrzu mapy chodników, po których seniorzy mogliby chodzić bez potykania się o nierówne chodniki? Proponuję przejechać się wózkiem inwalidzkim po"chodnikach" ul. Oficerskiej lub ulicy Sybiraków.

    Ocena komentarza: warty uwagi (34) odpowiedz na ten komentarz