Rodzinny Piknik Lotniczy w Gryźlinach „Pod Niebem Świętej Warmii”

Najwięcej emocji wzbudziły pokazy lotnicze. Występ znanego litewskiego mistrza świata Jurgisa Kairysa, czy utytułowanego polskiego akrobaty Artura Kielaka.

Uwagę widzów przykuł z pewnością pokaz dynamiczny śmigłowca Bolkow, wykonany przez utalentowaną pilotkę Marię Muś. Nie zabrakło też samolotu Dromader, który zrzucił "bombę wodną" czy akrobacji pilotów Śmigłowcowej Kadry Narodowej.

Moc atrakcji czekała również na miłośników militariów. Swój sprzęt wojskowy pokazali żołnierze 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej, 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej oraz Wojskowego Centrum Rekrutacji.

Piknik odwiedzili też krwiodawcy, którzy oddali około 14 litrów krwi w mobilnym punkcie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Olsztynie. Chętni zaglądali również na stoisko olsztyńskiego oddziału NFZ, w którym mogli wysłuchać porad prozdrowotnych, a także wyrobić EKUZ, czyli Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego. Byli też m.in. wystawcy z gastronomią, akcesoriami wojskowymi, rękodziełem czy z biżuterią. Każdy znalazł tu coś dla siebie.

Na scenie też się działo, nie było nudno. Wystąpiły m.in. powiatowe talenty z Olsztynka i Stawigudy, a także Wodny Patrol i Bartek Zdanowicz z zespołem.

— Muszę przyznać, że tak wspaniała frekwencja nas trochę zaskoczyła, ale pokazała, że decyzja o reaktywowaniu Pikniku była słuszna — mówi Andrzej Abako, starosta olsztyński. Dlatego też postanowiliśmy z wójtem Stawigudy panem Michałem Kontraktowiczem, że piknik będzie odbywać się co roku, w niedzielę poprzedzającą inną sztandarową imprezę województwa - inscenizację bitwy pod Grunwaldem. Tak, aby turyści przebywający w regionie mogli skorzystać z atrakcji zapewnianych przez oba wydarzenia, a tym samym mogli pokochać ten region tak samo jak my.

Organizatorem Rodzinnego Pikniku Lotniczego był Powiat Olsztyński, Gmina Stawiguda i Fotowoltaika Gryźliny Sp. z o.o.