Chiny nadal walczą z wiatrakami, strategia „zero covid” nową religią

2022-06-16 13:22:16(ost. akt: 2022-06-16 13:28:51)

Autor zdjęcia: PAP

Władze zarządziły masowe badania mieszkańców 15 z 16 dzielnic Szanghaju, a w pięciu dzielnicach zakazano ludziom wychodzenia z osiedli w okresie testów – poinformowała agencja Reutera.
Szanghaj, uznawany za najbogatsze miasto Chin, przez dwa miesiące był w lockdownie w związku z falą zakażeń wariantem koronawirusa Omikron. Większość krajów świata złagodziła restrykcje po zaszczepieniu znacznego odsetka ludności, ale rząd w Pekinie obstaje przy strategii „zero covid” i dąży do całkowitej eliminacji wirusa.

Lockdown w Szanghaju zniesiono oficjalnie na początku czerwca, ale entuzjazm mieszkańców szybko opadł, gdy okazało się, że muszą co 72 godziny tłoczyć się w długich kolejkach na badania przesiewowe. Ujemny wynik testu i zielony „kod zdrowia” w aplikacji na telefonie komórkowym jest wymagany przy wejściu do miejsc publicznych.

Nowe wykryte infekcje i kolejna runda masowych testów wywołują obawy, że surowy lockdown całego miasta może powrócić. Podobne niepokoje utrzymują się wśród 22 mln mieszkańców Pekinu, gdzie wedle słów lokalnych urzędników wykryto ognisko zakażeń o „wybuchowym charakterze”, wiązane z jednym z barów w centralnej dzielnicy Chaoyang.

Z kolei w objętym lockdownem mieście Dandong przy granicy z Koreą Północną urzędnicy proszą mieszkańców o zamykanie okien, ponieważ boją się, że koronawirus dociera do miasta w powietrzu, przywiewany przez granicę – informowała agencja Bloomberga.

W Chinach kontynentalnych zgłoszono w sobotę 65 nowych lokalnych przypadków Covid-19, w tym 36 w Pekinie i 7 w Szanghaju. Odnotowano również 73 infekcje bezobjawowe, które nie są w Chinach zaliczane do potwierdzonych przypadków choroby, z czego 25 w Pekinie i 9 w Szanghaju – wynika z dobowego sprawozdania państwowej komisji zdrowia./PAP/