Kulig w Adamowie. Ojciec zmarłej nastolatki ostatni raz przed sądem
2022-04-01 13:16:32(ost. akt: 2022-04-01 14:25:38)
Pan Adam poniósł już najsurowszą karę, jaką była strata własnego dziecka – mówi obrońca ojca nastolatki, która zmarła kilka dni po tragicznym wypadku, do którego doszło podczas kuligu zorganizowanego w podelbląskim Adamowie.
Tą sprawą żyła cała Polska. 18 stycznia 2021 40-letni wówczas kierowca i jednocześnie ojciec zmarłej nastolatki ciągnął na sznurku za samochodem trzy worki jutowe, a na nich łącznie 6 osób.
Na jednym z zakrętów ostatnia para wypadła z drogi i uderzyła w drzewo. Obrażeń doznały dwie dziewczyny — jedna złamała rękę, a druga trafiła do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu z ciężkimi obrażeniami głowy. Wszyscy mieli nadzieję, że Karolina wróci do zdrowia. Niestety – jej walka o życie zakończyła się po pięciu dniach od wypadku. W sobotę 23 stycznia 2021 15-latka zmarła.
Adam K. — ojciec dziewczyny — oskarżony został na podstawie 1 i 2 paragrafu artykułu 177 kodeksu karnego, które mówią, że ten, kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 i jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Podczas rozprawy, do której doszło w poniedziałek 13 grudnia ubiegłego roku oskarżony nie składał wyjaśnień, ale odczytano te już przez niego złożone. — Z chęci zorganizowania zabawy dla dzieci stała się tragedia. Nie potrafię się z tym pogodzić, jest mi ciężko o tym mówić — mówił Adam K.
Oskarżony skorzystał z wniosku o dobrowolne poddanie się karze. Mężczyzna został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Orzeczono też kwotę w wysokości 5 tysięcy złotych jako zadośćuczynienie na rzecz drugiej poszkodowanej w kuligu nastolatki.
— Wszyscy chcemy, by nasze dzieci się śmiały i się cieszyły — chcemy sprawiać im radość. Natomiast dzieci też nam ufają i w tym przypadku to zaufanie skończyło się tragedią. Chociaż wszyscy chcieli dobrze, okazało się, że ryzyko doprowadziło do nieodwracalnych skutków, które odczuwają wszyscy, którzy z tą sprawą się stykają — mówił sędzia Wojciech Furman po ogłoszeniu wyroku.
Sprawa wróciła na wokandę
Pan Adam ponownie musiał pojawić się w sądzie 1 kwietnia 2022. Prokurator zaskarżył bowiem wyrok, ponieważ wobec oskarżonego orzeczono o warunkowym zawierzeniu kary pozbawienia wolności, ale nie nałożono na niego obowiązku informowania o przebiegu okresu próby. Rozprawa miała więc charakter czysto formalny, prokurator nie negował bowiem ustaleń poczynionych przez sąd pierwszej instancji i orzeczonej kary. Od teraz Adam K. musi regularnie informować sąd w formie pisemnej o przebiegu okresu próby.
– Sprawa uległa już prawomocnemu zakończeniu. Środki, które zostały orzeczone, jak również kara, która została wynegocjowana w trakcie postępowania przed sądem pierwszej instancji, niestety została wymierzona, niemniej jednak jest to najłagodniejsza z możliwych form ukarania oskarżonego – mówi Jan Komarnicki-Drużbycz.
Obrońca Adama K. dodaje: – Pan Adam poniósł już najsurowszą karę, jaką była strata własnego dziecka. Dookreślenie przez sąd odwoławczy sposobu informowania o przebiegu okresu próby jest uzupełnieniem treści orzeczenia i w tym kontekście wyczerpuje cały tok postępowania w tej sprawie. Jest to już jej ostateczny koniec.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Ja #3096758 | 188.147.*.* 1 kwi 2022 22:28
Zawieszenia. Nie zawierzenia. Czytać, sprawdzać. !! Czasami dzieciom chcemy uchylić nieba.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
dis #3096722 1 kwi 2022 15:48
Jak dla mnie wyrok jest niedorzeczny. Wynika z niego, że można zabić kogoś z rodziny i to jest już "najsurowsza kara".
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-29) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)