Polacy zremisowali ze Szkotami

2022-03-24 23:20:21(ost. akt: 2022-03-24 23:29:04)

Autor zdjęcia: Emil Marecki

PIŁKA NOŻNA\\\ Próba generalna przed wtorkowym meczem ze Szwecją, meczem, który zadecyduje o awansie na Mundial, wypadła blado. Remis w doliczonym czasie uratował z rzutu karnego Krzysztof Piątek.
* Szkocja 1-1 Polska 1:1 (0:0)
1:0 - Tierney (68), 1:1 - Piątek (90+3 k)

POLSKA: Łukasz Skorupski - Bartosz Salamon (44 Krystian Bielik), Kamil Glik, Jan Bednarek (83 Adam Buksa) - Matty Cash, Szymon Żurkowski, Grzegorz Krychowiak (61 Sebastian Szymański), Piotr Zieliński (71 Kamil Grosicki), Jakub Moder, Arkadiusz Reca - Arkadiusz Milik (27 Krzysztof Piątek)

W polskim zespole zabrakło Wojciecha Szczęsnego i Roberta Lewandowskiego, bowiem Czesław Michniewicz postanowił oszczędzić ich przed wtorkowym finałem. O ile jednak Szczęsnego udanie zastąpił Skorupski, o tyle Lewandowskiego nikt zastąpić nie był w stanie. Po raz kolejny okazało się, że bez „Lewego” polska reprezentacja wiele traci.
Warto zauważyć, że w wyjściowym składzie znalazł się natomiast debiutant Szymon Żurkowski oraz Bartosz Salamon, który powrócił do kadry po kilkuletniej przerwie.
W pierwszej połowie Szkoci zdołali narzucić swoje warunki - zagrali agresywnie, starając się szybkimi kontrami zaskoczyć polską defensywę. No i kilka razy zrobiło się gorąco, ale Skorupski był na posterunku. Polacy też mieli okazje, jednak zmarnowali je Moder i Salamon. Niestety, nie obyło się bez kontuzji - z tego powodu boisku jeszcze przed przerwą opuścili Milik i Salamon.
W 65. minucie do siatki powinien trafić Piątek, jednak po jego strzale rywale zdołali wybić piłkę z linii bramkowej. Za to trzy minuty później do siatki trafili Szkoci, gdy dośrodkowanie z rzutu wolnego uderzeniem głową wykończył Kieran Tierney. Do remisu mógł doprowadzić Grosicki, lecz fatalnie przestrzelił. Mecz zakończył się jednak remisem, bowiem w doliczonym czasie z rzutu karnego wyrównał Piątek.
Poziom meczu nie zachwycił, ale nikt o tym nie będzie pamiętał, jeśli we wtorek w Chorzowie Polacy ograją Szwedów, którzy w meczu z Czechami też nie zachwycili. Jerzy Engel, który komentował to spotkanie w telewizji, pod koniec regulaminowego czasu przyznał nawet, że żadna z tych dwóch ekip nie zasłużyła na awans do mistrzostw świata. Ostatecznie wygrali Skandynawowie po golu zdobytym w dogrywce.
Jednak największą sensacją jest porażka Włochów, aktualnych mistrzów Europy, z Macedonią Północną, która jeszcze nigdy w żadnej wielkiej imprezie piłkarskiej nie zagrała. A teraz ma taką szansę, musi "tylko" we wtorek pokonać Portugalię.
Natomiast włoscy piłkarze Mundial obejrzą jedynie w telewizji. Powoli się chyba już do tego przyzwyczajają, bowiem na poprzedni też nie udało się im awansować.

* Wyniki meczów barażowych: Walia - Austria 2:1 (Gareth Bale 25, 51 - Ben Davies 65), Włochy - Macedonia Północna 0:1 (Aleksandar Trajkovski 90), Portugalia - Turcja 3:1 (Otávio 15, Diogo Jota 42, Matheus Nunes 90 - Burak Yılmaz 65, w 85. min Burak nie wykorzystał rzutu karnego), Szwecja - Czechy 1:0 (Robin Quaison 110)
* Finały baraży: Polska - Szwecja, Portugalia - Macedonia Północna, Walia - Szkocja/Ukraina

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. magda #3096210 25 mar 2022 09:44

    Gdy myślisz o dryblingu, o pięknej akcji pod bramką, kogo masz przed oczami? Mesi, Ronaldo, Ronaldinho. Lewandowski nie jest niczym nadzwyczajnym, po prostu jest maszynką do zarabiania pieniędzy, wykreowali taką sztukę która się dobrze sprzedaje i tyle.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. Falki #3096206 25 mar 2022 09:20

    I z Lewandowskim byloby blado

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz