Azoty wskazały obszary potencjalnego ryzyka w związku z wojną na Ukrainie

2022-03-04 08:12:34(ost. akt: 2022-03-04 08:15:52)
Grupa Azoty

Grupa Azoty

Autor zdjęcia: PAP

Aktualnie dostawy gazu ziemnego na potrzeby Grupy Azoty przebiegają bez zakłóceń. Grupa Azoty to lider krajowego rynku nawozowego i jedna z kluczowych grup kapitałowych branży nawozowo-chemicznej w Europie. Zajmuje drugą pozycję w Unii Europejskiej w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych,
Zakłócenia w dostawach gazu, cena i dostępność surowców strategicznych, czy wzrost stóp procentowych i osłabienie kursu złotego - to niektóre obszary potencjalnego ryzyka, jakie zidentyfikowała Grupa Azoty i które mogą wpłynąć na wyniki firmy.

Grupa Azoty poinformowała w czwartek, że zarząd firmy zdiagnozował obszary potencjalnego ryzyka, które mogą istotnie wpłynąć na przyszłe wyniki finansowe Grupy w związku z agresją Rosji na Ukrainę.

Azoty wskazały w komunikacie na potencjalne ryzyko wystąpienia zakłóceń w dostawach gazu ziemnego do spółek Grupy. "Dostawy gazu ziemnego realizowane są w ramach umowy z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem, aktualnie dostawy gazu ziemnego na potrzeby Grupy Azoty przebiegają bez zakłóceń. Grupa Azoty na bieżąco monitoruje sytuację w zakresie podaży gazu i przygotowuje scenariusze awaryjne, na wypadek konieczności ograniczenia produkcji w przypadku ograniczenia dostaw gazu ziemnego. Sytuacja w tym obszarze może ulec zmianie w zależności od decyzji dostawcy paliwa oraz operatora krajowej sieci przesyłowej gazu ziemnego" - zwrócono uwagę.

Firma dodała, że kolejnym zagrożeniem jest ryzyko dotyczące ceny i dostępności surowców strategicznych w przypadku surowców dostarczanych z terytorium Ukrainy, a także z krajów objętych sankcjami - Rosji i Białorusi. Chodzi o dostawy propylenu i soli potasowej. "Zakłócenia mogą powodować niedostępność również innych surowców, jednak na datę publikacji niniejszego raportu emitent nie identyfikuje istotnego ryzyka w zabezpieczeniu dostaw ze źródeł alternatywnych" - przekazano.

Według Azotów kolejnym potencjalnym problemem może być harmonogram realizacji inwestycji, co będzie związane z niedostępnością bądź utrudnioną dostępnością pracowników w związku z zarządzoną powszechną mobilizacją w Ukrainie.

Grupa zwraca również uwagę na podwyższone ryzyko wzrostu stóp procentowych oraz osłabienia kursu złotego wobec euro i dolara na skutek obserwowanych turbulencji gospodarczych.

Firma wyjaśniła, że w 2021 r. udział sprzedaży Azotów na terytorium Ukrainy stanowił 2,2 proc. skonsolidowanych przychodów i dotyczył głównie sprzedaży nawozów mineralnych. Sprzedaż na rynki Rosji i Białorusi nie przekraczała 1 proc. skonsolidowanych przychodów Grupy. "Grupa Azoty nie prowadzi aktualnie sprzedaży produktów do Rosji i Białorusi" - podkreślono.

Azoty przyznały jednocześnie, że dostawy na rynek ukraiński są istotnie ograniczone z uwagi na stan wojenny wprowadzony na terytorium Ukrainy.

"Zarząd emitenta na bieżąco monitoruje sytuację polityczno-gospodarczą w związku z agresją Rosji na Ukrainę i analizuje wpływ tych okoliczności na działalność emitenta i Grupy Kapitałowej" - podsumowano.

Grupa Azoty to lider krajowego rynku nawozowego i jedna z kluczowych grup kapitałowych branży nawozowo-chemicznej w Europie. Zajmuje drugą pozycję w Unii Europejskiej w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych, ma również silną pozycje na rynkach takich produktów jak melamina, poliamid, alkohole OXO, plastyfikatory czy biel tytanowa. (PAP)