Weekend na drogach powiatu mrągowskiego

2022-02-07 19:07:29(ost. akt: 2022-02-07 19:22:08)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: policja

W miniony weekend (04-05.02.2022r.), będący ostatnim weekendem ferii zimowych dla uczniów z Warmii i Mazur, policjanci w regionie pracowali na miejscu 2 wypadków drogowych, w których 2 osoby zostały ranne. Funkcjonariusze odnotowali 84 kolizje drogowe i wyeliminowali z dróg 21 nietrzeźwych kierujących. A jak było w naszym powiecie?
W piątek, 4 lutego po godzinie 19.00 funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej w Mikołajkach rowerzystę jadącego tzw. szlaczkiem. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał około 1,2 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna za popełnione wykroczenie został ukarany manatem w wysokości 2500 złotych.

- Nietrzeźwy rowerzysta może rzeczywiście być poważnym zagrożeniem na drodze. Może być też sprawcą tragicznych wypadków. Ciągle słyszymy o nietrzeźwych rowerzystach wyjeżdżających przysłowiowym wężykiem sprzed sklepów, czy też barów. Stwarzają oni realne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego - mówi asp. Dorota Kulig, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie. - Taki rowerzysta jest nieobliczalny w momencie, kiedy go wyprzedzamy. Uciekając przed zderzeniem z nietrzeźwym rowerzystą kierowca samochodu może wjechać do rowu lub uderzyć w drzewo, co z kolei może spowodować poważną tragedię. Dlatego też dla nietrzeźwych kierowców, także rowerzystów, nie może być żadnej tolerancji - dodaje policjantka.

W niedzielę, 6 lutego po godzinie 14.00 oficer dyżurny mrągowskiej policji otrzymał informacje o kolizji drogowej, do której doszło na trasie Stare Kiełbonki - Piecki. Policjanci, którzy pracowali na miejscu zdarzenia ustalili, że kierowca audi nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze w wyniku czego zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał do rowu i dachował. W pojeździe podróżowały dwie osoby, na szczęście nikomu nic się nie stało. Za popełnione wykroczenie mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych.

W ubiegły weekend wysokie mandaty otrzymało trzech kierowców. Jeden z nich przyjął mandat w wysokości 1000 złotych za przekroczenie prędkości o 48 km/h w Bagienicach, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 60 km/h, dwóch kolejnych po 800 złotych za przekroczenie prędkości o ponad 30 km/h.