Wybory uzupełniające w gminie Grunwald. Do władzy wraca poważny zawodnik

2021-12-20 15:40:45(ost. akt: 2021-12-20 14:50:33)

Autor zdjęcia: Archiwum GO

Dwoje radnych gminy Grunwald złożyło swoje mandaty, więc musiały odbyć się tam wybory uzupełniające. Niespodziewanie do rady wszedł były wójt, Henryk Kacprzyk, który spędził na stanowisku 28 lat. Dziś z fotela radnego zapowiada, że będzie patrzył obecnemu wójtowi na ręce.
Ze swojego stanowiska zrezygnowała radna Halina Gutowska i radny Ryszard Bala, dlatego w gminie musiały odbyć się wybory uzupełniające. Jednym z wygranych, którzy uzyskali mandat radnego niespodziewanie został Henryk Kacprzyk, wieloletni wójt gminy Grunwald, który stoi w zdecydowanej opozycji do Adama Szczepkowskiego. Mieszkańcy z którymi rozmawialiśmy twierdzą, że Kacprzyk będzie dobrym radnym, który doskonale zna sytuację finansową gminy i może postawić ją na nogi.

— Sytuacja gminy jest co najmniej nieciekawa. Jedynym sposobem na poprawne jej funkcjonowanie jest zaciąganie kolejnych kredytów. Inwestycje stoją w miejscu a gmina coraz bardziej się zadłuża — mówi radny Henryk Kacprzyk w rozmowie z "Gazetą Olsztyńską" — Jako mieszkaniec, można powiedzieć lokalny aktywista poprzez tryb dostępu do informacji publicznej nie byłem się w stanie dowiedzieć wszystkiego o gminie, bardzo utrudniał mi to wójt Adam Szczepkowski, który zresztą przegrał ze mną szereg spraw w sądzie administracyjnym.

I dodaje: Nie uważam Adama Szczepkowskiego za dobrego wójta. Już nie mówię nawet o homofobicznych listach, które wysłał do najważniejszych osób w państwie, co było totalną kompromitacją. Chodzi o sposób zarządzania gminą, brak szacunku do radnych i nieposzanowanie przepisów.

Karol Grosz