Podzielą się opłatkiem i sercem… nie tylko z ludźmi

Tegoroczna odsłona orzyskiej tradycji odbędzie się w najbliższą sobotę pod hasłem: „Od serca do serca”. Oficjalny start imprezy organizowanej w Ogródku Jordanowskim zaplanowany jest na 15:30. Pół godziny wcześniej ruszy prezentacja stoisk wystawienniczych. O 16:30 orzyszanie rozpoczną wspólne kolędowanie, a o 17:00 scenę opanuje polsko-włoski duet: wirtuozka skrzypiec Ilona Perz-Golka (#YloViolin) oraz magik tenoru – Sergio Bettas. Ich koncert dedykowany będzie żołnierzom pełniącym służbę na granicy, którzy – niestety – spędzą Święta Bożego Narodzenia z dala od swych domów i bliskich.

Uczestnicy mogą szykować się już ponadto na kiermasz ozdób i wyrobów świątecznych, a także degustację potraw wigilijnych autorstwa okolicznych mistrzów kuchni. Spotkanie będzie również kolejnym rozdziałem akcji charytatywnej pn. „Stawiamy Natana na nogi”.

Tym, co może wielu – pozytywnie – zaskoczyć, jest kolejna inicjatywa lokalnych miłośników zwierząt. Małgorzata Patoka i Joanna Grzyb, znane z wieloletniej, bezinteresownej pomocy niesionej m.in. psom i kotom, dały impuls do tego, by jeszcze mocniej zainteresować się niełatwym losem czworonogów. Wrażliwością swych serc błyskawicznie podbiły Ratusz.

Po krótkim, lecz bardzo owocnym spotkaniu z miejscowymi władzami (na czele z burmistrzem Zbigniewem Włodkowskim oraz "dobrym duchem" całego przedsięwzięcia, przewodniczącą Rady Miejskiej – Anną Pilarczyk), w Urzędzie Miejskim oficjalnie zatwierdzono start długofalowej akcji pn. „Miska pełna serca”.

Los, który – jako społeczeństwo – często gotujemy pupilom, nie jest zbyt kolorowy. Wedle ludowego porzekadła, w Wigilię zwierzęta mówią ludzkim głosem. W sobotę jednak, przewrotnie, to my – ludzie – będziemy mieli okazję, by prawdziwie „po ludzku” potraktować naszych „braci mniejszych”. A zrobić to można będzie m.in. wrzucając karmę do specjalnie przygotowanej skrzynki na jednym ze stoisk.

– Każda karma będzie na wagę złota, bo głód nie pozwala na jakąkolwiek wybredność. W najtrudniejszej sytuacji, w naszej okolicy, są jednak koty. Dlatego też gorąco prosimy, by to właśnie myślą o nich kierować się biorąc udział w zbiórce. Liczymy na empatię i zrozumienie orzyszan. Nie pozwólmy, by (szczególnie w święta) ktokolwiek był głodny – podsumowują organizatorzy.