Zbliża się Wszystkich Świętych. Jak zabezpieczyć grób przed kradzieżą kwiatów i zniczy? Co znika najczęściej?

2021-10-30 07:16:15(ost. akt: 2021-10-30 10:07:15)

Autor zdjęcia: pixabay

Kradzież na cmentarzu to nic nowego. Najczęściej z grobów znikają kwiaty, znicze oraz wartościowe elementy zdobnicze. Przed wszystkimi, gdy przyzdabiamy groby, złodzieje już zacierają ręce. Jak nie dać się okraść?
Czy coraz wyższe ceny spowodują wzmożone kradzieże na cmentarzach? Drożeją przecież kwiaty, w górę idą też ceny zniczy. I to też najczęściej znika z nagrobków od lat. Dlatego jedni znaczą znicze flamastrami, inni malują kwiaty farbą lub sprayem, kapią na nie stearyną, a nawet przywiązują wieńce do grobów. Jednak to niewiele pomaga.

— Ostatnio nie mieliśmy żadnych zgłoszeń, ale zapewne zdarzają się drobne kradzieże. Ten proceder znany jest od zawsze, odkąd ludzkość istnieje. Dlatego również na cmentarzach bywa, że ktoś przywłaszczy sobie kwiaty albo znicz. Chociaż ze zniczami nie powinno być problemu, jest specjalne miejsce, gdzie są wystawione i można wziąć nieodpłatnie — zauważa Zbigniew Kot, dyrektor Zakładu Cmentarzy Komunalnych w Olsztynie. — Jeśli dojdzie do takiego zdarzenia, warto zgłosić to u nas i na policji.

Nie zawsze chętnie to robimy. Bo żeby iść na komisariat i zgłosić kradzież znicza na przykład za 50 zł. Trzeba być albo mocno wzburzonym albo mieć sporo determinacji. Było jednak kilka osób, które nie chciały odpuścić złodziejom.

— W okresie od 1.11.2020 do 21.10.2021 roku olsztyńscy funkcjonariusze otrzymali 8 zgłoszeń dotyczących kradzieży, do jakich miało dojść na terenie nekropolii w Olsztynie i powiecie. Łupem sprawców padły m.in. elementy nagrobków czy kwiaty. Z kolei w lutym 2020 funkcjonariusze zastali poinformowani o kradzieży kurtki z zawartością 700 złotych na terenie jednego z olsztyńskich cmentarzy — dodaje sierż. szt. Andrzej Jurkun z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. — Przed nami Uroczystość Wszystkich Świętych, więc możemy spodziewać się zwiększonego ruchu na nekropoliach. Jest to również wzmożony czas pracy policjantów, którzy będą dbać o bezpieczeństwo mieszkańców. Pamiętajmy, że w pierwszej kolejności to my sami jesteśmy odpowiedzialni za prawidłowe zabezpieczenie naszego mienia. Wybierając się na cmentarz, nie zabierajmy ze sobą większych kwot pieniędzy oraz wartościowych przedmiotów. Gotówkę, dokumenty czy telefon komórkowy trzymajmy w wewnętrznej kieszeni ubrania, co z pewnością utrudni złodziejowi ewentualną kradzież. Bądźmy czujni i przezorni.

— Przede wszystkim radzę unikać wszelkiego rodzaju elementów metalowych na grobach. Szczególnie u złomiarzy wzięcie mają metale kolorowe i mosiądz. Dlatego radzę nie ozdabiać grobów takimi elementami. Przypomnę historię kradzieży mosiężnych ptaków dłuta prof. Adama Myjaka, skradzionych z pomników w tzw. alei gwiazd przed teatrem Jaracza w Olsztynie i upamiętniających artystów związanych z olsztyńską sceną. Wykopywane i kradzione są również kable przez zbieraczy złomu. Zdarza się, że szukają łupu również na cmentarzach — zauważa Zbigniew Kot.

Pamiętajmy, że mm bardziej charakterystyczny znicz lub stroik wybierzmy, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że zostanie ukradziony. Będzie się po prostu rzucał w oczy na innym grobie. Złodziej będzie zdawał sobie sprawę, że właściciel bez trudu rozpozna swoją własność. Można też zrobić na zniczu niewielkie zarysowanie. Taki "nie będzie atrakcyjny" dla złodzieja. Kwiaty, które noszą ślady użytkowania, też nie wzbudzą jego zainteresowania. Jeśli w wiązance są sztuczne kwiaty lub liście, to można za pomocą niezmywalnego markera napisać na nich na przykład imię zmarłego. Można też przyczepić do nich bilecik z imieniem i nazwiskiem zmarłego. Warto też użyć sprayu czy wosku i w ten sposób oznaczyć wiązankę.

Nie warto kłaść też kwiatów luzem na pomniku. Lepiej włożyć je do misy lub wazonu na nagrobku i przysypać kamieniami lub ziemią, aby utrudnić ich wyciągnięcie.

Jeśli nie złapie się złodzieja na gorącym uczynku, to nie mamy tak naprawdę żadnych możliwości działania. Ale można skorzystać z najnowszej technologii, która pojawia się również na cmentarzach. W takim wypadku można zastanowić się nad zakupem i montażem... fotopułapki. Gdy tylko urządzenie wykryje ruch w okolicy nagrobka, zrobi zdjęcie i prześle na wskazany numer telefonu. Fotografia z pewnością ułatwi zatrzymanie sprawcy. Jednak to nie jedyny sposób. Wzrastająca liczba firm ubezpieczeniowych oferuje polisy na nagrobki. Taka umowa bardzo często obejmuje na przykład kradzież elementów, które są na stałe przymocowane do grobu, w tym m.in. dodatki do nagrobków.
Ograbienie grobu lub innego miejsca spoczynku to przestępstwo, którego popełnienie zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8. Jest to przestępstwo ścigane z urzędu.

ADA ROMANOWSKA
a.romanowska@gazetaolsztynska.pl