Była kaplica, ma być parking, ale mieszkańcy chcą skateparku
2021-10-20 21:36:11(ost. akt: 2021-10-20 21:37:40)
Wracamy do tematu rozbiórki kaplicy przy ulicy 11 Listopada. Teren wraca do miasta. Co tam powstanie? Miasto, ksiądz i mieszkańcy mają różne pomysły.
Niedawno pisaliśmy o rozbiórce kaplicy przy ulicy 11 Listopada. Jak już informowaliśmy, teren ten należy do miasta. Przez ostatnie lata był użyczony parafii. Teraz trwa rozbiórka kaplicy i miasto będzie mogło zagospodarować ten teren. Ale koncepcje na przyszłość tej działki są zupełnie różne.
Zgodnie z zapisami Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego w tym miejscu mają powstać parkingi. Takie rozwiązanie z pewnością ma wielu zwolenników. Najlepszym dowodem na to są zapchane osiedlowe parkingi.
Do ełckiego ratusza wpłynął wniosek mieszkańców aby oprócz parkingu powstał tam skatepark. Taka propozycja wywołała sprzeciw proboszcza pobliskiej parafii, który argumentuje, że hałasy ze skateparku mogą utrudniać wiernym uczestnictwo w nabożeństwach.
Do ełckiego ratusza wpłynął wniosek mieszkańców aby oprócz parkingu powstał tam skatepark. Taka propozycja wywołała sprzeciw proboszcza pobliskiej parafii, który argumentuje, że hałasy ze skateparku mogą utrudniać wiernym uczestnictwo w nabożeństwach.
Tematem skateparku zajmowali się radni podczas wtorkowego posiedzenia Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Dyskusja była dość długa i dotyczyła bardziej kwestii prawnych niż samego pomysłu. Podsumowując obrady radnych - wniosek na razie został uznany za "niezasługujący na uwzględnienie". Nie oznacza to jednak, że pomysł upadł. Zarówno radni jak i wiceprezydent zgodnie uznali, żeby tematem zajęła się Komisja Infrastruktury i Rozwoju Gospodarczego. Będzie miała za zadanie wskazanie miejsca, w którym skatepark mógłby powstać. Chodzi też o ustalenie, jak dużą formę może mieć nowy skatepark. Jeśli miałby to być obiekt podobny do tego na ulicy Parkowej, oznaczałoby to inwestycję rzędu co najmniej kilkuset tysięcy złotych. Ale może być to również znacznie mniejszy skatepark z niewielkimi "przeszkodami".
Podczas dyskusji radnych Nikodem Kemicer zaproponował jedną lokalizację. Chodzi o teren na końcu ulicy Szosa Obwodowa, pod wiaduktem w ciągu ulicy Kajki.
Nawet jeśli wszystko poszłoby po myśli mieszkańców wnioskujących o skatepark, bez względu na jego lokalizację, inwestycja zostanie zrealizowana za kilka lat. Sama zmiana zapisów Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego umożliwiająca jego powstanie potrwa co najmniej rok.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Nimfadora Tonks #3078369 21 paź 2021 08:16
Tja. Hałas ze skateparku będzie wielebnemu przeszkadzał. Ale nawalanie dzwonami na całe osiedle to już nie jest hałas?
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz
Filip Stec #3078361 21 paź 2021 07:23
Skatepark zdecydowanie. Z nowoczesnym monitoringiem.
odpowiedz na ten komentarz