Z placu zabaw do sklepu. 5-latka chciała pograć w grę

Wczoraj (7 października) 5-latka opuściła plac zabaw. Dziewczynka wykorzystała chwilę nieuwagi swojej mamy i poszła do pobliskiego marketu. Jak potem tłumaczyła policjantom chciała pograć w grę.

Dziewczynka bawiła się w specjalnie wyznaczonej strefie dla dzieci. Widok samotnej kilkulatki w sklepie zaniepokoił pracowników ochrony sklepu. Po chwili na miejscu pojawili się olsztyńscy policjanci. Dziewczynka chętnie rozmawiała z nimi. Podała ile ma lat, a także jak mają na imię oraz jak się nazywają jej rodzice. Pod ustalonym wcześniej adresem policjanci zastali matkę 5-latki, która odetchnęła z ulgą na widok swojej pociechy.

— Sporządzona przez policjantów dokumentacja z tej interwencji przesłana zostanie do Sądu Rodzinnego i Nieletnich. Zadaniem sądu będzie dokładne zbadanie zaistniałej sytuacji pod kątem ewentualnego narażenia na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia 5-letniej dziewczynki — informuje Rafał Prokopczyk z KMP w Olsztynie.