Weekend na drogach: pijani kierowcy w rękach policjantów

2021-09-06 11:41:41(ost. akt: 2021-09-06 12:29:55)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: policja

W ostatni weekend w ręce policjantów wpadło kilku zdrowo pijanych kierowców. Niektórzy nie tylko prowadzili na podwójnym gazie, ale również bez prawa jazdy.
W sobotę 4 września po godz. 7 w Łęgajnach koło Olsztyna w ręce policjantów wpadł nietrzeźwy kierowca dostawczego Iveco. W organizmie 42-latka krążyło 0,16 mg/l alkoholu. Oznaczało to, że znajduje się on w stanie po użyciu alkoholu.

42-latek nie był jedyną osobą, która tego dnia w tej samej miejscowości pożegnała się z uprawnieniami do kierowania. Kilkanaście godzin później w ręce policjantów wpadł kolejny kierowca — mężczyzna w wieku 41-lat, który prowadził osobowe renault. W jego organizmie krążył ponad promil alkoholu. Od poprzednika różnił się dodatkowo tym, że prowadził auto mimo orzeczonego sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi. Za to poniesie dodatkowe konsekwencje.

Również w sobotę ze swoim prawem jazdy pożegnał się 23-letni motocyklista. W tym przypadku czujnością wykazał się naczelnik z Wydziału ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Iławie nadkom. Arkadiusz Majewski. Jadąc przed godziną 21 drogą w rejonie Węzła Zachód zauważył dziwnie zachowującego się motocyklistę. Mężczyzna na motocyklu typu enduro jechał tzw. wężykiem. W pewnym stracił panowanie nad kierowanym pojazdem, wpadł w poślizg i przewrócił się na bok.

Z pomocą ruszył iławski policjant, który miał w tym czasie wolne. W trakcie udzielania pierwszej pomocy funkcjonariusz poczuł silną woń alkoholu wydobywającą się z ust poszkodowanego motocyklisty i wezwał patrol. Naczelnik drogówki do czasu przyjazdu radiowozu zabezpieczył kluczyki, ponieważ motocyklista — mimo silnego upojenia alkoholem — próbował odjechać z miejsca. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia policjanta: w organizmie 23-latka krążyło prawie 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy.

W organizmie kolejnego „bohatera” krążyło ponad 2,6 promila alkoholu. Utrzymanie się w takim stanie na nogach to już nie lada wyczyn, a 51-latek nie dość, że zdołał usiąść za kierownicę, to na dodatek ruszył swoim oplem na ulice Olsztyna. W sobotę (4 września) o godz. 19:10 dołączył do niechlubnego grona osób, które tego dnia pożegnały się z prawem jazdy.

W niedzielę (5 września) w gminie Olsztynek w ręce policjantów wpadł 35-latek. Nie dość, że kierował osobowym oplem w stanie nietrzeźwości — alkomat wykazał zawartość 2 promili alkoholu w organizmie — to na dodatek po orzeczeniu dożywotniego zakazu kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.

(rp)

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Stary dziad #3074655 6 wrz 2021 13:06

    Policja stanowczo jest zbyt ostra wobec kierowców. Ja tam potrafię wypić winko albo 5 piwek i jadę elegancko. Nigdy nie miałem problemów, oprócz tego razu gdy do rowu wjechałem, ale to była inna sytuacja, intymna z kolegą, ubrania nam się zaplątały. To nie miejsce aby o tym pisać. A gdy raz jedynym mnie zatrzymali to zabrali prawko i dowód rejestracyjny. Krzywdzą patryjotę.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-8) odpowiedz na ten komentarz