Zdrowe życie - rozmowa z Gustawem Markiem Brzezinem, marszałkiem województwa warmińsko-mazurskiego.
2021-08-27 12:00:00(ost. akt: 2021-08-31 09:41:53)
O tym, że na Warmii i Mazurach żyje się „zdrowym życiem” wie każdy, kto choć raz odwiedził Krainę Tysiąca Jezior i Zielone Płuca Polski. Ale nie każdy wie, że województwo warmińsko-mazurskie przygotowuje się do nowego wyzwania. Mowa o „Zdrowym życiu”, nowej specjalizacji, która ma uczynić z naszego regionu swoistą mekkę turystyki zdrowotnej, a co za tym idzie wpłynąć na rozwój innych gałęzi gospodarki. O założeniach i zaletach „Zdrowego życia” rozmawiamy z Marszałkiem Województwa Warmińsko-Mazurskiego, Gustawem Markiem Brzezinem.
— Panie Marszałku, w naszym województwie obecnie funkcjonują trzy inteligentne specjalizacje: ekonomia wody, drewno i meblarstwo oraz żywność wysokiej jakości. Aktualna strategia rozwoju regionu przewiduje powołanie kolejnych. Bardzo ciekawie wygląda ta mówiąca o „Zdrowiu i Życiu”. Skąd pomysł akurat na taki kierunek rozwoju?
— W projektowaniu nowych inteligentnych specjalizacji kluczową rolę odgrywają społeczne i rynkowe zapotrzebowania oraz potencjał regionu. Realizujemy trzy wcześniej obrane kierunki, a w nowej perspektywie rozwoju postawiliśmy na wdrożenie inteligentnej specjalizacji „Zdrowe życie”. Specjalizacja wpisuje się w globalne trendy zainteresowania turystyką prozdrowotną, związane z szybkim tempem i aktywnym stylem życia, uwarunkowaniami demograficznymi, starzeniem się społeczeństwa. Bierzemy też pod uwagę rozwój nowoczesnych technologii prozdrowotnych.
— O wykorzystaniu potencjału tkwiącego właśnie w turystyce zdrowotnej wspomina uchwalona w 2016 r. „Strategia Rozwoju Turystyki Województwa Warmińsko-Mazurskiego do roku 2025”. Była w niej mowa o klasycznym wypoczynku, ale też o wzroście popytu na turystykę medyczną. Kto przyjeżdża do Zielonych Płuc Polski podratować zdrowie, przebywając w naturze lub korzystając właśnie z oferty medycznej naszego województwa?
— Zarówno wśród turystów zagranicznych, jak i krajowych w ostatnich latach obserwujemy wzrost zainteresowania turystyką zdrowotną. W 2019 r. cel zdrowotny przyjazdu do Polski deklarowało 1,4 proc. ogółu turystów zagranicznych. Co ważne, tacy turyści wydają najwięcej w porównaniu z innymi grupami. W I półroczu 2020 roku cel zdrowotny swoich długookresowych podróży po Polsce deklarowało 6 proc. turystów krajowych. To trzecia co do liczebności grupa wśród turystów. Wdrożenie inteligentnej specjalizacji „Zdrowe życie” umożliwi właściwe wykorzystanie tego trendu i przekierowanie do naszego regionu znaczącej części tego ruchu turystycznego, a co za tym idzie – generowanych przez niego wpływów.
— Gości z jakich stron świata możemy spodziewać się dzięki wdrożeniu nowej specjalizacji?
— W szczególności spodziewamy się zainteresowania ze strony mieszkańców Niemiec i bliskich sąsiadów regionu: Rosji i Białorusi –również ze względu na braki systemu ochrony zdrowia w tych dwóch krajach – a także Litwy, Łotwy, Estonii. W grę wchodzą też goście z Wielkiej Brytanii, Norwegii i innych krajów skandynawskich, w szczególności spośród mieszkających tam Polaków i ich rodzin. Oprócz czystego środowiska i możliwości obcowania z przyrodą atutem dla nich będzie porównywalnie wysoka jakość usług i ich dostępność za niższą cenę niż w krajach macierzystych.
— Jak turystyka zdrowotna wkomponuje się w inne sfery gospodarki naszego regionu? Może stać się w najbliższych latach najprężniej rozwijającą się innowacją Warmii i Mazur?
— Potencjał zysków dla regionu, wynikających z rozwoju turystyki zdrowotnej, znacznie wykracza poza sferę turystyczną. Po pierwsze gwarantuje odpowiednie zainwestowanie środków unijnych, dostępnych w ramach m.in. Regionalnego Programu Operacyjnego, w infrastrukturę, która będzie służyła także mieszkańcom Warmii i Mazur. Rozwijanie sektora o wysokim potencjale rynkowym będzie również skutkowało przyciąganiem kapitału spoza regionu. Liczymy na inwestorów zewnętrznych, zainteresowanych działaniem w branżach związanych – bezpośrednio czy pośrednio – ze zdrowiem.
— Kto będzie mógł zostać beneficjentem dofinansowania, o którym Pan wspomina?
— To przedsiębiorstwa, konsorcja przedsiębiorstw i jednostki naukowo-badawcze. Poza tym klastry, instytucje otoczenia biznesu, ośrodki innowacji, uczelnie, instytucje ochrony zdrowia, jednostki samorządu terytorialnego, wreszcie organizacje pozarządowe. Rozwój sektora to równocześnie nowe miejsca pracy, zyski dla przedsiębiorców, dochody dla samorządów, a więc kolejne koło zamachowe gospodarki regionu.
— Pracując nad założeniami nowej specjalizacji, nasze województwo pilnie monitorowało postępy wdrażania podobnych strategii rozwoju związanych ze zdrowiem w innych krajach. Jakie były efekty i o jakich regionach mówimy? Czy wśród nich znajdą się takie, które kondycją gospodarczą oraz udziałem w niej turystyki przypominają nasze województwo?
— Wspomniane regiony są położone w Portugalii (Algarve), Finlandii (Pohjois-Savo) i Włoszech (Emilia-Romagna). Analiza efektów ich pracy pokazuje szereg korzyści, które ujawniły się w różnych sferach działalności gospodarczej i naukowej. Po wdrożeniu inteligentnych specjalizacji w regionach Algarve i Emilia-Romagna w ciągu ostatnich lat nastąpił wzrost liczby firm aktywnych w branżach związanych ze sferą zdrowia. Podobne zmiany można zaobserwować także w odniesieniu do liczby zatrudnionych w tych podmiotach gospodarczych. Pozytywne zmiany odnoszą się w szczególności do regionu Algarve, który – podobnie jak województwo warmińsko-mazurskie – ma niższy poziom dochodu na tle innych regionów europejskich. Wdrożenie w tym regionie specjalizacji związanej ze zdrowiem wytworzyło wyraźną przewagę konkurencyjną na tle innych.
— Pandemia przemodelowała wiele aspektów naszego życia i niektóre z nich przeniosła do świata cyfrowego. Czy realizowanie „Zdrowego życia” da impuls do rozwoju sektora usług „cyfrowej” medycyny i związanych z nią branż?
— W najbliższych latach prognozowany jest wzrost popytu na usługi medycyny spersonalizowanej czy wykorzystanie narzędzi opartych na algorytmach sztucznej inteligencji. Nowa inteligentna specjalizacja daje możliwości wzmocnienia finansowego i organizacyjnego nowo tworzonych firm, działających w sektorach związanych ze zdrowiem, mogących spełnić istotną rolę w odbudowie gospodarki w okresie po pandemii. W tym aspekcie szczególnego znaczenia nabiera tworzenie warunków do rozwoju takich produktów i usług, jak np.: edukacja prozdrowotna, wsparcie planowania usług medycznych (umawianie wizyt), diagnostyka (telemedycyna) czy administrowanie procesami leczenia. Warto również zwrócić uwagę na przewidywane wystąpienie efektu synergii, wskutek intensyfikacji współpracy pomiędzy podmiotami produkującymi czy dystrybuującymi sprzęt medyczny, świadczącymi usługi medyczne czy prozdrowotne, ośrodkami naukowymi i badawczymi. Wzmocnieniu i poszerzeniu zakresu korzyści z wdrażania nowej specjalizacji służy propozycja utworzenia klastra „Zdrowe Życie”. Ma on konsolidować podmioty gospodarcze, ośrodki naukowe, stowarzyszenia oraz organizacje działające w obszarze turystyki zdrowotnej, wspierając ich działania.
— Pozwoli Pan, że na koniec zadam pytanie w lżejszej formie i z przymrużeniem oka. Jest Pan u Tadeusza Sznuka w finale „1 z 10”, rywale odpadli, gra Pan już tylko na siebie i pada ostatnie pytanie z listy: „Proszę wymienić zalety Zdrowego życia - nowej inteligentnej specjalizacji województwa warmińsko-mazurskiego”. Pana odpowiedź?
— To doskonałe uzupełnienie dotychczasowej oferty regionu, wykorzystujące jego obecny potencjał, odpowiadające na globalne zapotrzebowanie i tendencje, dające możliwości dalszego rozwoju regionalnej gospodarki w dziedzinach zarówno już nam znanych – takich jak turystyka – jak i w dziedzinach nowych, bazujących na nowoczesnych technologiach.
rozmawiał Maciej Chrościelewski
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez