Radni przegłosowali likwidację szkoły
2021-08-12 12:05:19(ost. akt: 2021-08-12 12:07:25)
Jak zapewnia wójt, w Mrozach ma powstać szkoła niepubliczna. Temu pomysłowi sprzeciwiają się zarówno rodzice jak i nauczyciele. Sprawie przygląda się też biuro Rzecznika Spraw Dziecka.
Wraca temat zmian w systemie szkolnictwa w gminie Ełk. Przypomnijmy, w ostatnim czasie gmina chciała przekazać prowadzenie dwóch szkół gminnych stowarzyszeniu albo fundacji. Chodziło o szkoły w Rękusach i Mrozach Wielkich. W przypadku pierwszej z nich opinie organów zewnętrznych były pozytywne i szkołę od września poprowadzi Ogólnopolski Operator Oświaty z Poznania.
Z kolei w przypadku drugiej placówki - szkoły w Mrozach Wielkich, opinia Kuratora Oświaty była negatywna. Gmina odwołała się do odpowiedniego ministra, ale bez skutku.
Z kolei w przypadku drugiej placówki - szkoły w Mrozach Wielkich, opinia Kuratora Oświaty była negatywna. Gmina odwołała się do odpowiedniego ministra, ale bez skutku.
Teraz władze gminy wracają z pomysłem najpierw likwidacji szkoły, a następnie planów utworzenia w jej miejscu placówki niepublicznej.
Głosowanie i dyskusja w tej sprawie zdominowały ostatnią sesję Rady Gminy Ełk.
Przewodniczący Rady odczytał kilka pism, jakie wpłynęły w związku z zamiarem likwidacji placówki.
Przewodniczący Rady odczytał kilka pism, jakie wpłynęły w związku z zamiarem likwidacji placówki.
— Niestety ponownie muszę zaprotestować przeciwko próbie zamknięcia naszej szkoły w Mrozach, które to próby zaczynają wyglądać na nękanie, gdyż nie dają się uzasadnić racjonalnymi przesłankami. Społeczność powiedziała nie, kuratorium powiedziało nie, minister powiedział nie (...). Kolejny rok z rzędu próbujecie odebrać nam spokój i należny dostęp do rzeczywiście bezpłatnej edukacji na dobrym poziomie — czytamy w jednym z pism.
— W dalszym ciągu nie podano racjonalnego uzasadnienia, które tłumaczyłoby wybór konkretnie naszej placówki do likwidacji. Z naszego punktu widzenia jest to proces wielopłaszczyznowego różnicowania społeczności gminnej. Uważamy, że wszyscy mieszkańcy gminy powinni mieć zapewnione równe prawo do swobodnego dostępu do placówek edukacyjnych prowadzonych przez nasz samorząd. Zaspokajanie zbiorowych potrzeb w zakresie edukacji to bardzo ważne zadanie własne gminy — czytamy w piśmie Rady Rodziców.
Sprawą interesuje się również biuro Rzecznika Praw Dziecka.
Wójt nieustannie podkreślał, że aby utworzyć nową szkołę, trzeba zlikwidować starą. W uzasadnieniu do uchwały czytamy, że uczniowie będą mieli zapewnioną naukę w placówce w Nowej Wsi Ełckiej, a w przypadku utworzenia szkoły niepublicznej od 1 września 2022 roku w Mrozach Wielkich mienie szkoły zostanie nieodpłatnie przekazane wybranemu stowarzyszeniu czy fundacji.
Decyzję o zamiarze likwidacji szkoły i w przyszłości poszukiwaniu podmiotu do prowadzenia placówki niepublicznej wójt tłumaczy danymi dotyczącymi liczby uczniów i kosztami.
— Obecnie ze względu na małą liczbę dzieci w oddziałach oraz trudnej sytuacji ekonomicznej Gminy Ełk, zajęcia w SP w Mrozach Wielkich odbywały się również w klasach łączonych — czytamy w uzasadnieniu.
— W jednym miejscu czytamy o trudnej sytuacji ekonomicznej gminy, a w innym miejscu chwali się inwestycjami drogowymi na kilkadziesiąt milionów złotych. To jaka jest prawda? To gmina ma pieniądze czy ich nie ma? — pytają się rodzice — Na pewno łatwiej zyskać poparcie budując nowe drogi niż dokładając do prowadzenia szkół.
Zdaniem wójta, jak powiedział podczas sesji, "cała ta sprawa jest sprawą polityczną, wywołaną na zamówienie określonych ludzi, którzy mają interes w tym, żeby utrzymać przywileje nauczycielskie".
— Przepraszam Państwa radnych za ten żenujący spektakl, który się odbywa od 2 lat. Dziwię się, bo przez to, że to jest przeciągane, od iluś lat tracimy pieniądze, które moglibyśmy zainwestować w inne rzeczy — mówił podczas sesji w kontekście walki o szkołę wójt Osewski.
W obronie szkoły spośród radnych występował przede wszystkim Tadeusz Fatkowski. Z kolei wójt zarzucał mu, że jego działania podyktowane są jedynie ze względu na dobro nauczycieli. Przekonywał, że uczniowie w szkole niepublicznej będą mieli m.in. dużo więcej zajęć pozalekcyjnych i przez dłuższy czas będą mieli zapewnioną opiekę.
Czy będzie tak rzeczywiście? Przekonamy się już za kilka tygodni na przykładzie szkoły w Rękusach. Poznamy opinie przede wszystkim uczniów, rodziców i nauczycieli.
A jeśli okaże się, że rzeczywiście będzie lepiej niż w szkołach publicznych prowadzonych przez gminę, to może warto by przekształcić wszystkie szkoły i przekazać ich prowadzenie fundacjom albo stowarzyszeniom? Czy wójt zdecyduje się na taki krok?
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Tomasz St-k #3072821 13 sie 2021 17:07
Niech wójt mi wytłumaczy jedno ! W jaki sposób fundacja ma prowadzić szkołę i to z szerszą ofertą, tylko z dotacji, jeśli w tym samym czasie gminy nie stać z tych samych dotacji ? Wynika z tego że albo wójt jest nieudacznikem który nie umie gospodarnie prowadzić placówek, albo fundacja nie będzie w stanie tego robić i po roku placówki znikną w ogóle. Bajki jakoby kilkaset zł zaoszczędzonych na pensji nauczycieli miał to zmienić, to może głupszym od siebie opowiadać.
odpowiedz na ten komentarz