Centrum Olsztyna pod wodą!

2021-08-06 13:43:49(ost. akt: 2021-08-06 14:00:29)

Autor zdjęcia: Karol Grosz

Olsztyńskie ulice znowu zalane. Zwłaszcza centrum miasta...
Dzisiaj nie mamy co liczyć na przejaśnienie. Opadów deszczu możemy spodziewać się również jutro. Jest to bardzo zła wiadomość dla kierowców, ponieważ olsztyńskie ulice znowu znalazły się pod wodą... Tym razem woda płynie w okolicach Parku Podzamcze.

Fot. Karol Grosz

Fot. Karol Grosz

Fot. Karol Grosz

Fot. Karol Grosz

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. AtoJa #3072279 6 sie 2021 14:25

    A to woda nie chce wsiąkać w beton? A to dopiero suprise.

    Ocena komentarza: warty uwagi (48) odpowiedz na ten komentarz

  2. Karolina #3072291 6 sie 2021 15:30

    (...)Pani Anita Chudzińska, rzeczniczka olsztyńskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów potwierdziła, że kanalizacja deszczowa nie jest w dobrym stanie, ponieważ przez lata nikt o nią nie dbał. – Niedawno, podczas czyszczenia jednego z odcinków, wywieziono 11 ton piasku.(...) Pani Anito, jeżeli służby porządkowe (chyba ZDziT?) najpierw sypią zimą tony piachu (na zimę 20/21 zaplanowano 400 ton czystego piachu i 400 ton mieszanki piaskowo-solnej) na chodniki a oczyszczanie chodników po zimie miasto wykonuje dopiero w maju a nawet w czerwcu (!) po wiosennym sezonie deszczowym i pierwszych roztopach to chyba żadna magia, że ten pozimowy piach spływa wraz z deszczówką. Dogadajcie się ze swoim szefuńciem z ratusza i poprawcie harmonogram prac zamiast pisać "rewelacje" o piachu zalegającym w deszczówce! Przypomnę, że kiedyś śnieg się wywoziło z miasta a nie przysypywało piachem. Jeszcze raz krótko, żebyście zrozumieli: zimą - za dużo piachu za mało odśnieżania, wiosną za późno sprzątanie piachu. Jakieś dwadzieścia lat temu potrafili to ogarnąć w tym mieście, a teraz z laptopami, gpsami jest jakiś problem z włączeniem myślenia.

    Ocena komentarza: warty uwagi (36) odpowiedz na ten komentarz

  3. AtoJa #3072300 6 sie 2021 16:08

    Olsztyn nie tak całkiem zalany , bo dopiero pada parę godzin,a co by było gdyby, z taką intensywnością, popadało ze trzy dni. Nie byłoby żartów, że to tylko kałuże na jezdniach. Zresztą proszę spróbować przejść się chodnikiem przy tych kałużach na jezdniach .Ręcze za darmowy prysznic i "pranie" ubrania . Przy kulturze jazdy naszych kierowców jest to tragedia. Kiedyś potrafiło padać i tydzień i takich zalań nie było. Pewnie dlatego że nie było laptopów i dżipiesów .Wyobrażam sobie jak teraz wyglądają garaże podziemne na " nowoczesnych" zabetonowanych osiedlach. Kiedyś widziałam taki garaż po półgodzinnej burzy, wody było po kolana. Tacy to teraz komputerowi fachowcy projektują i budują nowe osiedla.Za komuny to najwyżej po ścianach i przez sufit się lało, a teraz doszły jeszcze podtopienia po byle deszczu

    Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

  4. frost #3072296 6 sie 2021 15:38

    Święte słowa Karolinki. Natomiast słowa o zalanym Olsztynie to duża przesada. Zalane to są miasta i na południu Polski. W Olsztynie to duże kałuże. Największe o charakterze jeziora tworzą się na Piłsudskiego w rejonie Michelina. W tym roku wyjątkowo duże z jednej przyczyny. Przedtem woda gromadziła się w piwnicach przy ulicy Augustowskiej, ale po zamontowaniu zaworów zwrotnych wylewa się na ulice i tak ma być.

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

  5. olsols #3072334 7 sie 2021 06:52

    Nagle po latach okazuje się, że nikt prawidłowo o kanalizację nie dbał i mamy rozwiązanie tej hydrozagadki.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz