Burze w Olsztynie. Straż pożarna interweniowała 12 razy
2021-06-23 08:35:23(ost. akt: 2021-06-23 08:50:49)
Burze przyniosły ze sobą ochłodzenie na które czekało wielu z nas. Olsztyn w porównaniu z Poznaniem i Toruniem został oszczędzony przez żywioł, jednak nie obeszło się bez strat.
Straż pożarna z Olsztyna interweniowała 12 razy. Dwie interwencje dotyczyły samego miasta, natomiast 10 powiatu olsztyńskiego.
— Straż pożarna z Olsztyna wczoraj interweniowała 12 razy. Interwencje dotyczyły głównie zalanych piwnic i zwalonych konarów. Na szczęście nikomu nic się nie stało. — mówi bryg. Tomasz Sobkowicz z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.
W Olsztynie kilka głównych ulic zostało zalanych, jednak były one przejezdne. W Polsce najbardziej ucierpiał Poznań i Toruń. Tweety przedstawiające skalę zniszczeń w tych miastach obiegły cały internet.
W Olsztynie zalało ul. Lubelską.
kg
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
krtek59 #3069362 23 cze 2021 10:00
Można zrozumieć, że w czasie silnych opadów tworzą się bajora. Ale jeżeli deszcz przestaje podać , a bajoro utrzymuje się jeszcze przez wiele godzin, to tylko świadczy o braku oczyszczania studzienek i nie kompetencjach odpowiednich służb. Jako przykład polecam wjazd do warsztatów szkoły Gastronomicznej przy budynku przy ulicy Wyszyńskiego 18. Są tam dwie studzienki, a woda stoi po każdym większym opadzie. Dobrze, że aura oszczędza Olsztyn, bo nie wiem, jakby wylłądało to miejsce przy takich nawałnicach jak np. w Poznaniu
Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz
Ja. #3069359 23 cze 2021 09:02
Stałe olsztyńskie miejscówki pierwszej kolejności zalewania! Jest ich więcej niestety... Najciekawsze jest to że od kilkudziesięciu lat nikt nie może (albo nie chce) sobie z tym poradzić. Straciłem nadzieję że nastąpi to za mojego żywota...
Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz