Olsztyńskie kina znowu zapraszają!

2021-05-21 10:02:05(ost. akt: 2021-05-21 11:35:26)

Autor zdjęcia: Unsplash

Fani dziesiątej muzy mają powody do radości. Po wielomiesięcznej przerwie kina zostały otwarte. Wszystko dzięki poprawiającej się sytuacji epidemiologicznej. Seanse filmowe, zamiast 29 maja, ruszają już dziś — 21 maja.
Kinomaniacy z Olsztyna już zacierają ręce.

— Ta wiadomość bardzo mnie ucieszyła — przyznaje Eryk Kowalczyk, mieszkaniec osiedla Kościuszki. — Na otwarcie kin czekałem od początku lockdownu.

Oczywiście podczas pandemii mogliśmy oglądać filmy w telewizji oraz przez internet. Ale ekran monitora nie zastąpi wielkiej, pogrążonej w półmroku sali. Niewątpliwe będę jednym z pierwszych widzów, którzy odwiedzą olsztyńskie kina.
Eryk jest fanem wielu gatunków filmowych.

— Lubię kino awangardowe, historyczne, kryminały, fantasy, thrillery czy filmy dokumentalne, a nawet komedie romantyczne. Myślę, że w każdy gatunek ma utalentowanych twórców, dzięki którym powstają prawdziwe perełki.

Zdaniem naszego rozmówcy uruchomienie kin ożywi naszą lokalną kulturę.

— Jako gatunek sztuki, film nie tylko bawi, ale też uczy. Nawet nieudane dzieło może skłonić do myślenia, do postawienia ważnych pytań na temat świata, życia, uczuć. Sztuka filmowa jest więc bardzo ważna dla społecznej świadomości. Poprzez filmową fabułę twórcy wyrażają światopogląd, wartości. Filmy zaliczane do tzw. popkultury także mogą stać się środkiem przekazu, dzięki któremu przekazuje się głębokie treści. Natomiast na sali filmowej te treści oddziałują na nas intensywniej — uważa Eryk Kowalczyk.

Nie wszyscy wybiorą się do kina pierwszego dnia.

— Wolę odczekać parę tygodni — mówi Patryk. — Choć w kinach będą przestrzegane ograniczenia sanitarne, nie dają one pełnego zabezpieczenia przed koronawirusem. W zamkniętej przestrzeni, mimo wszystko, łatwiej jest się zarazić. Liczba zakażeń spada, ale niebezpieczeństwo wciąż istnieje. Póki co zadowolę się Netflixem — kwituje.

Co przygotowały olsztyńskie kina dla widzów, którzy postanowią się wybrać na seans?


— Otwieramy się już w nocy — powiedział nam Jacek Chełstowski, dyrektor kina Helios. — Pierwsze seanse gramy już dziesięć minut po północy. Przygotowaliśmy sporo fajnych premier. Zapraszamy na „Godzillę vs Kong”, „Jeden Gniewny Człowiek”, „Minari”, „Małe Rzeczy”, drugą część „Mortal Kombat”, „Nomadland” czy „Wolka”. Na każdej sali kina Helios seans zaczyna się dziesięć lub dwadzieścia minut po północy. Natomiast od piątku rusza regularny repertuar.

Fot. Zbigniew Woźniak

Czy jest duże zainteresowanie?


— Na nocne seanse nie mamy dużego obłożenia. Jeśli chodzi o późniejsze seanse, to jest więcej chętnych. Kino działa w reżimie sanitarnym, także jest bezpiecznie. Zapraszamy wszystkich serdecznie — zachęca.

Część olsztyńskich widzów wybierze się w piątek do Kina Studyjnego Awangarda 2.

— Zainteresowanie seansami jest duże — cieszy się Konrad Lenkiewicz, dyrektor kina. — Widzowie cały czas rezerwują bilety. Awangarda jest kinem bardzo lubianym przez olsztyńską publiczność i ma masę przyjaciół. Podczas lockdownu wielu widzów chciało pomóc Awangardzie w rozmaity sposób. Na przykład poprzez kupowanie biletów z wyprzedzeniem, kiedy kino było zamknięte. Te gesty były bardzo miłe i sympatyczne. Jednak starałem się tego unikać. Największą pomocą będzie dla nas publiczność, która przyjdzie po otwarciu kina. I chyba tak już się stało. Prawie wszystkie seanse są już zarezerwowane — zauważa.

Dla małych studyjnych kin ostatnie miesiące były naprawdę ciężkie.

— Przetrwaliśmy ten okres tylko dzięki właścicielom obiektu, którzy nam pomogli i obniżyli czynsz — mówi Konrad Lenkiewicz. — Wprawdzie skorzystaliśmy z tarcz. Ale trzeba pamiętać, że te tarcze nie były przeznaczone dla nas, właścicieli kina. Ich celem było utrzymanie pracowników oraz utrzymanie obiektów. Prowadzę to kino z żoną i tak naprawdę przez pół roku byliśmy pozbawieni wszelkich dochodów. Kino Awangarda nie jest dotowane przez nikogo. Żyjemy tylko i wyłącznie ze sprzedaży biletów. Tak więc było bardzo ciężko, ale udało nam się przetrwać.

Podczas przedpremierowego pokazu Kino Awangarda 2 wyświetli „Na rauszu”, duński dramat w reżyserii Thomasa Vinterberga. W repertuarze pojawiły się również dwa filmy produkcji krajowej: „Ściema po polsku” oraz „Każdy ma swoje lato”.

Multikino w Galerii Warmińskiej ruszy 28 maja.

Paweł Snopkow

Kina działają w reżimie sanitarnym. Na salach może przebywać maksymalnie 50 procent publiczności. Widzów obowiązuje dezynfekcja rąk, maseczki, a także zakaz jedzenia i picia.