Ponad 40 obcokrajowców pracowało na Warmii i Mazurach na czarno

2021-04-16 12:31:58(ost. akt: 2021-04-16 11:08:12)

Autor zdjęcia: archiwum W-MOSG

Funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej podsumowali ostatnie trzy miesiące pod kątem legalności zatrudnienia obcokrajowców.
Funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej w pierwszym kwartale tego roku przeprowadzili 45 kontroli. Sprawdzali legalność zatrudnienia 322 obcokrajowców pracujących w województwie warmińsko-mazurskim.

Nielegalnie pracowało 46 osób w powiatach działdowskim, ełckim, iławskim, kętrzyńskim, ostródzkim, olsztyńskim i szczycieńskim.

Fot. Warmińsko-Mazurski Oddział Straży Granicznej

W większości byli to obywatele Ukrainy. Wśród pracujących nielegalnie obcokrajowców znaleźli się również obywatele takich państw jak Białoruś, Bangladesz, Indie.

Gdzie dochodziło do nielegalnych zatrudnień?


Najczęściej do nielegalnych zatrudnień dochodziło na budowach. Firmy budowlane zatrudniały cudzoziemców bez zezwolenia, na innych warunkach niż wskazane było w odpowiednim zezwoleniu lub bez zawarcia odpowiednich umów w formie pisemnej. Naruszenie przepisów funkcjonariusze Straży Granicznej stwierdzili również w branżach gastronomicznej i usługowej.

Funkcjonariusze z WMOSG w jednej z firm budowlanych w powiecie działdowskim kontrolą objęli 33 cudzoziemców. Pracodawca powierzył 11 osobom pracę bez zezwolenia i na innych warunkach niż określone w dokumentach. W 24 przypadkach nie wywiązał się natomiast z obowiązku i nie poinformował o swoich pracownikach Powiatowego Urzędu Pracy i w 2 przypadkach wojewody warmińsko-mazurskiego.

Przedsiębiorca przyznał się do zatrudniania cudzoziemców niezgodnie z przepisami. Zadeklarował, że dobrowolnie podda się karze grzywny w wysokości 5500 zł. Natomiast za niepoinformowanie odpowiednich urzędów ukarany został grzywną w kwocie 1200 zł.

Druga firma budowlana, tym razem z powiatu iławskiego, w której pracowało 14 cudzoziemców, 6 zatrudniała bez zezwolenia i na innych warunkach. I w tym przypadku przedsiębiorca zapomniał o obowiązku informacyjnym wobec Powiatowego Urzędu Pracy.

Ten pracodawca również stwierdził, że podda się dobrowolnie karze grzywny w wysokości 4000 zł. Ponadto za niedopełnienie obowiązku informacyjnego otrzymał mandat karny w kwocie 800 zł.

W pierwszych trzech miesiącach sądy wymierzyły kontrolowanym wcześniej przedsiębiorcom grzywny na łączną kwotę blisko 70 000 zł.

ak