Najpierw wycinka, teraz nasadzenia. Gdzie pojawią się nowe drzewa?
2021-03-04 15:37:48(ost. akt: 2021-03-04 16:20:10)
Około 2,6 tys. nowych drzew ma pojawić się w olsztyńskich osiedlach. Nowe drzewa zostaną posadzone nie tylko wzdłuż zaplanowanej trasy tramwajowej.
Projekt nasadzeń kompensacyjnych jest jeszcze dopracowywany. Jednak znaczna część założeń jest już znana. Nowe drzewa pojawią się w największych osiedlach naszego miasta - m.in. w Śródmieściu, Kormoranie, Nagórkach czy Jarotach. W miejscach, w których nie będą realizowane prace przy nowej trakcji, nasadzenia powinny pojawić się najwcześniej, jak to tylko możliwe, prawdopodobnie jeszcze jesienią.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
- Na to zadanie też chcemy zdobyć zewnętrzne dofinansowanie - mówi prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. - Dlatego pracujemy w tej chwili także nad takim rozwiązaniem i robimy wszystko, by pozyskać dodatkowe pieniądze.Czytelnicy zapytali, rzeczniczka odpowiedziała [AKTUALIZACJA]
Jednym z pomysłów w przypadku nowego tramwajowego odcinka jest sadzenie drzew jako dojść do przystanków. Tam, gdzie pozwalają na to warunki techniczne, zadrzewienie pojawiałoby się już 500 metrów od przystanku.
Wśród nowych drzew mają być m.in. klony zwyczajne, klony polne, lipy, dęby, jabłonie i grusze ozdobne. Obwody drzew to około 16-18 cm.
Pod koniec poprzedniego roku część drzew kolidujących z planowaną tramwajową infrastrukturą zostało przesadzonych z ronda na pl. Inwalidów Wojennych (zbieg ul. Dworcowej z al. Piłsudskiego). Lokalizację zmieniło 15 drzew - dziewięć świerków serbskich i sześć klonów zwyczajnych odmiany czerwonolistnej Royal red. Drzewa trafiły na skwer przy ul. Warszawskiej/Starej Warszawskiej, naprzeciwko siedziby Lasów Państwowych przy ul. Kościuszki trafił jeden klon, a pięć kolejnych rośnie teraz przy ul. Szrajbera.
Nowa, olsztyńska infrastruktura tramwajowa to ponad sześć kilometrów podwójnego torowiska. Z Pieczewa zostanie poprowadzone ulicami Wilczyńskiego, Krasickiego, Synów Pułku, Wyszyńskiego i al. Piłsudskiego. Nad skrzyżowaniem Krasickiego z Synów Pułku powstanie estakada o długości ok. 270 m. Poza tym przy Wysokiej Bramie zostanie wybudowany węzeł przesiadkowy. Budowa ma potrwać ok. 26 miesięcy od daty zawarcia umowy.
UM Olsztyna
Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Olsztynianka #3061891 4 mar 2021 21:14
Wow przesadzono 15 drzew no super naprawdę. jest się czym chwalić. Przy wycince 1.300 drzew to wielki sukces naszych władz. Aż mnie zatkało z podziwu.
Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz
Olsztynianka #3061890 4 mar 2021 21:05
Nowe drzewa na Nagórkach, Jarotach, Śródmieściu czy Kormoranie, a co z Pieczewem gdzie wycięto mieszkańcom cały zagajnik pod balkonami. Rozumiem, że ważniejsze są drzewa przy przystankach, a mieszkańcy bloków niech mają beton pod blokiem.
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz
frost #3061876 4 mar 2021 19:55
Jeszcze jedna uwaga. Planowana inwestycja tramwajowa stała się pretekstem do rzezi drzew, nawet tam gdzie "zielonek" nie będzie. Czy wycinka niedawno nasadzonych lip na obrzeżu parkingu przed Telekomunikacją od strony ulicy Dworcowej jest związana z budową linii tramwajowych? I to jest tylko jeden z przykładów. Uważnie przebadajcie trasę planowanej linii i miejsca wyrębu drzew. Bo to jest wyrąb równy gospodarce leśnej. Pozostanie wypalona słońcem betonowa pustynia.
Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz
Przemysław Kazimierz #3061873 4 mar 2021 18:59
Starać się o dofinansowanie to powinniśmy my - mieszkańcy. Na zmasowane opryski przeciwko największemu szkodnikowi w tym umęczonym mieście...
Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz
AtoJa #3061860 4 mar 2021 17:01
Nie wystarczy wsadzić drzewo w ziemię, trzeba też o nie dbać, a nawet i podlewać, bo lata teraz są suche, czego w Olsztynie sie nie robi. Nie wierzę w zapewnienia miejskich urzędników o tych nasadzeniach, one będa tylko na papierze. Współczuję tym olsztynianom, zwłaszcza mieszkańcom Pieczewa, za ten obraz po rzezi drzew jaki muszą teraz codziennie oglądać, bo ja teraz zmieniłam trasę przemieszczania się po mieście i co oczy nie widzą to serce tak nie boli. Niektórzy moi znajomi wręcz płaczą jak mi o tych widokach zamordowanych drzew mówią.
Ocena komentarza: warty uwagi (29) odpowiedz na ten komentarz