Radni głusi na potrzeby niedosłyszących?

2021-01-29 08:18:14(ost. akt: 2021-01-29 08:27:55)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Miasto chce zlikwidować Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Dzieci Niesłyszących im. Marii Grzegorzewskiej w Olsztynie. Ich zdaniem jest za drogi. Uchwała intencyjna w tej sprawie wywołała burzę na ostatniej sesji Rady Miasta.
Środowa sesja Rady Miasta w Olsztynie przerodziła się w prawdziwe pole bitwy. Pomysł likwidacji ośrodka dla niedosłyszących dzieci wywołał oburzenie nie tylko wśród twardej ratuszowej opozycji związanej z prawicą, która chętnie krytykuje wszystko, co robi prezydent miasta Piotr Grzymowicz, ale także wśród radnych lewicowych.

Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Dzieci Niesłyszących im. Marii Grzegorzewskiej obchodzi w tym roku swoje 50-lecie. Ma zostać zlikwidowany do końca wakacji, bo koszt opieki nad pojedynczym wychowankiem jest zbyt wysoki. W ośrodku zamiast świętowania jubileuszu zapanowała grobowa atmosfera.

Dla dyrekcji placówki przyjęta w środę przez olsztyńskich radnych uchwała intencyjna jest jak grom z nieba. O tym, że ośrodek idzie do likwidacji pracownicy mieli dowiedzieć się zaledwie kilka dni temu. Zdążyli jedynie napisać list otwarty do radnych.

Pracownicy przekonują w swoim liście, że „nikt nie konsultował się w sprawie przyszłości Ośrodka”, wyliczają zasługi i podkreślają wielki potencjał placówki. List dotarł do radnych w dniu sesji. Większość z nich zapoznawała się z jego treścią podczas dyskusji poprzedzającej głosowanie w sprawie przyszłości ośrodka. Wniosek radnego Mirosława Arczaka o odroczenie głosowania i odpowiedź na list pracowników ośrodka specjalnego przepadł. — To dramatyczna sytuacja i nie wolno lekceważyć głosu pracowników palcówki — przekonywał radny Arczak

Najostrzej w obronie ośrodka wystąpił radny Jarosław Babalski, który zabrał głos w imieniu klubu Prawa i Sprawiedliwości. Opozycyjny radny jako jedyny przed sesją poszedł do ośrodka i osobiście rozmawiał z pracownikami o sytuacji placówki. Radny nie szczędził krytyki urzędnikom przygotowującym projekt uchwały intencyjnej o likwidacji istniejącego 50 lat ośrodka. Był tak emocjonalny w swoich ocenach, że prowadzący obrady radny Robert Szewczyk odebrał mu głos.

— Ta decyzja, to skandal. Jeśli teraz ośrodek ma być likwidowany, to trzeba zapytać, dlaczego do tej pory były ignorowane sygnały o jego złej kondycji. Tych dzieci i ich opiekunów miasto nie powinno zostawiać samym sobie — przekonuje radny Jarosław Babalski.

Inaczej na sprawę patrzy radny Łukasz Łukaszewski, który kieruje klubem Koalicji Obywatelskiej. Jego zdaniem miasto musi działać zgodnie z rachunkiem ekonomicznym i jak to określa „faktycznymi potrzebami mieszkańców”. — Nikt z nas nie chce skrzywdzić dzieci korzystających z opieki ośrodka. To reorganizacja, a nie likwidacja. Zmniejszamy zatrudnienie w administracji i z internatu, który stoi praktycznie pusty, robimy bursę otwartą dla tych, którym brakuje miejsca w innych lokalizacjach — mówi radny Łukasz Łukaszewski.

W rozmowie z nami radny nie ukrywał zniesmaczenia zachowaniem ratuszowej opozycji. Jego zdaniem racjonalne działania miasta próbuje się pokazać jako krzywdę najsłabszych. — To nieprawda — stwierdza kategorycznie.

W podobnym tonie na sesji wypowiadał się szef klubu Ponad Podziałami. Zdaniem radnego Mirosława Gornowicza uchwała rady, choć formalnie jest likwidacją, to jednak praktycznie ogranicza się do reorganizacji pracy ośrodka. — Ta uchwała dopiero otwiera całą procedurę. Miasto musi działać racjonalnie — argumentuje.

Zaskoczony pomysłem likwidacji i stanem ośrodka najwyraźniej został były prezydent Olsztyna, a obecnie radny i szef klubu radnych Demokratyczny Olsztyn Czesław Jerzy Małkowski. Na sesji, która formalnie rozpoczęła procedurę likwidacji Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niesłyszących, przypominał, jak ośrodek kwitł za jego prezydentury.

— To niepokojące. Kiedy ja byłem prezydentem, ten ośrodek dawał skuteczną pomoc wielu dzieciom i miał renomę stawiającą go na czele podobnych placówek w kraju — mówił radny Małkowski.

W tej chwili ośrodek przy ulicy Grzegorzewskiej ma 56 uczniów i czworo przedszkolaków. Placówka zatrudnia 58 nauczycieli. Koszt jednego ucznia wyniósł w ostatnim roku szkolnym 66,5 tys. zł. Budżet ośrodka na ten rok to 6 mln zł. Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Dzieci Niesłyszących im. Marii Grzegorzewskiej w Olsztynie to przedszkole, szkoła podstawowa, szkoła branżowa, liceum ze szkołą policealną oraz internat.

Władze miasta przekonują w uzasadnieniu uchwały, że Szkoła Podstawowa nr 17 oraz Szkoła Branżowa I stopnia nr 7 zostaną odtworzone w strukturze obecnie funkcjonującego Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego im. K. Makuszyńskiego w Olsztynie. Wszyscy uczniowie szkól podstawowej i branżowej spoza Olsztyna mają dostać miejsce w internacie, przedszkolaki w modernizowanym Przedszkolu Miejskim nr 18, przygotowywanym dla dzieci z wadą słuchu.

Stanisław Kryściński
s.kryscinski@gazetaolsztynska.pl


Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl



Komentarze (16) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. co??? #3054887 | 81.190.*.* 31 sty 2021 13:37

    58 nauczycieli na 56 uczniów???? I jeszcze ktoś tego rozdęcia administracyjnego broni? Szok..

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Czytelnik #3053640 | 188.146.*.* 30 sty 2021 19:14

    Wstyd Prezydencie, Szuka Pan pieniędzy kosztem niepełnosprawnych. WSTYD!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Czytelnik #3053637 | 188.146.*.* 30 sty 2021 19:13

    Wstyd Prezydencie, Szuka Pan pieniędzy kosztem niepełnosprawnych. WSTYD!!!!

    odpowiedz na ten komentarz

  4. komos #3052774 | 5.173.*.* 29 sty 2021 23:11

    W tej chwili ośrodek przy ulicy Grzegorzewskiej ma 56 uczniów i czworo przedszkolaków. Placówka zatrudnia 58 nauczycieli. Koszt jednego ucznia wyniósł w ostatnim roku szkolnym 66,5 tys. zł. Budżet ośrodka na ten rok to 6 mln zł. PARANOJA.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  5. az #3052332 | 83.5.*.* 29 sty 2021 15:58

    Może do szkoły przy ul.Grzegorzewskiej przemieść inne szkoły i przedszkola np. małą szkołę i przedszkole dla dzieci niepełnosprawnych z Łupstycha. Dojeżdżają do niej dzieci z Olsztyna.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (16)