Parkowanie na parkingu? Gdzie tam. Lepiej na ogrodzeniu!

2020-12-21 14:10:00(ost. akt: 2020-12-21 12:18:38)

Autor zdjęcia: KPP w Piszu

Dwa promile i za kółko? To nie mogło skończyć się dobrze. Piszanin zaparkował swą toyotę na jednym z orzyskich ogrodzeń przy ul. Giżyckiej. W prezencie świątecznym dał swej rodzinie fakt, że grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
W sobotę (19 grudnia br.),około godz. 14.00, policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Orzyszu. Mowa w nim była o ciemnym aucie, które uderzyło w barierkę. Wskazywano na prawdopodobieństwo kolejnego "pijanego kierowcy".

Na ul. Giżyckiej w Orzyszu funkcjonariusze zauważyli pojazd marki Toyota z uszkodzonym przodem. Przy aucie stał 28-letni kierujący (mieszkaniec Pisza). Policjanci wyraźnie czuli od niego alkohol. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

W dalszej kolejności funkcjonariusze ustalili przebieg zdarzenia. Z relacji świadków wynikało, że kierujący pojazdem marki Toyota jechał od strony Ełku w kierunku Giżycka. Próbując wjechać na parking uderzył przodem swojego samochodu w ogrodzenie, następnie wycofał się i zaparkował swój pojazd.

Policjanci zatrzymali 28-latkowi prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny pojazdu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.

KPP w Piszu