Potrącenie pieszej na ulicy Grunwaldzkiej w Nowym Mieście. AKTUALIZACJA: Kobieta nie żyje.
2020-11-22 19:15:49(ost. akt: 2020-11-22 20:49:06)
W niedzielę, kilka minut po godzinie 18, doszło do potrącenia pieszej.
Jak informuje Ludmiła Mroczkowska, oficer prasowy KPP Nowe Miasto, w niedzielę 22 listopada, po godzinie 18 w Nowym Mieście przy ulicy Grunwaldzkiej, na wysokości stacji paliw, kierowca jadący samochodem osobowym marki audi na nowomiejskich numerach rejestracyjnych, potrącił kobietę bedącą na przejściu dla pieszych.
Kobieta została zabrana do szpitala, na miejscu policjanci ustalają okoliczności zdarzenia. Ruch w tym miejscu jest wahadłowy, kierowany przez służby.
AKTUALIZACJA: Około godziny 20:20 otrzymaliśmy informację, ze kobieta niestety zmarła. Kierowca był trzeźwy.
red
red
Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Gość #3014804 | 37.248.*.* 1 gru 2020 11:01
Wiem z wiarygodnego źródła, że zawinił kierowca. Kobieta stała przed pasami. Jeden samochód jadący w str. Bratiana ustał przed pasami by kobieta mogła przejść na drugą stronę. Gdy była juz na drugiej połowie przejścia, nadjechał kolejny samochód zza pierwszego (po prostu wyminął pierwszy pojazd) i wjechał na pasy prosto w kobietę. Nie rozumiem jak można wymijać samochód, który ustepuje pierszeństwa pieszemu? Przecież było wiadomo, że auto nie ustało dla żartu przed przejściem, tylko że tam przechodzi człowiek. Jak można się tak zachować ?! Podejrzewam, że może kierowca drugiego auta się zagapił i odruchowo odbił kierownicą w lewo, wyminął pierwsze auto i wjechał w kobietę. Ale na Boga przecież każdy mieszkaniec miasta wie, gdzie w tym mieście są pasy i trzeba się spodziewać, że ktoś jadący przed nami może w każdej chwili ustać by wpuścić pieszego. Z jaką prędkością trzeba jechać bądź jak blisko drugiego auta trzeba się trzymać, by w razie czego nie potrafić zapanować nad pojazdem i go zatrzymać, tylko wymijać auto z przodu i wjeżdżać na pasy??? Współczuję rodzinie zmarłej. Mam nadzieję, starczy im sił aby walczyć o ukaranie winnego w sądzie. Współczuję też kierowcy pierwszego auta, który chciał zrobić dobry uczynek wpuszczajac tą kobietę na pasy.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Gosc #3011468 | 10.10.*.* 24 lis 2020 16:04
Karetka nie dojechała do szpitala -dlaczego gazeta kłamie.?
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Kasia 90 #3011058 | 31.60.*.* 23 lis 2020 20:47
Czy ta biedna Pani mieszkała w poblizu Grunwaldzkiej ? :(
odpowiedz na ten komentarz
Nowomieszczanka #3010853 | 10.10.*.* 23 lis 2020 14:18
Droga Redakcjo!! Takie zdarzenia i sytuacje nie powinny być udostępniane do komentowania.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Zen #3010793 | 10.10.*.* 23 lis 2020 12:15
Czy tak ciężko doświetlić przejścia w NML było wymieniane oświetlenie trzeba było Ledy zamontować, w tej chwili przy takiej pogodzie niewiele widać na tych przejściach, a ludzie myślą, że na przejściu to już wszystko im wolno.
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz