Dwie osoby zginęły, sześć zostało rannych. Policja podsumowała weekend na Warmii i Mazurach

Elbląg

W miniony weekend elbląscy policjanci zatrzymali czterech kierujących, u których badanie alkotestem wykazało promile. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. W sobotę rano w Elblągu przy ul. Warszawskiej policjanci wydziału ruchu drogowego zatrzymali 51-letniego mężczyznę kierującego ciężarowym volvo, który uszkodził daszek nad wejściem do stacji benzynowej. Po zbadaniu go alkotestem okazało się, że ma 2,6 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a pojazd zabezpieczono na strzeżonym parkingu.

W podelbląskim Jegłownik 45-latek kierował oplem vectrą mając w organizmie 1 promil alkoholu. Zatrzymano mu prawo jazdy. Ten dokument zatrzymano także 68-latkowi kierującemu renault twingo. W tym przypadku badanie alkotestem wykazało 0,66 promila alkoholu w organizmie. W sobotę przebadano również 35-letniego uczestnika kolizji przy ul. Uroczej. Mężczyzna kierujący audi miał 1,62 promila alkoholu w organizmie. Wszyscy wymienieni, którzy kierowali pod wpływem alkoholu usłyszą zarzuty. Zgodnie z Kodeksem Karnym za kierowanie w stanie nietrzeźwości może grozić kara do 2 lat pozbawiania wolności.

Giżycko

W sobotę (07.11.2020) około godz. 16.30 policjanci z ryńskiego posterunku patrolując drogi w gminie Ryn na trasie Wejdyki – Krzyżany, zwrócili uwagę na nietypowy tor jazdy vw golfa. Podejrzewając, że jego kierowca może być pod działaniem alkoholu, zatrzymali go do kontroli drogowej. Okazało się, że przypuszczenia policjantów potwierdziły się. Od kierowcy czuć było zapach alkoholu, a przeprowadzone badanie alkomatem wykazało u niego ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Kolejny kierowca z ”promilami” wpadł w ręce ryńskich policjantów w niedzielę około godz. 14:30 w miejscowości Sterławki Wielkie. Jak się okazało 27–letni mieszkaniec gminy Kętrzyn miał ponad promil alkoholu w organizmie. Policjanci sprawdzili również kierowców w policyjnych systemach. Okazało się, że mężczyźni nigdy nie posiadali uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Obydwaj kierowcy wkrótce za swoje nieodpowiedzialne zachowanie będą musieli wytłumaczyć się przed sądem. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Iława

W piątek (06.11.2020) kilka minut po godz. 14:00 oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o prawdopodobnie nietrzeźwym rowerzyści. Mężczyzna miał problem z utrzymaniem równowagi i zjeżdżając z chodnika na jezdnię wywrócił się. Jak się okazało 50 – latek miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie.

Kilka godzin później na parkingu w okolicach sklepu 20–latka kierująca vw nie zachowała należytej ostrożności. Cofając najechała na stojącą hondę, do której wsiadała 13–latka. Dziewczynce na szczęście nic poważnego się nie stało, a kierującą za stworzenie zagrożenie w ruchu drogowym została ukarana mandatem.

Do najtragiczniejszego zdarzenia podczas minionego weekendu doszło w sobotę kilka minut po godz. 6:00. Według wstępnych ustaleń policji 25–latek kierujący oplem nie dostosował prędkości do warunków drogowych, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Mężczyzna w wyniku poniesionych obrażeń zmarł.

Kętrzyn

W piątek (06.10.2020r.) o godz. 18:00 policjanci z kętrzyńskiego ruchu drogowego na ul. Cukrowniczej w Kętrzynie zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki VW Passat. Jak się okazało siedzący za kierownicą 34-letni mieszkaniec miasta kierował autem będąc pod wpływem alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało 0,5 promila alkoholu w jego organizmie. Jak się okazało mężczyzna kierował autem nie mając do tego uprawnień. Wkrótce za swoje nieodpowiedzialne zachowanie stanie przed sądem. Do kolejnego zatrzymania doszło niespełna 15 minut później na tej samej ulicy. Tu z kolei siedzący za kierownicą osobowego renault 40-letni mieszkaniec Kętrzyna kierował pojazdem pomimo wydanej decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami.

Z kolei w sobotę (07.11.2020) kilka minut po godz. 20:00 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie, że na trasie Robawy - Leginy w gm. Reszel motorowerzysta wjechał do przydrożnego rowu. Na wskazaną trasę natychmiast pojechali policjanci. Szybko wyjaśnił się powód spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Po sprawdzeniu przez funkcjonariuszy stanu trzeźwości 33-letniego mieszkańca gminy Reszel okazało się, że jest pijany. Badanie wykazało, że kierował Rometem mając 2 promile alkoholu w organizmie. Wkrótce 33-latek stanie przed sądem. Odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz kierowanie motorowerem w stanie nietrzeźwości.

Lidzbark Warmiński

W sobotę policjanci ruchu drogowego nadzorowali ruch pojazdów w miejscowości Kochanówka. Około godz. 15:20 zauważyli mężczyznę poruszającego się rowerem. Jego styl jazdy pozostawiał wiele do życzenia tzn. jechał wężykiem na prostym odcinku drogi. Policjanci postanowili sprawdzić co jest tego przyczyną. Bardzo szybko ją ustalili – powodem takiego zachowania był stan nietrzeźwości. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu 51-latka dało wynik ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie. Po zakończonej kontroli, mężczyzna w dalsza drogę poszedł pieszo. Rower został zabezpieczony. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości został ukarany mandatem karnym.

Podczas innej interwencji orneccy policjanci zatrzymali 23-letniego poszukiwanego. W piątek policjanci zostali powiadomieni, że prawdopodobnie doszło do potrącenia pieszego na ul. Kopernika w Lubominie. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów, którzy ustalili, okoliczności zdarzenia. Jak się okazało, poszkodowany pieszy był tak pijany, że sam się przewrócił na chodniku i nie miał siły wstać. Z uwagi na to że leżał przy drodze, zgłaszający myślał, że został potrącony.

W trakcie czynności ustalono, że nietrzeźwy jest osobą poszukiwaną do odbycia 7 miesięcy kary pozbawienia wolności za popełnione przestępstwa niestosowania się do wyroku sądu oraz naruszenia miru domowego. Mężczyzna ukrywał się przed organami ścigania. Nie zgłosił się do zakładu karnego w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Policjanci zaopiekowali się nim, dzięki czemu najpierw trafił do policyjnej celi, by wytrzeźwieć, a w sobotę trafił do aresztu, gdzie spędzi orzeczoną karę pozbawienia wolności.

Mrągowo

W ubiegły piątek (06.11.2020) doszło do groźnego zdarzenia na przejściu dla pieszych w Mrągowie. Kilkanaście minut po godz. 12:00 na ul. Mrongowiusza, jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, kierujący osobową skodą nie ustąpił pierwszeństwa pieszej, która schodziła już z oznakowanego przejścia. Został jej do pokonania ostatni fragment przejścia. Niestety samochód był szybszy. Ranna 56-latka z urazem nogi została przetransportowana przez karetkę pogotowia do szpitala w Olsztynie. Kierujący był trzeźwy. Wszystkie okoliczności tego zdarzenia będą wyjaśniane teraz przez policjantów w prowadzonym postępowaniu.

Ostróda

Do nietypowej interwencji na drodze doszło w weekend w Ostródzie. W sobotę (07.11.2020 r.) w godzinach popołudniowych, szef ostródzkiej komendy podinsp. Marcin Danowski był świadkiem nieprawidłowego przewożenia zwierząt. Zawiadomił o tej niepokojącej sytuacji oficera dyżurnego. Policjanci zatrzymali opisany pojazd do kontroli. Jak okazało się, w bagażniku peugeota znajdowało się… 5 cieląt. Za popełnione wykroczenie kierowca został ukarany mandatem karnym. W związku z tym, że nie mógł dalej przewozić w ten sposób zwierząt, o pomoc poproszony został znajomy gospodarz, który zobowiązał się zaopiekować cielętami do czasu zorganizowania przez ich właściciela odpowiedniego, zgodnego w przepisami transportu.

Pisz

W niedzielę (08.11.2020) po godz. 15:00 policjanci interweniowali w jednej z miejscowości na terenie gminy Pisz, gdzie według zgłoszenia po drodze publicznej ciągnikiem rolniczym jeździ nietrzeźwy mężczyzna, który uderzył w słupek drogowy. Funkcjonariusze zatrzymali opisanego mężczyznę na terenie jednej z posesji w tej miejscowości. Był to 43-latek, od którego wyraźnie czuć było alkohol. Twierdził, że to nie on jechał ciągnikiem tylko pieszo przeganiał krowy. Świadkowie byli innego zdania. Potwierdzili, że to ten mężczyzna kierował ciągnikiem i zniszczył słupek drogowy. Policjanci ustalili też, że wcześniej mężczyzna ten wszczął awanturę domową wyzywając żonę i 17-letniego syna. Nie była to jednorazowa kłótnia. Przemoc w tej rodzinie trwała od sierpnia tego roku. 43-latek w stanie nietrzeźwości wszczynał awantury bez powodu. Groził domownikom pozbawieniem życia, wyganiał ich z domu i z posesji. Do tego niszczył sprzęty gospodarstwa rolnego utrudniając pokrzywdzonym korzystanie z nich. Wielokrotnie kierował też groźby pozbawienia życia pod adresem brata. Mężczyzna został przewieziony do piskiej komendy. Odmówił badania stanu trzeźwości. Pobrana mu została krew do dalszych badań. 43-latek trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut psychicznego znęcania się nad żoną i małoletnim synem oraz zarzut kierowania gróźb karalnych pod adresem brata. Jeśli badanie krwi wykaże, że kierował też ciągnikiem rolniczym będąc w stanie nietrzeźwości usłyszy jeszcze trzeci zarzut.

Szczytno

W piątek (06.11.2020r.) parę minut po godz. 16:00 na uli. M. Skłodowskiej – Curie w Szczytnie funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej 43-letniego rowerzystę. Mieszaniec Szczytna został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, z uwagi na to, iż styl jego jazdy jednoznacznie wskazywał na to, że może on być nietrzeźwy. Po raz kolejny intuicja nie zawiodła szczycieńskich policjantów, kierujący jednośladem miał w organizmie blisko 3 promile. 46-latek został ukarany mandatem karnym w kwocie 500 złotych i przekazany pod opiekę rodzinie. Tego samego dnia tuż przed godziną 21:00 policjanci z referatu patrolowo – interwencyjnego w miejscowości Dębówko w gminie Szczytno, wyeliminowali z ruchu nietrzeźwego kierowcę motoroweru, który poruszał się swoim pojazdem bez kasku, a na domiar złego po chodniku. 36-latek został zatrzymany, dzięki właściwej postawie obywatelskiej świadków tego zdarzenia. Mężczyzna przyznał się do tego, iż zanim wsiadł za kierownicę jednośladu, spożył kilka drinków. Natomiast w sobotę (07.11.2020r.) około godz. 15:50 w miejscowości Szczepankowo w gminie Dźwierzuty, policjanci szczycieńskiej „drogówki” poddali badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu 38-latka. Mężczyzna kierował rowerem mając blisko promil. Mieszkaniec Biskupca został ukarany mandatem karnym i przekazany rodzinie. Również w sobotę (07.11.2020r.) parę minut przed godziną 19:00 mieszkaniec gminy Świętajno powiadomił oficera dyżurnego szczycieńskiej komendy, że pod jego dom przyjechał motorowerem jakiś mężczyzna, który oświadczył, że zepsuł mu się skuter. Zgłaszający dodał, że od razu wyczuł od kierującego silną woń alkoholu, dlatego o tym fakcie powiadomiła policję. Przybyły na miejsce zgłoszenia patrol, przebadał 30-latka na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że miał on blisko 1,5 promila. Szczycieńscy funkcjonariusze zatrzymali 30-latka i przewieźli do komendy. Mężczyzna odpowie za prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo nieodpowiedzialnemu kierowcy, mundurowi zatrzymali prawo jazdy.

mat. KWP Olsztyn/(tm)

Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl