Olsztyńskie osiedla: O takim położeniu marzy wiele miast...

2020-10-31 14:10:23(ost. akt: 2020-10-30 13:38:35)

Autor zdjęcia: -

Kontynuujemy cykl poświęcony osiedlom Olsztyna. Tym razem odwiedziliśmy północny zachód miasta, aby porozmawiać z mieszkańcami osiedla Nad Jeziorem Długim, Redykajn, Likus i Gutkowa i zapytać, jak im się tutaj żyje, co by zmienili i czego im brakuje.
Te cztery osiedla łączy położenie w niezwykle malowniczej części Olsztyna. Bliskość jezior, ukształtowanie terenu, cisza i spokój pozwalają mieszkańcom wypoczywać i aktywnie spędzać czas. Gdy dodamy do tego równie łatwy dostęp do lasu (co ważne jest szczególnie teraz, gdy swobodny oddech odbiera nam maska na twarzy), mówimy o niezwykle atrakcyjnym miejscu na mapie miasta.

Osiedle Nad Jeziorem Długim


Podróż rozpoczynamy od osiedla Nad Jeziorem Długim. Miejsce to zna zapewne każdy olsztynianin, ponieważ jezioro, od którego wzięła się nazwa dzielnicy, przez cały rok przyciąga tłumy. Wszystko dzięki traktowi wokół jego brzegów, który jest idealnym miejscem spotkań, spacerów, biegów i jazdy rowerowej. Można również przejść ponad taflą jeziora i — dzięki kładce łączącej brzegi — podziwiać je z innej perspektywy.

Trudno nie wspomnieć również o fenomenie ulicy Leśnej biegnącej wzdłuż Jeziora Długiego aż do Miejskiej Oczyszczalni Ścieków „Łyna”. Przez niewielkie natężenie ruchu samochodowego w sezonie wiosna-jesień tamtejszy asfalt zmienia się w bieżnię treningową dla biegaczy, chodziarzy, rowerzystów, rolkarzy i wielu innych sportowców.

Osiedle niedawno rozrosło się o zachodnią część (ul. Kotańskiego, Kuronia, stara Artyleryjska) i obecnie można mówić o całym nowym kompleksie mieszkalno-usługowym. Właśnie tam mieszkają Kamila i Barbara, dumne mamy z dumą opowiadające o urokach osiedla położonego nad Jeziorem Długim.

Kamila i Barbara: — Okolica jest przepiękna! Bardzo blisko mamy jezioro, las, a także centrum miasta. We wszystkie te miejsca można dostać się na piechotę. Niczego nam tu nie brakuje — mamy po prostu wszystko. Jeśli chodzi o to, co byśmy zmieniły, to przede wszystkim obecny wygląd ulicy Bohaterów Monte Casino. Brak chodników i oświetlenia daje się we znaki, szczególnie teraz, gdy szybko robi się ciemno. Dodatkowo, dobrze byłoby usprawnić komunikację miejską — oczywiście centrum miasta jest blisko, ale jazda nieco dalej powoduje, że trzeba spory kawałek pokonać na piechotę. Ogólnie jest świetnie. Polecamy! — zachęcają mieszkanki osiedla Nad Jeziorem Długim.


Fot. Alex Waleszczyński
Barbara i Kamila, mieszkanki osiedla Nad Jeziorem Długi
m

Wojciech Konecko, przewodniczący rady osiedla:
— Nasza dzielnica to przede wszystkim przyroda i piękna okolica. Mamy dostęp do trzech jezior, trochę lasu, dobrą komunikację. Można powiedzieć, że mieszkamy na wsi w dobrym tego słowa znaczeniu. Moim zdaniem komunikacja jest w zupełności wystarczająca. A gdy zostanie uruchomiony „tramwaj kolejowy”, w ogóle nie będzie na co narzekać. Najkosztowniejsza będzie na pewno ochrona Jeziora Długiego, ponieważ na jego stan zwracają już uwagę eksperci. Problem powstał w momencie budowy kładki. Usypano techniczną groblę, której później do końca nie rozebrano. Przez to woda w jeziorze nie miesza się równomiernie, szczególnie w warstwach dolnych i zaczyna być to sporym problemem. Ta sprawa jest w gestii ratusza, ponieważ jako rada osiedla, możemy jedynie o tym przypominać.

Siedziba rady osiedla Nad Jeziorem Długim: Zespół Szkół Elektronicznych i Telekomunikacyjnych, ul. Bałtycka 37A,
przewodniczący: Wojciech Konecko

Osiedle Likusy


O Likusach można powiedzieć bardzo wiele dobrych rzeczy. Zacznijmy od tego, że kontynuujemy podróż po jednym z najpiękniejszych miejsc w całym mieście. Bliskość jezior to dla okolicznych mieszkańców codzienność. Świetny dostęp do jezior Ukiel i Sukiel gwarantuje kontakt z naturą, a komunikacja z resztą Olsztyna jest na przyzwoitym poziomie.

Dla aktywnych są korty tenisowe „Jodłowa”, ścieżki rowerowe i kilka minut spaceru od wspomnianego wcześniej Jeziora Długiego czy przystani. Wszystko to sprawia, że Likusy są niezwykle atrakcyjnym miejscem na mapie Olsztyna, a najlepiej wiedzą o tym sami mieszkańcy. Opowiada o tym wieloletni mieszkaniec Likus.

Mirosław : — Jest to część Olsztyna zbudowana jeszcze w latach 60. Dookoła spokój, cisza i wspaniali sąsiedzi. Jedynym minusem na tę chwilę jest fakt, że kierowcy robią sobie skróty i cokolwiek dzieje się na Bałtyckiej, duża część ruchu idzie tędy, przez ulicę Akacjową. Miał być kiedyś zbudowany jakiś wiadukt nad torami, ale na to już straciliśmy nadzieję. To byłaby idealna dzielnica do życia, gdyby zrobili w końcu nową Bałtycką, tak jak zrobili Sielską. To moje marzenie.
Niestety, ulica Bałtycka od dłuższego czasu jest bolączką olsztyniaków mieszkających na zachodzie miasta. Bo żeby wydostać się ze swoich osiedli, do dyspozycji mają tylko jedną, krętą i wąską drogę. Prowadzi to oczywiście do olbrzymich zatorów w godzinach szczytu.

Józef Gołaszewski, przewodniczący rady osiedla Likusy:
— Likusy oferują dużo zieleni i świeżego powietrza. Jeśli chodzi o sprawy, które wymagałyby poprawy, to na pewno wyniesienie ruchu tranzytowego z ulicy Bałtyckiej poza osiedle, czyli nowa Bałtycka. Weźmy na przykład ulice Wędkarską czy Świerkową. Przecież rano, równolegle do Bałtyckiej tworzą się w tym miejscu trzy autostrady. Wszystkim tym urbanistom brakuje wyobraźni! Co się stanie, jeżeli jeden wlot na osiedle się zakorkuje? Co będzie w razie jakiegoś nieszczęścia? Przecież na osiedle nie dotrze ani karetka, ani straż pożarna, ani policja. Zawodowi kierowcy, z którymi rozmawiałem, śmieją się z tego w kułak! Oni mówią, że wystarczy dwóch ludzi, którzy podpaliliby opony na ulicy i już dostęp do osiedla jest całkowicie zablokowany. W tej sprawie dokumenty były już składane, ale odzewu nie ma. Wolałbym myśleć, że chodzi o zwykłe niedopatrzenie...

Siedziba rady osiedla Likusy: ul. Bałtycka 45,
przewodniczący: Józef Gołaszewski.

Osiedle Redykajny


Kierujemy się na północ. A tam... jezioro Redykajny, Siginek, Żbik, Tyrsko i inne. Powietrze jest czyste i rześkie, a mieszkańcy żyją w spokoju i ciszy. Przynajmniej dopóki nie muszą korzystać z ulicy Bałtyckiej. Redykajny.

W obrębie Redykajn znajduje się również Wyższe Seminarium Duchowne, a także znane w całym mieście usługi turystyczno-rekreacyjne Janusza Kojrysa.

Dobra komunikacja z resztą miasta i pełna infrastruktura czynią to osiedle bardzo atrakcyjnym. Dlaczego? Zapytaliśmy o to samych mieszkańców!

Jolanta i Mirosław: — Zachwyciła nas na samym początku rzeźba terenu. Było to wtedy, kiedy stało tu wciąż niewiele domów. Wspaniałe jest położenie tego osiedla, jezioro Podkówka... Cała estetyka osiedla, zadbane posesje i cisza — jest tu naprawdę wspaniale. Jedyne, co mogłoby być poprawione, to niedostatek chodników w niektórych miejscach. To sprawa indywidualna, ale też warto byłoby swojego pupila nie wypuszczać bez smyczy, a ten przepis jest notorycznie łamany. Oprócz tego, jesteśmy bardzo zadowoleni i szczęśliwi!


Fot. Alex Waleszczyński
olanta i Mirosław, mieszkańcy Redykajn

Jana Piekarski, przewodniczącego rady osiedla Redykajny:
— Położenie osiedla jest wyjątkowe, dlatego oferuje wyjątkowy klimat. Jest blisko jezior i lasów — to w Olsztynie może nie jest nowość, ale osiedle jest dość blisko centrum, a jednak trochę na uboczu. Dlatego Redykajny cieszą się powodzeniem, jeśli chodzi o zamieszkanie. Świadczą o tym chociażby ceny działek, jakie były, bo w tej chwili już prawie nic nie ma. Natomiast Jeśli chodzi o bolączki, to są one niezmienne od wielu lat: Bałtycka, remont ulicy Hozjusza, a trzeci problem, jaki się pojawił, to brak monitoringu. Ostatnio na osiedlu nasiliły się dość mocno włamania i monitoring mógłby nam, mieszkańcom, pomóc.

Siedziba rady osiedla Redykajny: (adres wyłącznie do korespondencji)11-041 Olsztyn, ul. Narcyzowa 12,
przewodniczący: Jan Piekarski.

Osiedle Gutkowo


Kierujemy się na zachód i odwiedzamy ostatnie dziś osiedle — Gutkowo. Po wizycie w pozostałych dzielnicach można by słusznie zapytać, czy Gutkowo jest w stanie zaoferować jeszcze więcej. Odpowiedź jest krótka: tak.

W granicach osiedla Gutkowo znajduje się m.in. las łupsztychski, miejsca kempingowe nad jeziorem Ukiel, bardzo długa linia brzegowa tego jeziora oraz pełna infrastruktura handlowa i mieszkaniowa. Oprócz tego znajdziemy tu malowniczo położone hotele i bardzo dużo terenów zielonych do dyspozycji mieszkańców i gości.

Gutkowo cierpi na podobne bolączki jak osiedla sąsiednie, z czego zdecydowanie największą jest ulica Bałtycka. O opinię zapytajmy jednak samych mieszkańców.
Marta i Justyna: — Dookoła jest dużo lasów i jezior. Okolica jest piękna, cicha i zadbana — to zdecydowanie największe plusy! Z tego, co byśmy chętnie zmieniły, to na przykład place zabaw — obecnie praktycznie ich nie ma. Nie ma również gdzie wyjść. Cierpimy na brak kawiarni czy choćby jakiejś restauracji na osiedlu. Oprócz tego dzielnica jest świetna!

Piotr Wichowski, przewodniczący rady osiedla Gutkowo:
— Gutkowo to dzielnica położona pomiędzy jeziorami i lasami. Ukształtowanie terenu i piękno przyrody — wszystko to sprawia, że Gutkowo jest wyjątkowe. Natomiast czekamy jak na zmiłowanie na nową Bałtycką. W niedalekiej przyszłości mogą powstać nieopodal bloki mieszkalne i ma tam docelowo mieszkać 750 rodzin. Będzie to olbrzymie utrudnienie komunikacyjne, ale także pojawi się problem związany ze szkołami. W tej chwili funkcjonuje Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 1 przy ulicy Bałtyckiej i bez rozbudowy zarówno żłobka, jak i przedszkola, jeśli powstanie ten nowy kompleks budynków mieszkalnych, to przy obecnych możliwościach ta szkoła nie pomieści wszystkich uczniów. Pamiętajmy, że ulice miasta są jak żyły w ludzkim organizmie. Jeśli one się zapchają, może dojść do zawału.

Siedziba rady osiedlowej Gutkowo: Grunwaldzka 7A,
przewodniczący: Piotr Wichowski.

Alex Waleszczyński

Malownicze, zielone tereny i jeziora to coś, o czym marzy większość polskich miast. Tymczasem w Olsztynie są dzielnice, które takich atrakcji mają na swoim terenie kilka. Oprócz tego lasy, ścieżki rowerowe, place zabaw i... korki. Jak w poprzednim artykule, także i dziś pragnę zwrócić uwagę na to, że nie ma róży bez kolców, a mimo to wciąż wręczamy te piękne kwiaty ukochanym osobom. Tak samo jest z opisanymi wyżej dzielnicami — gdyby nie kolce w postaci ulicy Bałtyckiej i kilku pomniejszych problemów, można by się pokusić o stwierdzenie, że w Olsztynie udało się wyhodować róże... bez kolców.

Od autora:

***

Dołącz do nas!

"Maseczka to znak solidarności". To nasza kampania społeczna związana z koronawirusem. Zachęcamy wszystkich do wysyłania zdjęć w maseczkach! Będziemy je publikować na gazetaolsztynska.pl i w Gazecie Olsztyńskiej. Nie dajmy się zarazie. Żyjmy normalnie, ale "z dystansem".

Zdjęcia wysyłajcie (imię, nazwisko, miejscowość i ewentualnie zawód) na maila:
redakcja@gazetaolsztynska.pl




Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Emigrant z Pieczewa #2999230 | 81.190.*.* 1 lis 2020 10:16

    Popieram wypowiedź Olka, że Gutkowo jest najlepszym osiedlem w Olsztynie. Jedynym mankamentem jest mała ilość połączeń autobusowych. W sobotę po południu oraz w Niedzielę i Święta kursuje tylko jedna linia autobusowa 111.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Rewizor #2999060 | 5.173.*.* 1 lis 2020 03:13

    Olsztyn i jego Grzymowiczatka.Jak zawsze na usługach władzy .Zapytani jak jest odpowiadają wybornie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  3. krzroy #2998761 | 31.0.*.* 31 paź 2020 18:14

    Olsztyn to potenga!!!

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Olek #2998753 | 5.184.*.* 31 paź 2020 18:03

      Gutkowo zdecydowanie najlepsza dzielnica w Olsztynie.

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

      1. b #2998695 | 213.73.*.* 31 paź 2020 17:17

        mieszkańcy Redykajn a fota zrobiona w Likusach, to jacyś emigranci osiedlowi?

        Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (6)