Prorektorskie ABC. Profesor Jerzy Jaroszewski, prorektor UWM: Jestem umiarkowanym optymistą

2020-10-19 16:25:02(ost. akt: 2020-10-20 17:51:33)
Z okazji rozpoczęcia roku akademickiego zapytaliśmy prorektorów UWM o najważniejsze zadania, jakie stawiają sobie w tej kadencji. Dzisiaj prezentujemy wypowiedź prof. Jerzego Jaroszewskiego, prorektora ds. polityki naukowej i badań.

A jak Ambicje,
czyli wyzwania i cele na tę kadencję

Funkcja prorektora to wyzwanie, ale i odpowiedzialność za podejmowane decyzje. Chcę być prorektorem otwartym na działania i dyskusję ze środowiskiem. Tylko w ich toku można wypracować najlepsze kierunki rozwoju, ponieważ to ludzie pracujący na wydziałach wiedzą, czym dysponują, jaka jest ich sytuacja. Ja mogę to oceniać po efektach: po aktywności naukowej, po liczbie zdobywanych grantów. Te suche fakty nie dają jednak tzw. perspektywy całości.
Wspólnym celem wszystkich uczelni w Polsce jest to, by jak najlepiej wypaść w najbliższej ewaluacji. Przystąpimy do niej, jeśli nic się nie zmieni, w 2022 roku. Na naszej uczelni pracują reprezentanci 24 dyscyplin naukowych i, co jest unikatowe w skali kraju, nasz uniwersytet będzie podlegał ewaluacji we wszystkich dziedzinach nauki, ponieważ wszystkie są u nas reprezentowane. Musimy się do tej ewaluacji jak najlepiej przygotować. Jestem umiarkowanym optymistą, bo konkurencja w kraju jest duża, ale uważam, że dojście do statusu uczelni badawczej z tym potencjałem, jakim dysponujemy, i przy pewnej determinacji i motywacji pracowników, jest możliwe. Przypomnę, że takich uczelni badawczych mamy w Polsce 10, a zostały one wyłonione spośród 20. Niewiele zabrakło do tego, żebyśmy mogli przystąpić do tego konkursu. W maksymalnym wymiarze finansowym korzystamy za to z projektu Regionalna Inicjatywa Doskonałości.

B jak Blaski (i cienie),
czyli co cieszy i nad czym trzeba pracować

Ostatnio przeglądałem zestawienia dotyczące np. naszej aktywności związanej z komercjalizacją wyników badań i uzyskanymi patentami. W tym rankingu plasujemy się tuż poza pierwszą dziesiątką, bo na 14 miejscu. Przed nami są głównie politechniki. Jesteśmy pod tym względem jednak na pierwszym miejscu wśród uniwersytetów tzw. nieprzymiotnikowych, czyli klasycznych. To jest to dobry punkt wyjścia.
Tym, co cieszy, jest zdecydowana poprawa jakości publikacji. Nasi pracownicy publikują w najwyżej punktowanych i prestiżowych czasopismach.
Od marca funkcjonujemy w nieco innych realiach, które mają wpływ na realizację badań naukowych i wymuszają pewne ograniczenia. Najbardziej niekorzystna sytuacja dotyczy projektów, w których w grę wchodzi współpraca międzynarodowa. Przez kilka miesięcy był zastój, jeżeli chodzi o możliwość wyjazdów. Teraz próbujemy to troszeczkę rozluźnić i umożliwić naszym pracownikom wyjazdy oraz udział w konferencjach, nawet tych krajowych, bo to przyczynia się do wymiany poglądów, co jest bardzo ważne. Z drugiej strony musimy jednak ograniczać liczbę osób wyjeżdżających i przyjeżdżających, żeby kontrolować sytuację na naszym uniwersytecie i w Kortowie.
Mamy duże osiągnięcia w dziedzinie nauk o życiu i w tym obszarze pozyskujemy dużo dofinansowań na badania ze źródeł zewnętrznych, na przykład z NCN (Narodowego Centrum Nauki). Trochę gorzej pod tym względem jest w przypadku nauk społecznych i humanistycznych. Trzeba dążyć do tego, by skuteczność w pozyskiwaniu grantów dla wszystkich dziedzin nauki była na jak najwyższym poziomie. Badania kosztują, więc bez pieniędzy o wielką naukę trudno.


Prezentację nowych władz Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego rozpoczęliśmy od rozmowy z rektorem prof. Jerzym Przyborowskim. W cyklu Prorektorskie ABC zamieszczamy wypowiedzi członków kolegium rektorskiego.


C jak Centrum,
czyli o tym, na co warto stawiać

Powinniśmy stawiać na ludzi kreatywnych. Musimy premiować osoby publikujące artykuły naukowe i zachęcać je do dalszej aktywności naukowej.
Ważne jest też, by tematy wiodące były kontynuowane przez dłuższy czas, a wyniki badań publikowane tam, gdzie dają rozpoznawalność naukowców. Najważniejsza nie jest bowiem liczba punktów za publikację, ale rozpoznawalność w globalnym środowisku naukowym. I nie chodzi tu o rozpoznawalność w naszym kraju, ale i poza nim: w Stanach Zjednoczonych, w wysoko rozwiniętych krajach azjatyckich, w wiodących ośrodkach Europy Zachodniej. Jeżeli tam będziemy rozpoznawalni, to będziemy mogli spać spokojnie.
Daria Bruszewska-Przytuła




Więcej informacji o naszym uniwersytecie: >>> kliknij tutaj.

Obrazek w tresci


Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl