Tak wyglądał strajk w olsztyńskim ZGOK

2020-10-06 16:53:21(ost. akt: 2020-10-07 07:11:24)
Mirosław Protaziuk, przewodniczący Zakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność” w ZGOK

Mirosław Protaziuk, przewodniczący Zakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność” w ZGOK

Autor zdjęcia: fot. Stanisław Kryściński

Flagi związkowe, megafony, odgłosy trąbek towarzyszyły we wtorek, tuż po południu strajkowi ostrzegawczemu w ZGOK Olsztyn. To największy zakład gospodarki odpadami, który obsługuje teren 37 samorządów z 520 tysiącami mieszkańców produkującymi śmieci.
"Gazeta Olsztyńska" pierwsza, już w czwartek, pisała o planowanym strajku w ZGOK. Zorganizowała go zakładowa organizacja NSZZ „Solidarność”. Związkowcy domagają się podwyżek. Ich postulaty to 10 proc. dodatku za pracę w szkodliwych warunkach. Podwyżka o 350 zł dla wszystkich pracowników oraz podwyżka o złotówkę za każdą godzinę przepracowaną na drugiej i trzeciej zmianie.

We wtorkowym wydaniu gazety opublikowaliśmy rozmowę z prezesem ZGOK, Markiem Bryszewskim. Prezes ZGOK przyznał w niej, że strajk jest prowadzony zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Zapewnił też, że stoi po stronie pracowników. Prosił, żeby podczas strajku zapytać protestujących, czy protest jest wymierzony w niego. Zapowiedział, że jeśli tak jest, to poda się do dymisji. Zapytaliśmy...
— Nie. To nie jest wymierzone w prezesa. Nie my jesteśmy też od jego odwoływania, czy powoływania — powiedział nam Mirosław Protaziuk, przewodniczący Zakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność” w ZGOK.

Wtorkowy protest, prócz barwnej oprawy ograniczył się do rotacyjnego pikietowania przy bramie. Związkowcy, ani nie blokowali wjazdu ciężarówkom zwożącym do zakładu śmieci, ani nie przerywali pracy przy liniach produkcyjnych. Wśród strajkujących pojawili się też przedstawiciele samorządów, które są udziałowcami zakładu.
— Przyjechaliśmy zobaczyć, co dzieje się w zakładzie — powiedział nam Cezary Łachmański, burmistrz Pasymia.
— Mamy do tego prawo — przekonywał Jarosław Kowalski, burmistrz Dobrego Miasta, stojąc wśród protestujących.

Wśród pikietujących stał też i prezes ZGOK. I o dziwo nie był wrogo przyjmowany przez organizatorów strajku. Więcej emocji wobec niego wyrażali przedstawiciele samorządów, którzy przyjechali do strajkujących. Ich wsparcie swoją obecnością akcji protestacyjnej, jest o tyle zrozumiała, że jeszcze niedawno domagali się odwołania prezesa ZGOK i nie chcieli się zgodzić na podwyżkę cen za odbierane przez olsztyński zakład od ich samorządów odpady komunalne. Przełom nastąpił w czwartek, podczas Walnego Zgromadzenia Wspólników, kiedy większość samorządów zaakceptowała podwyżki.
— Jestem tu, bo naprawdę leży mi na sercu dobro pracowników — przekonywał nas obecny na strajku prezes Marek Bryszewski.
— My nie blokujemy wam podwyżek — argumentowali samorządowcy.
— ... — cisza była odpowiedzią na pytanie zadane związkowcom przeciw komu strajkują.
— Wspieramy pracowników z naszego związku — mówił gazecie podczas protestu Krzysztof Krzyżaniak z zarządu regionu NSZZ "Solidarność" Regionu Warmińsko-Mazurskiego.

SK



Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Bolo. #2981804 | 95.160.*.* 7 paź 2020 14:11

    Na końcu tego łańcucha stoi każdy mieszkaniec gmin, który zapłaci za to wszystko. Tak, tak ludu, zapłacisz za drożejące śmieci z własnej kieszeni, bo pieniądze nie spadają z nieba.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. rysio #2981673 | 5.172.*.* 7 paź 2020 10:13

    Zapłacimy . JUŻ MAMY SORTOWNIE WYBUDOWANĄ ZA 190 mln która nie sortuje śmieci - (śmieci mają sortować ludzie) i Buduje olsztyn SPALARNIE ŚMIECI za 700mln zł. KARY Płacić będziemy że sprtujemy i spalamy a nie RECYKLINGUJEMY.! Piękny interes... DO CIURMY Osoby które do tego dopuściły

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. GieTek #2981657 | 94.254.*.* 7 paź 2020 09:28

      Kiepska zadyma. na wszelki wypadek wszyscy pozowali do zdjęcia tyłem.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

    2. długi #2981656 | 82.177.*.* 7 paź 2020 09:27

      Ale was dużo, na palcach rąk można policzyć ...to jeszcze ta przybudówka PiS-u istnieje ? Większość to zarządy związkowe, samych członków praktycznie nie ma. Dzwońcie po Dudę, może wam kogoś podeśle....

      odpowiedz na ten komentarz

    3. yjjj #2981631 | 83.15.*.* 7 paź 2020 08:32

      To nawet już mafie śmieciowe też zaczynają strajkować pod flagami "Solidarność" ? W baniach się poprzewracało!

      odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (10)