Radni PiS: Chcemy żłobka. Prezydent: To nasz pomysł

2020-10-02 18:10:26(ost. akt: 2020-10-02 19:04:56)

Autor zdjęcia: Stanisław Kryściński

Radni z Klubu PiS w olsztyńskiej Radzie Miasta zaprezentowali listę swoich oczekiwań wobec budżetu na 2021 rok i prezydenta Grzymowicza. Na liście jest m.in. budowa żłobka przy ulicy Antonowicza. Lista obejmuje 9 propozycji inwestycji miejskich.
Olsztyńscy radni z Klubu Prawa i Sprawiedliwości postanowili przedstawić swoje oczekiwania wobec budżetu miasta w 2021 roku. Są w opozycji do władz miasta i ich pomysły najczęściej giną w ferworze politycznej walki. Tak jak PiS ma władzę w kraju, tak w Olsztynie rządzi opozycja. I stosuje tu zasadę znaną z przysłowia: jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.

To prawdopodobnie dlatego radni z sześcioosobowego klubu zwołali konferencję prasową przed wejściem do siedziby Rady Miasta i we wtorek późnym popołudniem przedstawili listę swoich życzeń wobec prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza i budżetu miasta na kolejny rok. Wcześniej, jak zapewniają, listę wysłali do przewodniczącego komisji budżetu i finansów oraz przewodniczącego Rady Miasta.

Co jest na liście 9 życzeń radnych PiS? Pierwszy na liście jest żłobek przy ul. Marcina Antonowicza. Radni chcą, żeby został tam wybudowany. Tym bardziej że już wcześniej miasto wydało pieniądze na przygotowanie projektu jego powstania.
— W Olsztynie są tylko 4 żłobki publiczne, a reszta to żłobki niepubliczne. Aż 70 proc. wszystkich miejsc zlokalizowana jest w żłobkach prywatnych, a miasto tych miejsc nie dotuje — argumentowała radna Edyta Markowicz. — W obecnej sytuacji istnieje możliwość skorzystania z Programu Maluch+, zakładającego dofinansowanie tworzenia i funkcjonowania miejsc opieki nad dziećmi — dodała.

Kolejne na liście są: budowa zespołu szkolno-przedszkolnego w południowej części Olsztyna, przebudowa Targowiska Miejskiego przy ul. Grunwaldzkiej czy rozpoczęcie prac koncepcyjnych nad poprawą układu drogowego.
— To dotyczy skrzyżowań ulic: Kapitańskiej z Sielską, Juliana Tuwima z Sikorskiego, Roberta Szumana z Bałtycką (wraz z Rondem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej), Piłsudskiego z Dworcową, Pstrowskiego z Wyszyńskiego i z Synów Pułku, Pstrowskiego z Obiegową i z Sikorskiego — poinformował przewodniczący Klubu Radnych PiS Radosław Nojman.

Szef opozycyjnych radnych wyliczył też jednym tchem budowę sygnalizacji świetlnej u zbiegu ulic Orłowicza z Synów Pułku, realizację projektu NDP łączącej ul.Wilczyńskiego z Warszawską, budowę wiaduktu łączącego Zatorze z ul. Lubelską, budowę sali gimnastycznej i remont boiska szkolnego przy Szkole Podstawowej nr 1. Listę 9 życzeń radnych z PiS wieńczy postulat rozpoczęcia prac koncepcyjnych budowy pasa drogowego łączącego ul. Marii Zientary-Malewskiej z al. Wojska Polskiego.
— W Olsztynie słyszymy ciągle o tramwajach i inwestycja developerskich. Pora uzupełnić działania miasta o to, co mieszkańcom jest naprawdę potrzebne — oświadczył radny Jarosław Babalski.

Zapytaliśmy opozycyjnych radnych, czy rozmawiali z radnymi z innych niż ich klubów na temat realizacji przedstawionych przez nich inwestycji i czy konsultowali je z radami osiedli.
— Rozmawialiśmy z mieszkańcami. To są faktyczne potrzeby — przekonywali zgodnie radni Radosław Nojman i Jarosław Babalski.

Żaden z nich nie był jednak w stanie pokazać dokumentu z pytaniem do określonej rady osiedla dotyczącym inwestycji, które opozycyjni radni podsuwają prezydentowi Olsztyna do wpisania w budżet na 2021 rok. Nikt z uczestników konferencji nie podjął się również odpowiedzi na pytanie o rozmowy z innymi klubami radnych w celu uzyskania wsparcia dla realizacji pomysłów ich klubu.
— To są nasze pomysły — powiedział jedynie przewodniczący klubu Radosław Nojman.

Radni pytani we wtorek, który projekt jest dla nich priorytetem, zgodnie wskazali budowę żłobka.

Nie musieli długo czekać na reakcję na ich postulaty. Okazja pojawiła się już następnego dnia, podczas środowej sesji Rady Miast. Radna Edyta Markowicz, która jest jednocześnie pełnomocnikiem wojewody ds. rodziny, zapytała prezydenta Piotra Grzymowicza o możliwość budowy żłobka przy ul. Marcina Antonowicza.
— My ten projekt mamy wpisany w działania — odpowiedział Piotr Grzymowicz. — To jest nasz projekt, a kilka dni temu złożyliśmy do wojewody pismo o dotację z Funduszu Inwestycji Lokalnych, który pozwoli go zrealizować — dodał.

Z informacji przedstawionej przez prezydenta Olsztyna wynika, że miasto pieniądze od wojewody, jeśli je otrzyma, chce przeznaczyć nie tylko na budowę żłobka, ale też dofinansować swój projekt tramwajowy, na który zaczyna brakować pieniędzy w miejskiej kasie. A potrzebna kwota to łącznie 20,5 mln zł.

Stanisław Kryściński



Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl

Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Chlapak. #2980207 | 95.160.*.* 3 paź 2020 14:55

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. I można wnioskować, że gdyby w Olsztynie rządził PiS, wszystkie te życzenia byłyby w 2021 roku zrealizowane. Bajecznie.

  2. ... #2980167 | 81.15.*.* 3 paź 2020 13:26

    NOJMAN,, PREZYDENT TO NIE KONCERT ŻYCZEŃ

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

  3. serpiko #2980102 | 5.173.*.* 3 paź 2020 11:24

    zastanawiam się z czego te uśmiech nie są fotogeniczni a na modeli się nie nadają

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  4. az #2980024 | 83.5.*.* 3 paź 2020 08:56

    Pajace!

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

  5. Mm #2980003 | 176.221.*.* 3 paź 2020 07:56

    Żeby wybudować przedłużenie Wilczyńskiego do Warszawskiej to trzeba od nowa projekt zrobić. Ten co ma miasto to już tylko makulatura. Wszystko straciło ważność. Drugie to koszty. Miasto starało się o dofinansowanie to w odpowiedzi dostało że ta ulica dubluje południową obwodnicę Olsztyna. Mało prawdopodobne aby doszło do realizacji. Mało tego ZDW ogłosiło przetarg na przebudowę Warszawskiej i ich projekt nie uwzględnia połączenia z przedłużeniem Wilczyńskiego do Warszawskiej

    odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (14)