Zwierzęta mają z ministrem pod górkę. Poselski dwugłos o hodowli zwierząt na futra
2020-09-13 20:50:54(ost. akt: 2020-09-13 21:11:48)
Urszula Pasławska (PSL) bardzo stanowczo opowiada się przeciwko zakazowi hodowania zwierząt na futra. Marcin Kulasek wprost przeciwnie
Poseł Marcin Kulasek, Lewica
Minister Krzysztof Ardanowski to wielkie rozczarowanie tego rządu. Zamiast rozwiązywać problemy polskich rolników wdał się w ideologiczne wojny.
Nie walczy z afrykańskim pomorem świń a zajmuje się ochroną kilku rodzin hodujących zwierzęta futerkowe. Zamiast zająć się sprawą, która dotyczy setek tysięcy rolników zajmuje się problemem kilku rodzin. Trzodę chlewną hoduje w Polsce 170 tys. gospodarstw, zwierzęta futerkowe mniej niż tysiąc.
Minister Ardanowski argumentuje, że zakaz uboju halal i koszer zamknie rynki dla polskiej wołowiny. Bardziej szkodliwe są wybuchające co rusz afery dotyczące uboju chorego bydła. W czerwcu 2020 roku takie chore krowy wykryto w ubojni w Jaroszkach. Niewiele ponad rok po głośnym materiale Superwizjera. To pokazuje, że nadal kuleje nadzór weterynaryjny nad ubojem bydła.
Na koniec, stadniny koni. Nasza wczorajsza narodowa chluba, dzisiaj w trudem walczy o przeżycie.
Wszystkie zwierzęta mają z Ardanowskim pod górkę. Świnie chorują na ASF, chore krowy trafiają do ubojni, a najcenniejsze żyją w warunkach kiedyś nie do pomyślenia. O haniebnym losie zwierząt futerkowych lepiej nie wspominać.
Nie walczy z afrykańskim pomorem świń a zajmuje się ochroną kilku rodzin hodujących zwierzęta futerkowe. Zamiast zająć się sprawą, która dotyczy setek tysięcy rolników zajmuje się problemem kilku rodzin. Trzodę chlewną hoduje w Polsce 170 tys. gospodarstw, zwierzęta futerkowe mniej niż tysiąc.
Minister Ardanowski argumentuje, że zakaz uboju halal i koszer zamknie rynki dla polskiej wołowiny. Bardziej szkodliwe są wybuchające co rusz afery dotyczące uboju chorego bydła. W czerwcu 2020 roku takie chore krowy wykryto w ubojni w Jaroszkach. Niewiele ponad rok po głośnym materiale Superwizjera. To pokazuje, że nadal kuleje nadzór weterynaryjny nad ubojem bydła.
Na koniec, stadniny koni. Nasza wczorajsza narodowa chluba, dzisiaj w trudem walczy o przeżycie.
Wszystkie zwierzęta mają z Ardanowskim pod górkę. Świnie chorują na ASF, chore krowy trafiają do ubojni, a najcenniejsze żyją w warunkach kiedyś nie do pomyślenia. O haniebnym losie zwierząt futerkowych lepiej nie wspominać.
Urszula Pasławska, PSL:
Rozwój polskich firm jest dziś najważniejszy. W czasie kryzysu zamykanie jakiejkolwiek branży jest co najmniej nieroztropne. W Polskie Stronnictwo Ludowe zawsze stoimy po stronie polskich firm, nie zagranicznego biznesu.
Rozwój polskich firm jest dziś najważniejszy. W czasie kryzysu zamykanie jakiejkolwiek branży jest co najmniej nieroztropne. W Polskie Stronnictwo Ludowe zawsze stoimy po stronie polskich firm, nie zagranicznego biznesu.
Jest popyt, więc jest podaż. W miejsce zlikwidowanych hodowli w Polsce wejdą fermy ze Wschodu, gdzie jeszcze gorzej traktuje się zwierzęta. W krajach, gdzie zamykano hodowle nie robiono tego z dnia na dzień, ale stopniowo nawet przez dziesięć lat. Zgadzam się, że potrzebujemy więcej pokory wobec zwierząt i natury, ale nie kosztem ludzi.
Tak
60.42%
|
Nie
39.58%
|
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
j. #2971851 | 217.99.*.* 14 wrz 2020 06:43
Brawo pis! Więcej takich głupot a szybciej będzie wasz koniec! Bo sąsiedzi tylko czekają żeby przejąć ten rynek a to jest naprawdę duża kasa. ""Polska w ruinie!""
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Anzel #2971821 | 190.2.*.* 13 wrz 2020 22:14
Noszenie futer zwierząt jest nieodłącznie wpisane w historię życia człowieka na Ziemi. To się nie zmieni. Popyt na futra w zależności od mody będzie ulegał zmianie, jednak zawsze pozostanie. I teraz powstaje pytanie - czy lepiej hodować zwierzęta w Polsce - wspierając Polską gospodarkę, utrzymując dziesiątki tysięcy miejsc pracy, hodować wdł europejskich standardów czy oddać produkcję Ukrainie / Rosji czy Chinom - którym do standardów humanitarnego traktowania zwierząt jest daleko niczym polskiej Lewicy do rzeczywistości, lub też futrom z tworzywa sztucznego (rozkładającego się przez tysiące lat) do ekologii. Te azjatyckie standardy to skalpowanie zwierząt żywcem, zabijanie wrzątkiem itp. (w internecie jest na ten temat mnóstwo dokumentów - nie polecam wrażliwym).
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Dorota #2971799 | 188.147.*.* 13 wrz 2020 21:19
Niemieckie lobby rządzi polskim "rządem"!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz