Chcą pamiętać o ofiarach z Kortowa
2020-09-07 07:10:52(ost. akt: 2020-09-08 08:00:29)
Los rozrzucił ich po całej Polsce, ale wiedza wyniesiona z lekcji historii w olsztyńskim LO I pozostaje w ich głowie. Trzech młodych olsztynian przygotowało list, w którym apelują do rektora o UWM o utworzenie ścieżki edukacyjnej w Kortowie.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Marcin Cielecki: Chciałbym, żeby to, co piszę, dawało innym nadzieję [ROZMOWA]
Autorzy listu, czyli Michał Woźnica, Kacper Kozłowski i Michał Zarecki we wtorek (8 września) o godzinie 11 złożą kwiaty w lapidarium poświęconym „wszystkim pochowanym w Kortowie” (przy Instytucie Rybactwa Śródlądowego, ul. Oczapowskiego 10), a następnie udadzą się pod rektorat UWM, żeby przekazać list otwarty do rektora Przyborowskiego. Chcą oni, żeby uniwersytet włączył się w działania mające na celu utworzenie ścieżki edukacyjnej upamiętniającej ofiary Akcji T4 i wojennej historii Kortowa.
Jak taka ścieżka miałaby wyglądać?
— Nie chcemy niczego narzucać, ale myśleliśmy o tym, by w Kortowie, w kluczowych dla tych wydarzeń miejscach, pojawiło się kilka tablic informacyjnych na temat tragicznej historii kortowskiego zakładu dla osób umysłowo chorych — tłumaczy Michał Woźnica. I dodaje: — Chodzi nam o upamiętnienie ofiar, aby takie wydarzenia nigdy więcej się nie powtórzyły. Uważamy, że jeśli historia zostanie przypomniana, to, być może, uchroni nas to przed takimi tragediami w przyszłości.
Michał Woźnica nie ma wątpliwości, że historia Kortowa, choć trudna, jest też bardzo ciekawa. Jego opinie podzielają także osoby, które wzięły udział w ankiecie przygotowanej przez autorów listu otwartego. Ponad 90 proc. z 325 osób poparło projekt utworzenia ścieżki edukacyjnej, część studentów zadeklarowało też, że gdyby o historii Kortowa można było się uczyć na jakimś fakultatywnym wykładzie, to by na niego uczęszczało.
Poparcia idei utworzenia ścieżki edukacyjnej udzieliło wiele środowisk, stowarzyszeń, przedstawicielstwa władz regionu oraz duchowieństwo, m.in. wojewoda Artur Chojecki, starosta Andrzej Abako, arcybiskup Józef Górzyński.
Nie wszystkie wyniki ankiety są tak pozytywne. Okazuje się bowiem, że ponad 60 proc. przepytanych studentów nie wiedziało, czym była Akcja T4 i kim były jej ofiary. To, zdaniem Michała Woźnicy, dowód na to, że potrzebne jest szerzenie wiedzy o tragicznej historii Kortau.
Michał Woźnica, dzisiaj studiujący na kierunku lekarskim w Krakowie, historią Kortowa zainteresował się w I LO, dzięki lekcjom prowadzonym przez historyka Marcina Cieleckiego. Jego szkolny kolega, Kacper Kozłowski, aktualnie student UKSW w Warszawie i współautor listu otwartego, zainspirowany trudną przeszłością Kortau, napisał nawet sztukę teatralną. Najmłodszy wśród autorów listu, Michał Zarecki, studiuje z kolei filmoznawstwo w Gdańsku, więc kto wie, może i on znajdzie sposób na to, by opowieść o Kortowie przełożyć na język sztuki?
Informacje o tragicznych dziejach Kortowa dotarła do młodych ludzi ostatnio m.in. dzięki Robertowi Makłowiczowi, który to wziął udział w tegorocznej, nietypowej Kortowiadzie. Znany krytyk kulinarny, przechadzając się po Kortowie, wspomniał o "haniebnej Akcji T4", co, jak podkreśla Michał Woźnica, miało wpływ na wzrost zainteresowania tematem wśród studentów.
Daria Bruszewska-Przytuła
d.bruszewska@gazetaolsztynska.pl
d.bruszewska@gazetaolsztynska.pl
W latach 1941-1945 część szpitala psychiatrycznego przekształcono w lazaret wojskowy. Przebywali tu również jeńcy wojenni. W latach 1933-1945 wykonywano na pensjonariuszach zabiegi przymusowej sterylizacji zgodnie z ustawą z 14 lipca 1933 roku o zapobieganiu rozmnażania się dziedzicznie obciążonych. Od 1939 roku zakład został objęty tzw. akcją T-4 (pod tym kryptonimem kryła się eutanazja stosowana wobec psychicznie chorych). Eutanazji dokonywano poza Kortowem, wywożąc pacjentów do ośrodków psychiatrycznych w Saksonii i Brandenburgii. Wkraczający na przedmieścia Olsztyna w nocy z 21 na 22 stycznia 1945 r. żołnierze Armii Czerwonej wymordowali znajdujących się w szpitalu pensjonariuszy lazaretu, pacjentów zakładu, personel medyczny i przybyłych tu uciekinierów.
clear]
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
slayer #2969528 | 176.221.*.* 8 wrz 2020 15:49
Większość ofiar kortowa jakie znam to te pozal się bosze studenciaki których za moich czasów nikt by nie dopuścił do matury.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Jakub #2969446 | 176.221.*.* 8 wrz 2020 14:11
Ofiarami Kotrtau byli również pacjenci lazaretu i cały personel medyczny. Tyle, że oprawcami byli czerwonoarmiści.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)